Życie to miłość, kochać to żyć, żyć a nie kochać, to głupcem być! Życie to morze, małżeństwo to statek, żeglujcie szczęśliwie do portu "Dostatek”.
Miłość jest życiem w całej swojej pełni, jest jak puchar pełen wina. Żyjemy na tym świecie dotąd, dopóki kochamy...
Moi Drodzy, życzę wam Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.
coś dziwnego się stało Wstawiłam tu swoje życzenia a tu nic nie widzę. powtarzam więc jeszcze raz.
Hehe są małżeństwem od 5 h 25 min :-)Wiwat Młoda Para!
#1185
od października 2004
Dziękujemy, muszę teraz tylko pozmieniać wszędzie swoje nazwisko. :-)
#619
od września 2008
Gratulacje, gratulacje,
Życzę wielu wspólnych wypraw w nieznane
grzyby, ryby itp
Wzajemnego wspierania się
Uśmiechu codziennego
Krzysiek F.
#65
od września 2009
Osobiście nie miałam okazji poznac,ale wirtualnie darzę wielką sympatią Naszą Nową Parę Forumową. Kochajcie się i wspierajcie do końca świata i jeden dzień dłużej ( jak mówi nasz klasyk SIEMA )
#42
od października 2009
Przyjmijcie gorące życzenia, aby Wasza miłość była coraz piękniejsza, głębsza i by sprawiła, że Wasze życie nabierze szczególnego znaczenia i blasku.
Z miłą chęcią przyłączam się do wszystkich życzeń, ale w swoim szczęściu nie zapominajcie o forum, podzielcie się chociaż jego odrobiną z nami:-)
Wspaniała sprawa! - dwóch GRZYBOFIŚNIĘTYCH razem, to już konkurencja dla Mirków:-)
#5704
od kwietnia 2004
Wszystkiego naj, naj, najlepszego, Moi Kochani. Cieszymy się z Wami.
Kozaki
#3333
od lipca 2005
Z prawdziwą przyjemnością przychylam się do wcześniejszych życzeń ale też pragnę podkreślić to, co już wyżej zostało zasygnalizowane. Ten piękny związek jest w sposób szczególnie cenny, bo zrodził się ze wspólnych pasji, a jego kolebką jest nasze forum.
Małgosiu i Rysiu - z całego serca życzę Wam, abyście zawsze potrafili być razem szczęśliwi, a jeśli przypadkiem pojawi się jakiś problem, żeby wspólne jego rozwiązywanie jeszcze bardziej umocniło związek!:)
#3579
od października 2005
Dziękuję za życzenia. Faktycznie dużo mam roboty :-( Widać jednak światło w tunelu :-)
Mieszkamy teraz we własnym domku ( stary ale jary :-) ) we wsi Wądół gmina Kołczygłowy jakby ktoś nie wiedział - to jeszcze jest pomorskie a do Słupska mam 40 km :-) do morza 60 km. Dookoła przepiękne lasy i ładne jezioro. Do jeziora - 4 km :-) W samej zaś wsi też niewielkie stawki obfitujące w okonie i karasie srebrzyste. W środku naszego domku już pokoiki na miejscu :-) i praktycznie można przyjmować już gości. Teraz w tym okresie niewiele tu ciekawego, prócz zwierząt dzikich i ptactwa zimującego. Od wiosny zaś stada żurawi będą nas budzić co ranek.
Wiosną i latem - budowa piwnicy i rekultywacja terenu wokół naszego domu. W planach postawienie jeszcze domku holenderskiego dla naszych odwiedzających gości :-)
Myślę, że jeszcze rok i będę mieszkał już jak człowiek :-) Bądźcie cierpliwi i nie gańcie mnie za to, że nie odpisuję.
Rysiu,Gosiu! Dacie radę,a ja nie czekając na Wasze całkowite urządzenie się zawitam wiosną na te pobudki żurawiowe!Powodzenia!
#3580
od października 2005
Serdecznie zapraszamy :-)
Ja poproszę rezerwację na początek sierpnia :o) Może do tego czasu domek holenderski już będzie?
Gratuluje i zazdroszczę ucieczki z miasta Rysiu!!!!!!
Wszystkiego naj.., naj.., najlepszego.
Bądźcie szczęśliwi i wspierajcie się nawzajem.
Z uwagi na dłuższy wyjazd za granicę nie miałem okazji i możliwości złożyć życzeń.
#454
od marca 2008
Dziękujemy jeszcze raz wszystkim za życzenia. Nasz miesiąc miodowy się kończy ;-) (zjedliśmy już dwa słoiki miodu :-P) Zima tutaj jest piękna, biała i surowa, ale już szykujemy kosze i ostrzymy noże na tegoroczne grzybobrania.
A jak zjecie już trzeci słoik miodu i naostrzycie wszystkie scyzoryki, to przypomnijcie sobie, że czekamy na ślubne fotki.
#455
od marca 2008
Haniu, ja też ich jeszcze nie mam :-(
Ale pracuję nad tym, żeby chociaż jedną dostać. ;-)
Na pierwszej fotce:
Rysio powaga i stateczność, Małgosia urok i powab czyli...
"...Para mieszana, ledwie zakochana
Jutro powiem Ci, że kocham Cię
Para mieszana, chyba bardzo zgrana
Mam pierścionek, pewnie Ci go dam..."
:-)))
Pięknie wyglądaliście. Aby Wasze życie też tak pogodnie, jak na zdjęciach, przebiegało. Czekamy na dalsze fotki.
#1195
od października 2004
Małgosiu, Rysiu -
Pozwoliłam sobie na mały żarcik ...
Tylko mnie nie zabijcie ....
#470
od marca 2008
No, jak to nasz Wójt zobaczy, to... Elmuszko będziesz się musiała kryć na naszym terenie :-)))
#1196
od października 2004
Małgoś - myślę, że nie będzie tak źle ...
;]
Przyjęcie jak na grzybofisiów przystało. Dobrze że nie było złego wilka bo mógł zjeść Małgosię! Najważniejsze, że w końcu jesteście razem i razem możecie realizować swoje pasje. Duża buźka!
