Jak zapowiadałem, tak się stało. W nocy z 14 na 15 maja byłem jedną z atrakcji Nocy Muzeów na Zamku Żupnym w Wieliczce. Oto dowód, chociaż plakat na bramie niewiele informował.
Ponieważ z wycinania urządziłem sobie pewnego rodzaju show zaproponowałem nazwę Teatr wycinanki.
W trakcie imprezy od 18.00 do 01.00 wykonałem osobiście 3,2 wycinanki, znaczy się czwartą napocząłem. Swój kącik ozdobiłem wieloma swoimi dziełami.
A oto cztery z nich wykonane w ramach treningu przed imprezą. Każda z nich mieści się polu 35 x 50 cm.
A oto komentarze, które znalazłem w księdze pamiątkowej po przespaniu nocy.
A wam jak się podobają zaprezentowane dzieła.
Ponieważ z wycinania urządziłem sobie pewnego rodzaju show zaproponowałem nazwę Teatr wycinanki.
W trakcie imprezy od 18.00 do 01.00 wykonałem osobiście 3,2 wycinanki, znaczy się czwartą napocząłem. Swój kącik ozdobiłem wieloma swoimi dziełami.
A oto cztery z nich wykonane w ramach treningu przed imprezą. Każda z nich mieści się polu 35 x 50 cm.
A oto komentarze, które znalazłem w księdze pamiątkowej po przespaniu nocy.
A wam jak się podobają zaprezentowane dzieła.
