bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Pozlotowo-Mirki 2
« » bio-forum.pl « Rozmowy towarzyskie « Archiwum « Archiwum 2010 «
i

#7740
od grudnia 2003

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.26 22:33 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Wantoch-Rekowski (mirki2)
Zlot był za krótki... :-( choć był dłuższy niż poprzednie.Byliśmy od wtorku.Wróciliśmy dziś o 20.40 .Pogoda przebajeczna,towarzystwo pierwsza klasa,humor przedni,śmiechu co nie miara i ...oczywiście tony grzybów ;-)
Dziękujemy wszystkim zlotowiczom za wspaniałe 6 dni w bajecznych Borach Tucholskich.Foto-relacja jak się obrobimy.
i

#518
od lipca 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.26 22:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Małgorzata Przybyt (margo)
Zazdraszczam nienawistnie !

Niestety okazało się, że nasza seniorka ma raka wątroby .....
i

#7741
od grudnia 2003

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.26 22:57 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Wantoch-Rekowski (mirki2)
i

#89
od marca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.27 00:40 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Małgorzata Tęsna (malgi)
A ja jeszcze pozlotowo sobie na KASZUBACH - w SWORNYCHGACIACH zostałam! :-)
Dziękuję wszystkim Grzybofisiom za wspaniale spędzone chwile, za cudowne wieczory przy gitarowo-organkowej muzyce, szkoda tylko, że.... nie było tych obiecanych masaży.... ;-)
i

#3017
od października 2005

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.27 04:54 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ryszard Szreter (old_rysiu)
Nareszcie w domu. Już rozpakowany. Mimo, że lekko sobie odpocząłem i nabrałem sił do jazdy, padłem 80 km przed domem. Obowiazkowa drzemka i wszystko wróciło do normy. Od Łodzi do domu jechałem w deszczu.
Teraz dopiero widze fotke zbiorową - oczywiście pierwszy sort będzie w wykonaniu juniora Jeziera - wstawi po całkowitej obróbce. Tymczasem jeden zlotowiec się zamaskował w tłumie - żółta kartka :-)
Rewelacja zlotowa? Zdolności artystyczne Włodka ( Woody ). To se ne wrati :-)

#25
od czerwca 2009

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.27 09:30 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Czapik (czahanka)
Serdeczne podziękowania organizatorom urlopowo-zlotowego pobytu w uroczym O-cyplu!
Kuchnia-bez zarzutu,zakwaterowanie- dobre!Grzybność borów-Wystarczająca,chociaż niedosyt pewnych gatunków grzybowych był!?
A poza tym :uczynność,koleżeńskość,i humor na każdym kroku!
Pozostaję pod wrażeniem i piszę się na przyszłoroczne grzybobranie!
Pozdrawiam wszystkich uczestników tego miłego spotkania!
Glory,glory,Alleluja!

#647
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.27 11:59 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Smyczek (emeryt)
Do samego domu zostałem zawieziony przez uczynnych Kozaków około 23.15. Wielkie Dzięki:-)))Od Częstochowy jazda w solidnym deszczu a nawet ulewie. ZLOT co roku staje się bogatszy w atrakcje. Miałem nawet ich więcej niż pozostali zlotowicze:-)) Dziękuję wszystkim zlotowiczom za wspaniałe ponad 4 dni spędzone w Borach tucholskich :-)) Pogodę mieliśmy na zamówienie:-)) Mogłem chodzić po borach i lasach przy pięknym słońcu codziennie przez pół dnia:-)) Grzybów koszykowych tym razem było zdecydowanie więcej niż w poprzednich dwóch latach:-)) Jak dla mnie wystarczająco ,chociaż borowików mogło być więcej. Niestety dla Rysia nie znalazłem ani jednego ceglaka:-( ( Za swoją grę na gitarze i śpiew zasłużył na przynajmniej 10 kg swoich ulubionych grzybów:-))
Potwierdzam za Oldim zdolności artystyczne Władka (Woodiego):-)))Krzysiowi (cropkeeper) duże dzięki miłe towarzystwo i podarunek:-))). Pozdrowienia dla Wszystkich:-)) Czekam na fotorelacje bo sam jako mierny fotograf nawet nie wziąłem aparatu na Zlot.

#27
od czerwca 2009

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.27 12:24 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Czapik (czahanka)
Jak urokliwe to było miejsce można popatrzeć tu![proszę o wyrozumiałość-jestem siwą blondynką ,i z techniką na bakier/j.Ocypel Wielki -o zachodzie

#2071
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.27 16:16 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paula Probucka (mykola)
Podróż powrotna zajęła mi 15 godzin (od 16:00 do 7:00 dziś rano), jednak warto było:-)) Ale na V Zlot na pewno przyjadę wcześniej, żeby dłużej cieszyć się przemiłym towarzystwem, no i... kilka grzybków przywieźć do domu ;-)) Dziękuję wszystkim za niezapomniany weekend! :-)))
i

#5093
od kwietnia 2004

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.27 18:05 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Dziękuję, dziękuję, dziękuję. Było świetnie, byliście wspaniali.
Proszę o następny zlot bliżej mojego miejsca zamieszkania. Tak daleko już nie pojadę.

#877
od września 2006

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.27 18:39 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Jezierski (jezier)
Wczoraj o 22 dotarliśmy z Juniorem do siebie. Pogoda wymarzona, lasy wspaniałe, towarzystwo doborowe, atmosfera jak zawsze niepowtarzalna. Czego więcej chcieć? Chyba tylko tego by zlot trwał o kilka dni dłużej! Dziękuję wszystkim bardzo gorąco!!! Fotki jakieś pewnie dorzucę, ale nie mam pojęcia kiedy.
i

#3023
od października 2005

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.27 18:52 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ryszard Szreter (old_rysiu)
Jolka - pojedziesz :-) Zaklepuj już dzisiaj termin od 9 września do 18 września :-))) OCYPEL :-)))
i

#354
od września 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.27 23:38 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Krzysztof Firgolski (chrisfir)
kto tam pisał "se ne wrati"
sie wroci za rok
dąbek podrośnie , zespól sie powiększy , na gitarach i organkach kolejny rok sie poćwiczy
będzie jeszcze piękniej

pamietajcie!
cytuje za jedna bardzo życiową ksiazką
jedną z definicji szczęcia :
- mając 87 lat móc robic dokładnie to samo, co wtedy, gdy miałeś 86 lat
:)

no i tak własnie trzymać
i

#355
od września 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.27 23:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Krzysztof Firgolski (chrisfir)
Mirek

zdjecie skadrowane perfect

A Mirek i Aneta wyszli prawie jak na slubnej fotografii

#2078
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 00:34 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paula Probucka (mykola)
No, wszyscy cudnie, tylko ja jakoś tak "poziomo" - pewnie dlatego, że próbowałam być niższa :-DDD

