#2936
od października 2005
Znowu obija mi się o uszy, że grzyby rosną jak księżyc jest w ( pełnia, nów jakaś kwarta )...
No właśnie, prócz deszczu i ciepła potrzebny jest księżyć??
Wiem, że na niektóre ryby wybiera się wg faz księżyca i tak - węgorz lubi czarne noce - no to nów ( sprawdzone ). Sandacze zaś żerują lepiej jak świeci księżyc ( też sprawdzone ). Jak jest z tymi grzybami?
Jeśli macie jakieś informacje, spostrzeżenia, napiszcie.
#144
od marca 2007
HEh też o tym słyszałem,może jest tu jakiś fachowiec który wyprowadzi mnie z błędu, bo myslę że jest tak: jak jest pełnia, to przyciąganie księzyca któe jest wtedy większe "wysysa" grzybki szybciej z ziemi i ułatwia im wzrost.....może to trochę dziwnie brzmi ale ja sobie tego nie potrafie inaczej wytłumaczyć-a może to tylko takie stare opowieści z tym księzycem
Nie pomoże pełnia, gdy będzie sucho i zimno.
#2938
od października 2005
Jolka - napisałem przecież, że zakładamy deszcze i ciepło. Teraz co z tym księżycem - pomaga czy nie?
#2939
od października 2005
W czasie zlotu w Borach Tucholskich przejdziemy z pierwszej kwadry na pełnię. Czyli księżyc całą gębą. Wg Piotra - to będzie wysyp :-))))
#1102
od lutego 2007
Ja obserwowałem to zjawisko na Kaszubach od wielu lat. Starzy Kaszubi powiadają, że grzyby najlepiej wysypują zaraz po pełni księżyca. Po wielu latach obserwacji mogę to potwierdzić, że tak w rzeczywistości jest. Oczywiście muszą być spełnione również inne chyba najważniejsze warunki tj. wilgotność ściółki i powietrza, oraz temperatura. Z moich obserwacji wynika, że gdy spełnione są podstawowe warunki to grzyby oczywiście występują, ale nie w dużych ilościach. Duże wysypy np. prawdziwków, podgrzybków czy maślaków prawie zawsze występowały po pełni. Również i w tym roku prawdziwki wysypały po pełni. Moje obserwacje dotyczą tylko rejonu Kaszub, gdzie posiadam działkę. Jak jest gdzie indziej nie wiem.
#2940
od października 2005
No to mamy kolejne potwierdzenie, że na zlocie będzie grzybowo :-)
#85
od marca 2008
Ja też mogę potwierdzić stwierdzenie (zwłaszcza na Pomorzu Środkowym), że jak księżyc jest to... są BOROWIKOWATE, a jak księżyca nie ma(nów), to z kapeluszowych najwyżej.... kurki i goryczaki można spotkać??? Nie wiem ile w tym prawdy, ale jak jest wysyp świeżych goryczaków, zanikają na jakieś dwa tygodnie podgrzybki i prawdziwki...
Tu, w Niemczech zauważyłam wysyp borowika ponurego po okresie 2 miesięcy od poprzedniego wysypu. Na tym samym stanowisku oczywiście!
A ja zawsze słyszałam odwrotnie, że grzyby rosną na nów, a na pełnię nie ....
#86
od marca 2008
Margo, to zależy w jakim regionie Polski, jak mieszkałam w Małopolsce było odwrotnie!!! A na Pomorzu to jak księżyca przybywa to zaczynają rosnąć, nawet czasami jak jest.... SUCHO!!! :-)
#2946
od października 2005
Mam jeden głos na nów. Jeśli tak będzie na zlocie, to będziemy zbierać starsze egzemplarze. Czyli zabierać po dwie suszarki :-)
A ja mam tylko.... jedną :-(
#2960
od października 2005
Ja też mam jedną :-( Mam zaś 6 nocy do suszenia :-) W sumie 6 porcji suszarkowych :-) Myślę, że na sezon mi wystarczy :-)