#632
od kwietnia 2006
Inni nie są oczywiście wykluczeni z zabawy, ale tylko odpowiedź Ani się liczy! (Żartuję sobie...:-)
5 roślin zielnych! Łaka czy pole?
Pewna Paulina ma ciężką dolę...
Hobby jej wiąże się z zielnikami
Pomoc nadejdzie! Pewnie od... Pani,
Która roślinę, nawet nie z kwiatka
Zna każdą!(Lepiej, niż dziecko matka)
O kogo chodzi starzy i młodzi?
(Tu wszyscy młodzi...)
Zgadnijcie! A to Wam świetnie wychodzi!
#821
od października 2004
Ładny wierszyk, ale zupełnie nie mam pojecia o co chodzi....
#635
od kwietnia 2006
To zagadka jest niegrzybkowa, ale osobowa :-) (nietowarowa:-)
A pytanie brzmi: o kogo chodzi?
Pierwszy wers odnosi sie do pewnego wątku na forum, a reszta już powinna pójść gładko!
Powodzenia!
:-) dziękuję! Nie pytam czy znasz odpowiedź :-)
#822
od października 2004
Ja odpadam w przedbiegach :P
Poddaję się :P
#823
od października 2004
No to teraz już wiem :P
Do części botanicznej zaglądam rzadziej, Ciągły brak czasu. Z utęsknieniem czekam do listopada, będę miała więcej luzu, chociaż i tak każdą sobotę będę miała zajetą aż do 30 czerwca. Ten rok będzie dla mnie trudny. Ech!
Ale sama się w to wpakowałam ...
Powiesz więcej? W co się wpakowałaś? Nie ważne co, wierzę, że sobie poradzisz!!
#829
od października 2004
W każdą sobotę sześć godzin angielskiego. Muszę sobie poradzić. Zresztą nie startuję od zera.
Poziom intermediate (powiedzmy w jego górnej części).
:o)
#663
od kwietnia 2006
No to gratuluję, trzymam kciuki i samych sukcesów Ci życzę! Poradzisz sobie, nie dlatego, że musisz, ale dlatego, że jesteś zdolna!
#830
od października 2004
Marku - miło, że tak uważasz. Na razie finiszuję z innymi szkoleniami (mówiłam, że mam zawalone aż do końca pażdziernika, ale jak narazie z trudem, bo z trudem, ale wyrabiam się na zakrętach, a co ważne humor mnie nie opuszcza....:P) Właśnie wpadłam z pracy do chałupki, szybki obiadek i .... na zebranie hahaha!!!