#2079
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 00:43 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paula Probucka (mykola)
Ale nic nie szkodzi, w naturze zazwyczaj wyglądam lepiej niż na zdjęciach. Tym niemniej... Krzysiu, pamiętaj, że ze zdjęć pływackich dozwolone jedynie te, na których robię za fokę, to znaczy jakaś głowa wystająca z jeziora ;-)))))
i

#5059
od listopada 2005

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 00:49 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Paula... im bardziej starałaś się być niższa, tym bardziej ja przy Tobie stawałem się wyższy... no i tak mi chyba zostało...
i

#360
od września 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 01:03 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Krzysztof Firgolski (chrisfir)
>MC
Bo ty Marek
grand ...jesteś wielki

>PP
zanim pozmniejszam te foty do rozm. Forumowych to miną chyba wieki
zanim zdąze cos machnąć na publicity mogę cos posłac na priv
foka - wiem, wiem te z futerkiem ;) i z wąsami ... od piany z piwa ;)

#2081
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 01:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paula Probucka (mykola)
MC > Nic dodać, nic ująć :-)

KF > No, opis foki perfekcyjny ;)

Sposobów na zmniejszenie do rozmiarów forumowych mam dwa, a brzmią one: PhotoFiltre i IrfanVIew. Najprostsze programy są najlepsze, dziś znowu wypraktykowałam, bo przecież mam nowy twardy dysk i żeby na forum fotki opublikować, musiałam te programiki ściągnąć. Zajmuje to: 15' na pobranie i zainstalowanie aplikacji, a potem po minucie na obróbkę fotki, dwie minuty jak wciąż będzie za wiele ważyła. PhotoFiltre 6.5.0 (ten prostszy, nie Studio) do ewentualnego przycięcia, a potem IrfanView 4.27, w którym używasz opcji Image > Resize/Resample (przyznam, że w tej wersji, dzięki dodatkowym polom wyboru, to się robi dosłownie błyskawicznie - wpisujesz ok.600-700 w pierwszym polu Set new size, zaznaczasz pole Apply Sharpen after Resample, DPI: 150, a jeśli wciąż za duże, to przy zapisywaniu obniżasz jakość do 75% (min. 70, bo potem się nie opłaca i lepiej zmniejszyć rozmiar foty, ale to na pewno wiesz), usuwasz zaznaczenie pola Keep original EXIF data). I masz foto do opublikowania na Bio-Forum, w niezłej jakości - zobacz: https://www.bio-forum.pl/cgi-local/board-auth.cgi?file=/33/377046.html

Dodaję: wiem, że widziałeś zdjęcia, ale jak je spróbujesz ściągnąć, korzystając z opcji "Zapisz obraz jako", to się przekonasz, że potem to się naprawdę da oglądać i cóś widać na ekranie, a nawet więcej niż cóś - nawet po powiększeniu. Jakość jest naprawdę zaskakująca, ja się zdziwiłam, zwłaszcza ściągając na próbę tę ostatnią fotkę z wątku lakownicowego. Te wersje aplikacji są naprawdę błyskawiczne w użyciu i dobre = efektywne (minimum nakładów, maksymalny efekt).


(wypowiedź edytowana przez mykola 28.września.2010)
i

#5097
od kwietnia 2004

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 10:43 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Nie. Tam nie jadę. Ustaliliśmy z Tadkiem granicę na najwyżej 400 km. Jechać 8 godzin w jedną stronę, żeby pobyć gdzieś 2 dni to przesada. Czasowo i kosztowo. To jakiś obłęd. Potem ten dzik za 60 złotych. W sumie mnie trzydniowa wyprawa kosztowała około 600 złotych. Uwielbiam Was i grzyby, ale ja jestem w innej warstwie społecznej. Nie stać mnie.

Ja nie krytykuję, Rysiu,jesteś wspaniały, zlot był boski, po prostu rewelacyjny, ale mnie po prostu nie stać.

Poza tym ten mój pokój był po prostu straszny. Okropny!
i

#91
od marca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 10:58 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Małgorzata Tęsna (malgi)
Jolu, bo w następnym roku musisz na.... całe dwa tygodnie grzybowe przyjechać, to Ci się opłaci!!! No i grzybów sobie pozaprawiasz na cały rok!!!
No i pokoje będziesz sobie mogła lepsiejsze wybrać! ;-)

#182
od lipca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 11:36 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Teresa Filipowiak (tessa)
Małgosiu, obawiam się, że tam nie ma lepszych pokoi :o) Rozumiem Jolkę i myślę, że żeby było sprawiedliwie to trzeba szukać takich miejsc, żeby co roku inni mieli bliżej a inni dalej. Grzyby są ważne, ale ważniejsza chyba możliwość spotkania się ze wszystkimi. Dla mnie nie będzie tragedii jeżeli ich w czasie zlotu nie nazbieram.

Rysiu, proponując termin 9-18 września (bo to chyba na razie tylko propozycja?) miałeś na myśli całe 10 dni? Po sezonie letnim mało kto ma tyle wolnego.

#653
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 12:04 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Smyczek (emeryt)
Może sprawę ustalenia terminu i miejsca przyszłego ZLOTU zostawimy na po Ś.B.N. IV Zlot był wspaniały.Nie wierzyłem w zdolności artystyczne Oldiego ,ale jego występy ,,ciepły mie na zol".Dajcie jakieś foty ze zbiorami bo mam w rodzinie i wśród znajomych mnóstwo niedowiarków, którzy nie wierzą w obfitość grzybobrań. Fotka z 4 słoikami moich suszonych grzybków przywiezionych z Borów T. i zapewnienia ,ze mogłem mieć dwa razy tyle nie przekonuje. Z innej beczki . To tak przylało na całym Śląsku i z tego co śledziłem na Weatheronline.co.uk na Pomorzu ( w Borach też) ,ze wystarczy na kolejny duży wysyp. No i mogłoby już przestać padać bo jest już zdecydowanie za mokro na chodzenie po lesie.
i

#3030
od października 2005

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 12:11 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ryszard Szreter (old_rysiu)
Oczywiście całe 10 dni. Dlatego piszę już teraz, aby zabezpieczyć urlop na 6 dni - bo tyle potrzeba aby uzyskać 10 dni wolnych.
Dzik - to 30 zł a nie 60 zł ( mogło być taniej, ale niestety - sporo luda zawaliło ). Poza tym, trzeba było wykupić i napoje, chleby + całą obsługę, która wszystko przygotowała i podawala i posprzątała po nas !!! Mam tylko nadzieję, że wiedzieliście o tym, że dzik nie należał do gestii szefa ośrodka a tylko i wyłącznie nasze prywatne zamówienie. To i tak mieliśmy dobrze, że pan Wojtek znalazł nam tego dzika :-)
Jolu - trzeba było powiedzieć, że Cię nie stać, że za drogo. Kto mi takie informacje przekazał, zapłaciłem za niego i nie było problemu.
Zlot mamy jeden w roku. Bardziej mi wtedy zależy, aby był grzybowy. Aby się spotkać, pośpiewać razem i poklachtać, nie potrzeba nam lasu. Wystarczą dwa dni. Tylko zawsze wtedy jedni mają bliziutko a drudzy daleko. Na grzyby - nigdzie nie jest daleko. Ty wybralaś opcje zlot i spotkanie - to prawda, za daleko!! Musisz zmienić cel podróży i będzie OK. Zlot i spotkanie to opcja dla tubylców ( czytaj do 150 km ). Oni mają grzybów pod dostatkiem.
Będę bronił wersji wczaso-zlotowej i to w grzybnych lasach. Jak do tej pory - mamy Ocypel. Czy ktoś znajdzie coś lepszego? Nie wiem.

