Znawcą nie jestem w tym temacie ale wydaje mi się że nie jest to żaden z naszych(polskich) węży???
-żmije należą do gatunku o bardzo zmiennym ubarwieniu, widywałem od szarych do prawie czarnych, na pewno nie ona.
-gniewosz -odpada całkowicie.
- eskulapa - jak wyżej
- zaskrońca rybołowa - nie widziałem ale to na pewno nie on
- zaskroniec zwyczajny- widuje go kilka-kilkanaście razy w roku, zupełnie inne łuski i wzór, chociaż barwy z przymrużeniem oka można by dopuścić.
A może to okres wylinki tak go zmienił???
Inna sprawa. że to właśnie zaskrońce lubią zasiedlać brzegi zbiorników wodnych.
Obstawałbym jednak za jakimś gatunkiem obcym, może komuś uciekł???
Też jestem cholernie ciekaw, może by go wrzucić na inne forum?
Nie wiem co może być na południe od Karpat, ale zygzakowata to chyba (na pewno) błędna droga. :-)
Czy ten wąż nie leży stroną brzuszną do góry- wydaje mi się,że tak...
Tomasz masz wielki plus:-) i dobre oczy!
Zaskroniec od strony brzusznej.
Za chwilę wrzucę zdjęcia żmij, między innymi czarnej, musze tylko zajrzeć do archiwum.
To może być żmija zygzakowata, ale uchwycona na fotografii od spodu. Na wielu grafikach w sieci głowa tego gatunku jest taka jakby owalna.
(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 15.maja.2012)
Dziękuję za wyjaśnienie. Nie przyszło mi do głowy, że może leżeć brzuchem do góry.
No nie, ten Twój to juz pewnie ... .
Ludzie często zabijają węże, zupełnie bez powodu ... niewiedza:-(((
A to przecież my włazimy do ich siedlisk i wystarczy trochę uwagi aby sobie nawzajem nie wchodzić w drogę. W zasadzie wszystkie węże unikają bliższych spotkań z ludźmi i schodzą nam z drogi. Raz tylko miałem sytuację gdy zaledwie nie nastąpiłem na żmiję, która to właśnie umykała przede mną wśród traw. Moja noga zawisłą zaledwie 10 cm nad nią. Buty trapery i długie spodnie pewnie i tak by mnie ochroniły przed ukąszeniem ale osiemdziesiąt kilka kilogramów mogły by być tragiczne dla niej.
Wiosna i jesień jest okresem gdy można najczęściej spotkać te gady. Po chłodnych nocach promienie słoneczne wabią je swoim ciepłem i wtedy często wylegują się na słońcu na skraju dróg.
(wypowiedź edytowana przez mirek63 16.maja.2012)
Dzięki Tomaszu!
Poprawiłem, oczywiście że gady.
Chyba muszę dać odpocząć szarym komórkom, bo po 12 godzinach pracy zaczynają szwankować. Idę lulu:-)