Wszystkim Basiom, dużo zdrowia i radości z życia. Sporo kwiatów i buziaczków.

Dlaczego Barbara? U mas na Ślasku to najważniejsze imię. Tutaj widzi sie to święto na ulicy i w domach. Może nie tak z rana ( za czasów PRL-u już grała górnicza orkiestra dęta, maszerujac ulicami prawie wszystkich miast ). Jak co roku w kościele uroczysta msza barbórkowa - ładniejsza niż w niedziele. Górnicy w mundurach, sztandary, lampki górnicze na ołtarzach.
Wieczorami w towarzystwie braci górniczych - często rodzinne spotkania - opija sie to swięto, bo ... kto w Barbórkę nie wypije, tego na dole zabije.

Św. Barbara jest patronką górników, flisaków, marynarzy, chłopów, architektów, dekarzy, murarzy, ludwisarzy, kowali, kamieniarzy, cieśli, grabarzy, dzwonników, kapeluszników, kucharzy, rzeźników, dziewcząt, więźniów, ludzi narażonych na wybuchy, jak artylerzystów, pracowników prochowni i arsenałów, kanonierów, saperów, straży ogniowej, umierających; jest opiekunką twierdz i wież; wzywana jest w modlitwie o dobrą śmierć, w przypadku zagrożenia przez ogień, o oddalenie burzy, zarazy i dżumy. W średniowieczu zaliczano św. Barbarę do grona 14 "Orędowników, mających stały dyżur ratowniczy nad światem".

U nas na Ślasku, wiadomo, sporo górników wiec święto to jest widoczne.

Stary dobry kawał:
Siedza na laweczce dwaj emeryci, juz starcy, podpierajac się jeszcze laskami.
- Willuśśś. ( drrzacym starczym głosem) Baarbóóóórkaaa, too jeest ppiyyyknee świiyntoo.
- Jaa Emminku, piiykkne, aaale kochanie, jeest jeeszczeee piyyyknieejszee.
- Jooo wiyyym Wiiiluśś, alee Barbóóórka mooomy chooociaaż roooz w roookuuu!

Fajny dowcip, śliczne zdjęcie.
Barbara to moja Mama.

Piękne święto, miłe życzenia i zdjęcie piękne :-)
Wielkopolska Barbórka dziękuje :-)

Wszystkiego najlepszego, Basiu

Ślicznie dziękuję :-)))

Wszystkim Barbarom, Basiom i Basieńkom, a Tobie - nasza "grzybofiśnięta" Basiu w szczególności - WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE!:-)

Barbara to moja Mama.
Ja skończyłem Szkołę Górniczą, więc jakbym mógł nie przyłączyć się do życzeń?
Że tak więc zacytuję Grażynę: "Wszystkim Barbarom, Basiom i Basieńkom, a Tobie - nasza "grzybofiśnięta" Basiu w szczególności - WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE!:-)"

Grzybofiśnięta Bar-Basia dziękuje serdecznie :-)))
I odwzajemnia życzenia serdeczne, choć nieco spóźnione, dla wszystkich ludzi górniczego stanu i wszystkich tych, którzy w jakiś sposób z górnictwem czują się związani! :-)))

Dziękuję za życzenia. Dzień górnika - wypadałoby pokazać górników.
Braciszek ( górnik ) i ja.


Córka mojej najmłodszej siostry:


Moja najmłodsza siostra ( mąż górnik ):


Przyszły górnik - syn najmłodszej mojej siostry:

Jak elegancko, jak pięknie.

W "mundurze" każdemu pięknie!

A ja Ci Rysiu chciałbym pogratulować i zarazem podziękować, ale wcale nie dlatego, że bardzo ładnie wszyscy prezentujecie się w mundurach, ale za to, że podtrzymujesz narodowe tradycje.
Nie dajmy zwariować się jakimś naleciałościom z zachodu. Nasze polskie tradycje są piękne i dopóki będziemy je pielęgnować, dotąd będziemy czuć się POLAKAMI:-)

Mirek - tutaj na Ślasku nikt jeszcze nie zastanawia się nad tym, ze owe tradycje mogłyby przepaść. Tak już mamy skonstruowany system w górnictwie, że 4 grudnia na wszystkich kopalniach jest wolny, świateczny dzień. Prawdę mówiac, nie wiem, czy to zarzadzenie odgórne czy tylko resortu górnictwa. To włśnie ten świateczny dzień jest tym sygnałem do założenia munduru. Nie ma zatem obaw, że jakaś Unia Europejska zmusi górników w ten dzień do pracy a co za tym idzie, zlikwidowania owego święta. Tym dniem rządzą górnicy, nawet 100lica nie ma tu nic do gadania.
Więc nie dziekuj mi, bo ja jestem tylko w tym systemie. Z czego oczywiście bardzo sie cieszę :-)