#654
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 12:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Smyczek (emeryt)
Rysiu zostawmy przyszły Zlot:-)) Wstaw fotkę z pierwszych dwóch dni jak wracasz z lasu obładowany grzybami:-))
i

#3032
od października 2005

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 12:44 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ryszard Szreter (old_rysiu)
Takie fotki chyba ktoś robił - pamiętam przy moim samochodzie, jak wszyscy już skończyli grzybobranie. Pewno ktoś to tutaj wstawi :-)
i

#5061
od listopada 2005

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 13:12 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Taki był nasz ostatni zbiór
ostatni zbiór

#183
od lipca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 13:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Teresa Filipowiak (tessa)
Rysiu, za radą Janka zostawmy na jakiś czas sprawę przyszłorocznego zlotu. Co do terminu, to trzeba ustalić czas optymalny dla jak największej liczby zlotowiczów, ale co do czasu pobytu to sorry ale nikt za mnie nie zdecyduje na jak długo mam przyjechać. W jednym z wątków napisałeś, żeby pobyt zaczynać zlotem a potem kto chce to zostanie a komu nie pasuje to wraca. Myślę, że to jest dobry wybór.

#655
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 13:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Smyczek (emeryt)
Marku o to szło:-)))
i

#7743
od grudnia 2003

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 16:01 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Wantoch-Rekowski (mirki2)
i

#7744
od grudnia 2003

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 16:02 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Wantoch-Rekowski (mirki2)
A kto rano wyszedł na spacer ten ...
http://www.youtube.com/watch?v=0o0drWyu1kc&hd=1

#2082
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 17:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paula Probucka (mykola)
Jolu, szkoda, że nie powiedziałaś, bym Wam swój oddała - był wporzo, dwie wygodne kanapy, spora szafa, całkiem ok - oprócz bujającego się brodzika prysznicowego. Taki ekstras dla osób bez choroby lokomocyjnej, chcących poćwiczyć równowagę ;)
i

#5099
od kwietnia 2004

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 17:27 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Ja nie chcę, Rysiu, żeby ktoś za mnie płacił. Nie upokarzaj mnie. 60 złotych za 2 osoby. Z jednego portfela. Za kawałek mięska.

Na dłużej nie przyjadę, bo chcę latem pojechać na wakacje, popływać i korzystać z krótkiego lata. Zlot mi tego nie zastąpi.

Urwane drzwi od prysznica, nie mrożąca lodówka, rozwalone łóżko, dwa łóżka oddzielone od siebie szafą, poduszki z kamieni, nie dające się otworzyć drzwi od balkonu - musiałam je z poczuciem winy blokować podgłówkiem, nie działający kontakt światła głównego, woda ciurkająca z kranu, albo od razu waląca pełną parą, framugi drzwi od łazienki w stanie - przepraszam - jak by ktoś zapomniał ze sobą papieru toaletowego, w szafie wieszaczki rozmiaru niemowlęcego, zdewastowane meble i brud to za dużo nawet, jak dla mnie.
Za żadne skarby świata nie chcę być ponownie na tym ośrodku.

Nie chcę też jechać 250 kilometrów przez 5 godzin.

Ale przecież w końcu nie muszę.

#184
od lipca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 21:59 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Teresa Filipowiak (tessa)
Jolka licytuję. U nas lodówka mroziła, ale za to był cieknący czajnik, samowolnie zamieniony na inny niecieknący ale z uchrupanym dziubkiem, było zostające w rękach pokrętło od kranu i hit pobytu, smyrlące się gniazdko od prądu, które nas jednej nocy podtruło. Stan mebli pominę milczeniem, jak również półki pod kocem nazwane suszarnią do grzybów. Osobiście wolałabym zapłacić za noclegi trochę więcej, ale być w godziwszych warunkach. Tak już mam, że na starość robię się wygodna.

Rysiu, proszę, nie zrozum mnie źle, ja nie krytykuję organizacji zlotu w tym miejscu, bo dopóki nie jest się na miejscu to do końca nie wiadomo jak tam będzie. Ale też tak jak Jolka, nie chciałabym być drugi raz w tym miejscu.

Ale przecież też nie muszę.
i

#534
od lipca 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 22:06 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Małgorzata Przybyt (margo)
Ja byłam w domku. Wyposażenie też siermiężne, ale aż takiego hardcore'u nie było. Był tylko problem z odpływem wody z umywalki w łazience. W sumie za takie pieniądze nic lepszego nie należy oczekiwać, powiedzmy sobie szczerze.
Ośrodek niedoinwestowany wybitnie. Ale też i przy takich cenach, biorąc pod uwagę, że nie jest całoroczny, to nigdy właściciel nie zgromadzi kapitału na porządny remont. A gdyby wziął kredyt, to musiałby sobie potem w cenie odbić.

#186
od lipca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 22:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Teresa Filipowiak (tessa)
Pan Wojtek mówił, że samego podatku od nieruchomości musi zapłacić 45 tys. zł na rok, czyli prawie 4 tys. na miesiąc, więc o inwestowaniu można zapomnieć.
Powtórzę co napisałam w innym miejscu, że nie krytykuję organizacji zlotu w tym miejscu. Rysiu ze swojej strony zbił wszystko, żeby nasze kolejne spotkanie było suuuuper. Z natury jestem leniwa i wygodna i bardzo się cieszę, że znajdzie się ktoś, kto z własnej woli zajmie się wszystkim , a ja mogę tylko dojechać i być.

Margo, mam pytanie z innej beczki. W którymś wątku napisałaś, że panierowane muchomory zalewasz gorącą zalewą i nie pasteryzujesz. Czy słoiki po wlaniu zalewy odwracasz do góry dnem do wystygnięcia?
i

#7747
od grudnia 2003

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 22:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Wantoch-Rekowski (mirki2)
Można nie pasteryzować,ale słoiki trzeba wysuszyć w piekarniku.Po zalaniu zakręcić i postawić w normalnej pozycji,zakryć ręcznikiem do wystygnięcia.

#187
od lipca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.28 23:04 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Teresa Filipowiak (tessa)
Sorry, oczywiście miało być Rysiu "zrobił" a nie "zbił" (co niby miałby zbijać?)

