#3642
od października 2005
O chrabąszczu chciałem dać wzmiankę - nasze jezioro Graniczne - miejscowość Łobzowo - 19 ha powierzchni - wokół drzewa liściaste. Chrabąszcze z drzew spadają do wody - jest ich ogrom :-( Na ziemi również tysiące sztuk. Pływające chrabąszcze nie są atakowane przez ryby. Może dlatego, że brak tutaj w jeziorze klenia?
Czy ktoś pamięta po czym rozpoznawało się króla, królową i całą resztę?
#3643
od października 2005
Jasne :-)
Na karku mają trójkąciki - czerwone, czarne - czerwone - to elita - czarne - to szara strefa :-)
Mirki! - Ty to masz farta:-)))
Cytuję za Wiki:
"Jeszcze na początku XX w. we Francji i w północnej Hesji przygotowywano zupę z chrabąszczy majowych".