A dlaczego w piekarniku? Ma być włączony? Na ile stopni? Jakie to wszystko skomplikowane :o>

#2092
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.29 00:11 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paula Probucka (mykola)
Eh, no to na przyszły raz trza brać pokój nr 1 - naprawdę, jedyną wadą w tym lokalu był ów brodzik-kołyska sztormowa, bałtycka (oj :)). Ale i tak: POKÓJ Z ŁAZIENKĄ ZA 25 ZETA DZIENNIE! (U nas na wybrzeżu to będzie minimum 45 zł). Reszta ok, lodówka chłodziła (czy mroziła - nie wiem, tego nie sprawdzałam, trzymałam w niej tylko udko kurczaka i surówkę), łóżka w porządku - dwuosobowa kanapa i wersalka, wyposażenie pełne, świeże zaopatrzenie w utylitaria i rudymentarne akcesoria (to znaczy worki na śmieci i papier toaletowy :)). Drzwi na balkon ok, widok na jezioro piękny... Za tę cenę - dobrze. Tylko ta dłuuuuuga podróż. Więcej czasu jechałam w obie strony, niż spędziłam na miejscu, ale...
Jolu, nie może Cię nie być w przyszłym roku!
i

#7748
od grudnia 2003

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.29 00:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Wantoch-Rekowski (mirki2)
Krótko w piekarniku (100st.C) aby wyschły dokładnie.To samo z nakrętkami np.na talerzu i nie za długo aby nie stopiły się :-)Po zalaniu słoika warto przetrzeć sucha szmatką styk słoika i zakrętki.

#188
od lipca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.29 07:35 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Teresa Filipowiak (tessa)
Jestem gapa. Dopiero teraz zrozumiałam, że w piekarniku suszy się puste słoiki, a nie z zawartością. Ranek mądrzejszy od nocy. W nocy kiepsko myślę :o>

#656
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.29 09:34 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Smyczek (emeryt)
W podobnych warunkach jak w Ocyplu spędziłem (bodajże w 1999 )roku wczasy rodzinne w Ustce za cenę zdecydowanie wyższą. Nie dosyć ,ze było zimno i często padało to właścicielka była strasznie upierdliwa.Impreza w Borach , mimo kilku zgrzytów była SUPER!!!Paula niecałe dwa dni to za mało i opłaca się przyjechać przynajmniej na 4 dni.Pozdrowienia dla Oli S.:-))) Mam nadzieję na spotkanie na Zlocie ( Wczasozlocie) w przyszłym roku:-)))

#189
od lipca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.29 11:20 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Teresa Filipowiak (tessa)
Janek, my z Jolką nie piszemy o imprezie tylko o warunkach w ośrodku. Dla nas impreza też była SUPER, spotkania w świetlicy boskie, a Rysiu z gitarą genialny. My tylko nieśmiało sugerujemy, żeby następny zlot był w innym miejscu, bo to nie było ciekawe też ze względu na brak suszarni, co przy takiej ilości zbieranych grzybów ma duże znaczenie.
Co do ceny - w Borowym Młynie byliśmy za tę samą cenę, porównać może każdy kto tam był. Bory Tucholskie z uwagi na różnorodnośc gatunków występujących tam grzybów są zdecydowanie ciekawsze niż Borowy Młyn, ale w Borach jest też wiele innych ośrodków. Czasami warto zapłacić trochę więcej.
i

#3034
od października 2005

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.29 11:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ryszard Szreter (old_rysiu)
Jedno jest pewne - ja w roku 2011 tylko będę gościem wczaso-zlotu. Jeśli w ogóle ktoś ten zlot zorganizuje. Jeśli zaś nie będzie zlotu, pojadę sam do Ocypla.
i

#5112
od kwietnia 2004

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.29 11:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
No jasne, że było super! Najlepiej z tych czterech! Jeśli chodzi o grzyby, atrakcje i życie towarzyskie! Te śpiewy i gitary - boskie!

#878
od września 2006

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.29 19:49 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Jezierski (jezier)
No cóż, z Juniorem mieliśmy apartament w porządku, porównywalny z tym z zeszłego roku. Na brak grzybów nie można było narzekać, żarełko też ok. Ocypel chętnie odwiedzimy, ale robienie Zlotu w tym samym miejscu jak dla mnie mija się z celem. Na pewno fajnie jest wracać z lasu z pełnymi koszami, ale jeżeli o mnie chodzi to do tej wszystkie zloty, może prócz Borowego Młyna (bo te okolice znam od blisko 25lat), sprawiły że mogłem odkryć nowe regiony naszego kraju. Z ogromną przyjemnością bym w tak doborowym towarzystwie pokręcił się po lasach drawskich, puszczy Noteckiej, Białowieskiej, Roztoczu, Borach Dolnośląskich,itd...

#879
od września 2006

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.29 19:52 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Jezierski (jezier)
A... jeszcze jedno dodać chciałem, myślę że teraz jest czas by cieszyć się tym co było, a za jakiś czas zaczniemy planować V Zlot Bio-forum.

#5115
od kwietnia 2004

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.29 20:16 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Tak. :-)
i

#7750
od grudnia 2003

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.29 21:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Wantoch-Rekowski (mirki2)
Zamiast marudzić o pokojach,szafach,prysznicach lepiej pooglądajcie Ocypel na TVN Meteo.Ja wiem jedno-nie pojechałem tam jako kontroler techniczny do sprawdzania jakości budynków,elektryki etc.Jeżeli byłby to luksusowy dom wczasowy to można by wymagać.Z drugiej strony,jeżeli zaczną tam w Borach budować osrodki dla elit to z z WIELKICH BORÓW zostanie ...wielki syf.Wystarczy pojechać do Wdzydz kiszewskich.Lasy poogradzane a w nieogrodzonych pograbiona ściółka z igliwia i szyszek żeby jakkaś pie..na lalunia się nie wyr...bała w szpilkach z CCC...Niedługo w lasach zaczną układać szlaki z kostki brukowej,gdzie będą zbierać grzyby elity.Oczywiście najpierw zaszczepią trasę przemarszu grzybnią z Allegro a potem przemarsz z przewodnikiem,który będzie pokazywał,które grzyby zbierać.Trochę się uniosłem ale taka jest prawda :-(

#21
od stycznia 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.29 22:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Krzysztof Biernacki (cropkeeper)
Bardzo serdeczne podziękowania , dla organizatora i uczestników bio-zlotu.Moim zdaniem niedogodności związane warunkami panującymi w ośrodku są w zupełności do przyjęcia za cenę noclegu i wyżywienia oferowanego przezeń. Klimat i atmosferę spotkania tworzą jego uczestnicy ,i tu nikt chyba nie ma nic do zarzucenia , panowała przyjazna rodzinna luzacka atmosfera. Miałem możliwość porozmawiać i poznać bliżej wielu bio-forumowiczów.Ponadto ilość grzybów,pogoda i prawie bezludny bór dopełniały obrazu udanego zlotu . Mam nadzieję że kolejny odbędzie się za rok . Old Rysiu naprawdę nie powinieneś mieć sobie nic do zarzucenia pod względem organizacyjnym. Można też zagrać z górnego C gdzie dwu dniowy zlot kosztuje ponad 300 pln ze śniadaniem prawie kontynentalnym .

#659
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.30 00:03 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Smyczek (emeryt)
Całkowicie popieram zdanie Jeziera ,chociaż czwarty raz wolałbym pojechać gdzieś bliżej Śląska. No jeżeli wybierzemy np. lasy zachodniopomorskie też się dowlokę.Przynajmniej Paula będzie mieć blisko i się nie umęczy tak jak w tym roku:-)))

#5117
od kwietnia 2004

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.30 09:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Dziękuję Ci, Mirek, dziękuję bardzo

#7751
od grudnia 2003

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.30 09:40 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Wantoch-Rekowski (mirki2)
Jolka proszę :-) tylko nie wiem za co?

#190
od lipca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.30 12:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Teresa Filipowiak (tessa)
Dla cenowego porównania proponuję WDW Łochowice

#660
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.30 14:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Smyczek (emeryt)
Mirki czekamy na obiecane fotorelacje. Oczywiście spoko:-)) Ostatnie słowo co do warunków kwaterunku na Zlocie. Zlotowczasowicze mogli się zdenerwować np. zatrzaśniętymi drzwiami z rana. Było to jednak mało znaczące drobiazgi naprzeciw wspaniałej ,luźnej atmosferze, pięknej przyrodzie, mnóstwu grzybów no i pogodzie ,bo kilkudniowe deszcze przyszły od niedzieli wieczora:-))Fajnie byśmy wyglądali przy takiej pogodzie jaka np. w Borach panowała we wtorek:Chojnice plus 12 i ulewa.
i

#95
od marca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.30 15:59 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Małgorzata Tęsna (malgi)
A ja we wtorek też na grzyby poszłam, bo... ta ulewa to był deszczyk kapuśniaczek na przemian z mocniejszym, ale do ULEWY to mu było baaardzo daleko!!!
Troszkę zmokłam, ale grzybków NAKOSIŁAM!!! Jak codziennie od początku tygodnia! Bo ja sobie wczasy dopiero teraz mogłam zrobić!

#2094
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.30 19:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paula Probucka (mykola)
Oj, Janku, z tym dojazdem to się jednak zgadzam - nigdy bym się nie spodziewała, że na tak krótkim odcinku drogi, z głównymi węzłami komunikacyjnymi w pobliżu, najszybszym środkiem podróży (w mojej opinii i z doświadczenia) okaże się... autostop. Mówię serio, kiedyś trasa Szczecin-Żary stopem zajęła mi 9 godzin.
Głosuję za zlotem w Zachodniopomorskiem, grzybów Ci u nas dostatek.

#22
od stycznia 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.30 20:04 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Krzysztof Biernacki (cropkeeper)
A może Południowa Wielkopolska np. Mikstat , ośrodek położony w środku lasu .

#5123
od kwietnia 2004

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.30 20:10 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Niezły pomysł

#25
od sierpnia 2010

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.30 21:30 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

marcin sudomir (mars73)
witam wszystkich ... a tak na rozluźnienie atmosfery ... !!! pada deszczyk popaduje ... kto pamięta niech wpisuje !!! ja dziesiąty ... ha ha ha !!! pozdrowienia dla wszystkich zlotowiczów !!!

#7752
od grudnia 2003

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.30 22:31 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Wantoch-Rekowski (mirki2)
To już wiemy kto organizuje V zlot :-)

#99
od marca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.30 22:41 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Małgorzata Tęsna (malgi)
Ale ja będę mieć trochę .... daleko!!! :-(

#7753
od grudnia 2003

Pozlotowo-Mirki 2

2010.09.30 23:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Wantoch-Rekowski (mirki2)
Małgi!Za rok będziesz hasać jak młoda kozica :-)

#662
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.01 01:45 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Smyczek (emeryt)
Lepsza Puszcza Niepołomicka . Też woj. Wielkopolskie tyle ,ze na północy. Znacznie większy kompleks leśny. Rejon Miksat to za mały las dla Nas.Małgi będzie mieć bliżej:-))

#663
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.01 02:10 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Smyczek (emeryt)
Oczywiście pomyliłem Puszcze Nadnotecką z Puszczą Niepołomicką:-(( Czas na sen:-))

#3041
od października 2005

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.01 05:37 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ryszard Szreter (old_rysiu)
Czy w Nadnoteckiej są ośrodki wypoczynkowe? Macie linka do któregoś?
i

#100
od marca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.01 07:26 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Małgorzata Tęsna (malgi)
Rysiu, na pewno są, mogę poszukać jakoweś, ale jak już do domu wrócę i złapię "drugi oddech" ;-)

#31
od października 2009

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.01 08:57 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Aleksandra Sokół (ola32)
Ze swej strony chciałabym wszystkim podziękować za to, że mogłam spotkać się z Wami w tych pięknych Borach Tucholskich, jednocześnie przepraszam naszego kolegę za nieprzyjemności, jakie wynikły z powodu zwykłej nieuwagi mojej nadruchliwej, siedmioletniej córeczki.
Pozdrawiam serdecznie.

#23
od stycznia 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.01 09:11 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Krzysztof Biernacki (cropkeeper)
"Rejon Miksat to za mały las dla Nas" no tak teren zalesiony ciągnie się tylko od Ostrzeszowa do Przygodzić pod Ostrowem ( około 20 km ) i miejscami do 12 km szerokości,ot taki lasek . Ale problem chyba nie jest w km2 lasu , tylko czy w danym czasie wystąpi pojaw grzybów na tym terenie , no i bez znaczenia jak się okazuje po ostatnim zlocie nie pozostaje standard ośrodka , oraz odległości do pokonania na zlot , np. rejon Śląska około 150-200 km , Wrocław 85 km , Warszawa 240 , Kraków 250 , Tomaszów 130 Gdańsk około 380 . Ale oczywiście to jedna z propozycji .

#664
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.01 10:17 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Smyczek (emeryt)
Krzysiu po Zlotach w lasach lubuskich i przede wszystkim w Borach Tucholskich większość innych lasów wydaje się ,,laskami''. Poczytałem o lasach w okolicy Ostrzeszowa, Milicza ,o dolinie Baryczy. Nigdy tam nie byłem. Z opisu wynika ,że to piękne tereny ,ale lasy są poprzedzielane polami uprawnymi i łąkami. Zwarty kompleks leśny taki jak Puszcza notecka jest większą gwarancją pojawu grzybów.Do Puszczy N. mam znacznie dalej bo ponad 450 km.O miejscu V Zlotu zdecydujemy z początkiem przyszłego roku.Postaram się nie poruszać już tego tematu.

#195
od lipca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.01 17:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Teresa Filipowiak (tessa)
Ponawiam propozycję WDW Łochowice. Strona www.wdwlochowice.com.pl

#36
od czerwca 2009

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.01 18:30 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Czapik (czahanka)
Ja osobiście mogłabym do tego ośrodka w Łochowicach pisać!Grzybne lasy dookoła,a cena też jest przystępna! Ważne,żeby w czasie naszego pobytu grzyby były!Ale tego nikt nie gwarantuje.......nigdzie!

#3042
od października 2005

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.01 19:58 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ryszard Szreter (old_rysiu)
Teresko - zobaczyłem ten ośrodek - poza sezonem brak stołówki :-( Brak 2 osobowych pokoi.

#198
od lipca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.01 20:59 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Teresa Filipowiak (tessa)
Rysiu, gdzie przeczytałeś o braku stołówki i 2 osobowych pokoi? Na głównej stronie pisze, że poza sezonem wyżywienie na żądanie. 2 os. pokoi jest 10, poza tym są 2 pokojowe 4 osobowe domki. Szukałam informacji o tym ośrodku również na innych stronach www. Minusy, które widzę, to brak lodówek w pokojach, chociaż na którejś stronie pisało, że dodatkowe wyposażenie można wynająć. Nie widzę też informacji czy jest ogólnodostępna kuchnia. Co do szczegółów to jak będzie trzeba to zadzwonię do kierownika i zapytam. Minusem jest też opłata za parking 5 zł za dobę, ale jest również parking przed ośrodkiem.

#38
od czerwca 2009

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.01 21:30 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Czapik (czahanka)
INFORMACJE O OŚRODKU w Łochowicach

Ośrodek zajmuje obszar 6 hektarów - teren ten jest ogrodzony i zabezpieczony przed niekontrolowanym dostępem z zewnątrz. Zabudowę stanowią pawilony murowane o zabudowie szeregowej o strukturze jedno- i dwupokojowej, o standardzie podstawowym i podwyższonym. Wszystkie pomieszczenia przeznaczone do działalności wczasowej posiadają pełne węzły sanitarne - tzn.: bieżącą wodę zimną i ciepłą, natryski, umywalki i WC. Część domków dwupokojowych posiada dodatkowo aneksy kuchenne. Domki o podwyższonym standardzie ponadto wyposażone są w instalację kablową TV, komplety ogrodowe, leżaki, lodówki i niezbędny sprzęt kuchenny. Wszystkie pawilony posiadają ogrzewanie elektryczne. Ośrodek posiada własną dobrą kuchnię i stołówkę dla wczasowiczów. Na jego terenie funkcjonuje pole namiotowe z pełnym zapleczem a w czasie trwania sezonu czynny jest punkt małej gastronomii. Ponadto dla potrzeb wczasowiczów działają wypożyczalnie sprzętu oraz profesjonalna suszarnia grzybów. Ośrodek przyjmuje wczasowiczów ze zwierzętami domowymi.
i

#3046
od października 2005

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.01 22:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ryszard Szreter (old_rysiu)
Dwupopkojowe w domkach wieloosobowych - to tak.
Gdzie przeczytaliście o pokojach ( 10 sztuk ) dwuosobowych? Zobaczyłem cennik i tam nie ma dwuosbowych. Zauważcie, że za samochód i pieska też trzeba zapłacić, co zwiększa koszt dobowego tam przebywania.
http://www.wdwlochowice.com.pl/Cennik.html
Jeśli chodzi o zamawiane posiłki poza sezonowe, to wiem coś na ten temat i raczej nie będą przez ośrodek honorowane. Zobaczcie też koszt posiłków - oczywiście droższe niż w Ocyplu.

#665
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.01 23:24 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Smyczek (emeryt)
:-)))))Zostawmy na miesiąc lub dwa wybór miejsca przyszłorocznego Zlotu.Ceny chyba od Nowego Roku się zmienią (w górę):-(((

#200
od lipca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.01 23:49 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Teresa Filipowiak (tessa)
O 2 os. pokojach pisze na http://meteor.turystyka.pl/wdwlochowice,lochowice.html
W opiniach pisze też o wyżywieniu w m-cach wrzesień-październik (że jest). Jest też bezpłatny parking przed ośrodkiem, płatny jest ten w obrębie ośrodka, a odnośnie piesków to 4 zł za dobę to chyba nie jest horrendalna kwota, tym bardziej, że niewiele osób z nimi przyjeżdża. Całodobowe wyżywienie droższe jest od ocyplowego o 4 zeta, za to dla osób, które przyjadą na co najmniej 7 dób, doba kosztuje 23 zł, czyli o 2 zł mniej niż w Ocyplu. W rezultacie doba z całodziennym wyżywieniem kosztowałaby tylko o 2 zeta więcej. Proponuję też, by zrezygnować z drogich sobotnich kolacji na rzecz zwykłego ogniska z pieczonymi kiełbaskami i ziemniakami, to następna oszczędność (oczywiście naleweczki zostaną). Ale ja się nie upieram przy Łochowicach :-) przedstawiłam tylko swoją propozycję
i

#3048
od października 2005

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.02 05:44 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ryszard Szreter (old_rysiu)
Janek ma rację :-) Nie straszmy nowym zlotem. Najpierw musimy odpocząć po IV zlocie - powspominać, poopisywać, poogladać wszystkich fotki ( jeszcze nie wszyscy wysłali swoje ).

#11
od sierpnia 2010

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.03 17:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Hanna Dudkiewicz (hanad5)
No nareszcie mogę skorzystać z komputera i poczytać o wszystkim co działo się na zlocie, a działo się działo!!!!!!! Ale mi szkoda że nie mogłam poszaleć z Wami. Ja siedze tu w cieplutkim klimacie, korzystam z kąpieli w morzu i tylko z zazdrością patrzę na te kosze z zawartością grzybową. Tutejsi obiecali mi w tę środę wyjazd do lasu, ale mówią że nie będą mnie leczyć jak nazbieram grzybów i je zjem. Dla Bułgarów to trucizna. Pozdrawiam gorąco wszystkich

#2108
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.03 22:30 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paula Probucka (mykola)
Puszcza Niepołomicka jest WSPANIAŁA, raj dla wielbiciela nadrzewnych. W dodatku Ojcowski Park Narodowy o rzut beretem, też fantastyczny, mykologicznie niemal oniryczny... Kiedy tam pojechałam, to zrozumiałam, że Darek Karasiński nie miał wyboru - mieszkając w takich okolicach, musiał się zainteresować nadrzewnymi, bo ja w jeden dzień spotkałam i zebrałam tyle nowych dla mnie gatunków, zobaczyłam tyle NIESAMOWITYCH stanowisk, że w pewnym momencie popadłam w stupor. Po prostu układy kognitywno-ontologiczne mi się przepaliły i system ogólnie zawiesił - po siedmiu godzinach niesamowitych wrażeń usiadłam na zwalonym buku i stwierdziłam, że nie dam rady już więcej na dziś, jestem zachwycona, ale jednocześnie zdruzgotana, totalnie przytłoczona. U mnie tylu gatunków nie znalazłabym w ciągu 2 lat.
Chętnie tam znowu pojadę! :-)
i

#7821
od grudnia 2003

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.11 17:00 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Wantoch-Rekowski (mirki2)
To już wspomnienie....
http://www.youtube.com/watch?v=YIayXS2J4a0
cdn
i

#3083
od października 2005

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.11 20:31 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ryszard Szreter (old_rysiu)
Ale fajnie się ogladało.
Czekam na kolejny odcinek :-)
i

#7824
od grudnia 2003

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.12 00:05 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Wantoch-Rekowski (mirki2)

#678
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.12 01:03 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Smyczek (emeryt)
No to dalej Mirki:-)))

#227
od lipca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.12 07:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Teresa Filipowiak (tessa)
Napiszcie proszę o czym mowa? U mnie strony Youtube są zablokowane.

#5182
od kwietnia 2004

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.12 10:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Jak mam sobie ściągnąć na swój dysk to zdjęcie z grzybem na głowie?

#5100
od listopada 2005

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.12 10:21 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
zatrzymujesz film i przez Print scrim, przenosisz do Paint i zapisujesz jako plik na dysk

#5191
od kwietnia 2004

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.12 10:33 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Dzięki Marek. :-)
i

#7826
od grudnia 2003

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.12 12:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Wantoch-Rekowski (mirki2)
i

#3085
od października 2005

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.12 20:12 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ryszard Szreter (old_rysiu)
Teresko - Mirki zrobili album zdjęć z Ocypla na Youtube - podkład muzyczny i przeskakujące fotki. Fajnie oglądać, powzdychać ;-)
i

#7828
od grudnia 2003

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.12 21:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Wantoch-Rekowski (mirki2)

#2159
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.13 00:33 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paula Probucka (mykola)
No, niby mam powody do wzdychania... Proszę o usunięcie mnie ze wszystkich zdjęć, z tych youtubowych sesji, z wyjątkiem tego ciemnowłosego od tyłu ;-) Ludzie, miejcie litość!

#231
od lipca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.13 07:14 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Teresa Filipowiak (tessa)
Paula, nikt inny nie straszy tak dzieci ze zdjęć jak ja, więc nie kokietuj
i

#144
od marca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.13 07:32 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Małgorzata Tęsna (malgi)
Dziewczyny, przestańcie się LICYTOWAĆ!!!
Wszystkie kobiety są piękne, tylko czasami za mało... ALKOHOLU WE KRWI... ;-)

#232
od lipca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.13 10:02 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Teresa Filipowiak (tessa)
Noooo, zwłaszcza że podobno po pierwszej półlitrówce facetom podoba się nawet babcia klozetowa z jednym zębem
i

#5199
od kwietnia 2004

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.13 10:08 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
i

#7832
od grudnia 2003

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.13 20:30 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Wantoch-Rekowski (mirki2)
i

#7837
od grudnia 2003

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.13 22:32 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Wantoch-Rekowski (mirki2)
i to już koniec...prawie ;-)
http://www.youtube.com/watch?v=ClTSJZiI2xg
i

#3089
od października 2005

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.13 22:33 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ryszard Szreter (old_rysiu)
Znowu porcja wspomnień :-) Dziękuję Mirki2 - Już tylko 11 miesięcy do V zlotu :-)))
Kto się pisze na listę :-)))) ???

#234
od lipca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.13 22:54 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Teresa Filipowiak (tessa)
Jak cudnie zobaczyć to wszystko jeszcze raz. Mirki, dziękuję

#65
od czerwca 2009

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.13 23:32 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Czapik (czahanka)
Rysiu,jeszcze trzeba przeżyć zimę i grypowe epidemie,i kto wie jeszcze jakie plagi i dopusty Boże.Ale jak przeżyję marzec,to na zlotowczasy się piszę :obiema łapkami,

#679
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.13 23:49 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Smyczek (emeryt)
Mirki:-)))))
i

#34
od października 2009

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.15 07:03 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Aleksandra Sokół (ola32)
Rewelacyjne filmiki, miło powspominać.
Pozdrawiam cieplutko!

#2160
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.16 01:06 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paula Probucka (mykola)
Małgoś, jak obejrzałam filmik http://www.youtube.com/watch?v=VrVxOAhcj4o to z przerażeniem ujrzałam, że Mirki ma tak doskonały aparat, że pomimo warstwy koloryzującego podkładu normalnie mnie zdemaskował: na większości zdjęć (zwłaszcza, jak coraz później się robiło) wyróżniam się na tle normalnych żywych ludzi niczym biała mysza albo czerwonogolfy królik albinos wśród złocistych chomików.
Więc tak, no, przyznaję się: jestem wampirem. Ale my teraz na topie i wszyscy nas lubią, a jakby moda przeminęła, to w przyszłym roku będę podawać się za reinkarnację królewny Śnieżki... Bo oczywiście, Rysiu, piszę się na listę, właściwie to już się nastawiam na wczasy ;-D
Filmiki świetne, naprawdę oddają klimat :-)))
i

#146
od marca 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.16 07:27 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Małgorzata Tęsna (malgi)
Paula, a ja myślę, że Twój odcień CERY to wina zbyt małej ilości "procentów" we krwi, a że nie jadłaś zbyt dużo (chyba chciałaś dbać o linię?)- to i kolorków na licu nie miałaś zbyt wiele?
Następnym razem musimy przez jakoweś SOLARIUM przed ZLOTEM przelecieć, żeby ładnie w każdym świetle wyglądać! ;-)
A słowo "wampir" źle mi się kojarzy, lepsze i ładniejsze jest: PIJAWKA!
O mnie też tak czasami mówią, że... wypijam ludziom krew....
Mam nadzieję, że tylko tą złą i jestem przy okazji "lecznicza"??? ;-)

#26
od stycznia 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.16 09:27 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Krzysztof Biernacki (cropkeeper)
Paulo-Mykola, myślę że trochę przesadzasz, co do swojej cery ( taki design dostałaś od natury) , ale gdyby co , to polecam dezo-fluid o nazwie Mucho-zol Versicoulor Extra Orange, w zasadzie jest dobry na wszystko. Poprawia kolor o 37,84 % .

(wypowiedź edytowana przez Cropkeeper 16.października.2010)
i

#3102
od października 2005

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.17 10:32 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ryszard Szreter (old_rysiu)
Kurcze, ale ja ciemny jestem. O jakiej Wy cerze tu mówicie? Co niby było czy jest nie tak? Kolor twarzy u Pauli? Normalny, radosny, przyjazny ... Paula jest śliczną dziewczyną ma tylko jedna wadę ( która nie zawsze jest wadą o czym przekonałem się podczas zbierania grzybów w lesie ), może za dużo mówi, ale lepsza jest niż cicho siedząca myszka od której nie kupisz jednego wyrazu. Poza tym Paula jest bardzo interesującą kobietą. Ale nie miejsce i nie czas na to aby tutaj o tym pisać. To powinni dostrzec wiele młodsi ode mnie faceci.
Paula - głowa do góry, jeszcze zostaniesz królową, ale musisz znaleść tak piękne berło jak Małgosia :-)

#684
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.17 16:56 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Smyczek (emeryt)
Porada Krzysztofa dla Pauly-Mykoli najlepsza. Odkąd używam jestem smagły jak najprawdziwszy Hiszpan lub inny Południowiec:-).Mnie poprawiło kolor o całe 41,8999%:-)))).

#27
od stycznia 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.17 21:15 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Krzysztof Biernacki (cropkeeper)
To dobrze Jasiu ,że stosujesz ów specyfik , bo po wyjściu ze swojego aqua-room w Ocypelu,blado wyglądałeś i wymiękłeś całkowicie ;-)

#685
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.18 01:31 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Smyczek (emeryt)
No właśnie Krzysiu.Woda w niespodziewanym nadmiarze wybiela.Kupiłem to cudo za grosze w najbliższym TESCO i wklepuję zapamiętale.Pauli tez polecam:-))

#2165
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.18 19:28 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paula Probucka (mykola)
Żartowałam - jestem osobą fotowrażliwą i w plecaku oraz na sobie zawsze mam krem z filtrem 50. Naprawdę. Gdybym nie to, po dwóch słonecznych tygodniach i codziennym rowerowaniu miałabym piegi nawet na oczach i ustach, a skórę suchą jak Atacama i "gładką" niczym powierzchnia jeziora w wietrzny dzień, no więc ta alabastrowa bladość to skutek celowych działań... Aczkolwiek teraz widzę, że w okresie poletnim mocno się wyróżniam spośród ozłoconych i utiomlienych soncem. Co tam, przynajmniej widać, żem prawdziwa dama ;-)))

#28
od stycznia 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.18 21:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Krzysztof Biernacki (cropkeeper)
Droga Paulo, zatem dla zachowania bladego lica , zamiast jakichś tam kremo-filtrów 50 przereklamowanych, polecam Mucho-zol alla-buster foto-wrażliwość max. Poprawia bladość o 34,65 %, a foto-wrażliwością przewyższa Nikona Coolpix a nawet Smienę DeLux Pro.

(wypowiedź edytowana przez Cropkeeper 18.października.2010)

#2166
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.19 03:11 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paula Probucka (mykola)
Krzysiek, kitujesz, nie ma Smieny DeLux Pro! :-))

Gdybyśmy w tym roku mieli lato, to prawdopodobnie wtopiłabym się w Ocyplowy tłum ludzi złocistych pomimo ochrony 30-50, bo przez dobre filtry, mimochodem, opala się najładniej - na delikatny kolor muśnięcia słońcem, a nie na frytkę. I bez plam pigmentowych, ponieważ tym właśnie są piegi (nie żartowałam z tą piegowatością i foto/w, w zeszłym roku przez zaniedbanie dobrego filtrowania zrobiłam sobie coś... czego skutków do tej pory się nie pozbyłam). Ale w tym roku lata nie mieliśmy, więc oświadczam, że wolę być bladolica jak Śnieżka niż kameleoniasto brązowo-biało piegowato plamiasta, a do tego wysuszona i pomarszczona niczym Australijczyk! :-D

Zresztą, najważniejsze, że byłam tam i grzyby zbieram ;-P

#66
od czerwca 2009

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.19 10:29 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Czapik (czahanka)
Paulo!Krzysiu!Janku!I pozostali!
Co tam odcień skóry!Najważniejsze zdrowie i humor!
Zachowajcie przez zimę przynajmniej taką kondycje do wszystkiego jak na zlocie 2010!A zapewniam ,że jubileuszowy V Zlot/obojętnie gdzie wy bierzemy bazę/ zapisze się złotymi zgłoskami w dziejach!Nie tylko w dziejach Forum!bz
i

#7878
od grudnia 2003

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.20 00:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Wantoch-Rekowski (mirki2)
To jeszcze pozlotowo w obiektywie mojej połowicy
http://www.youtube.com/watch?v=WLm2Rw3Y25E

#689
od października 2007

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.21 19:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jan Smyczek (emeryt)
MIRKA,MIRKA,MIRKA,MIRKA,MIRKA.........:-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

#3128
od października 2005

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.22 04:56 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ryszard Szreter (old_rysiu)
Kolejna porcja pięknych fotek :-) Ach te wspomnienia :-)
i

#553
od lipca 2005

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.22 20:56 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Włodek Chojnacki (woody)
Mirka!
Chapeau bas!

#122
od stycznia 2008

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.26 21:26 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marzena Nawrot (marzena)
Nareszcie mam chwilkę czasu i zajrzałam na forum. Zdjęcia i filmiki Mirków - wspaniałe, jestem naprawdę pod wrażeniem (może oprócz zdjęcia, gdzie drapię się po plecach....)
Zlot był wspaniały i bardzo chciałabym go powtórzyć w przyszłym roku.
Przyjadę gdziokolwiek by był - niestety jak zawsze tylko na weekend. Osobiście wolałabym coś nowego - Puszcza Niepołomicka brzmi ciekawie, ale gdziekolwiek zlot nie będzie, na pewno będzie super, gdyż atmosferę tworzą ludzie. A Ci są fajni...
Agatka pod wpływem Rysia zaczęła chodzic na lekcje gitary - dzięki Rysiu, możę poprawi jej się słoniowe ucho.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i cieplutko
i

#3133
od października 2005

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.27 10:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ryszard Szreter (old_rysiu)
Marzenko, ciesze się, ze udostępniłaś Agatce mozliwości nauki gry na gitarze :-) Za rok będzie juz niezła kapela gitarowa :-)

#67
od czerwca 2009

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.27 13:53 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Czapik (czahanka)
Wczoraj dostałam ekstra przesyłkę od Marka -Granta.
Cała godzina w lasach Ocypla i w ośrodku Matrix.Świetna pamiątka i jednocześnie miłe wspomnienie naszego spotkania.
Dziękuję Markowi za tę esencję leśno-grzybową, a wszystkim za towarzystwo na zlocie!Za10 miesięcy poproszę o powitanie mnie na zlocie ,gdziekolwiek by był-
jak pisze Marzenka! domki na górce

#68
od czerwca 2009

Pozlotowo-Mirki 2

2010.10.27 13:55 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna Czapik (czahanka)
i jeszcze jedno wspomnienie
« » bio-forum.pl « Rozmowy towarzyskie « Archiwum « Archiwum 2010 «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji