Zabawimy się?
Zasady:
To opowiadanie, którego piszacy nie kończy a w najciekawszym miejscu, przerywa wzywając drugiego do dalszego pisania. To jest jedno opowiadanie, które jest napisane przez wielu graczy.
Trzeba najpierw zapytać, kto z Was chciałby się w coś takiego zabawić.
Piszemy oczywiście o lesie i przygodzie. Na razie - zapisy. W samym zaś sitkomie, nie wolno pisać komentarzy, bo ciąg opowiadania się zgubi. Komentować będziemy tutaj a otworzymy nowy post - SITKOM 1
Co o Wy na to???

może dam radę :-))

Inni dołączą a tymczasem ustalimy.
1* Nie piszemy sposobem sms-owym ( czytaj styl młodzieżowy ).
2* Na kolejny odcinek nie czekamy dłużej niż tydzień.
3* Używamy polskich liter ( wyjatek dla gracza klikającego nie polską klawiaturą ) ... ążźłńęó....
4* Odcinek nie za długi i nie za krótki. Min - 20 wierszy, max - jedna nieprzesuwana strona.
5* Po zakończeniu odcinka w nawiasie zapraszamy kolejnego gracza.
6* Kolejny gracz musi pisać ciąg dalszy tak, aby dalej wygladało na ciąg dalszy myśli pasującej do poprzedniego odcinka.
7* Wzywamy kolejnego gracza, który jeszcze nie pisał a zgodził się na udział w grze.
8* Przykład rozpoczęcia sitcomu/zakończenia odcinka:
" Obudził mnię dzwonek z mojej komórki. Przecież jeszcze ciemno. Kogo to diabli niosą przez ten niewidzialny kabelek? Ledwo odczytuję na wyświetlaczu napis - ''budzik''. No tak, dzisiaj mam na grzyby pojechać. Ale krótka ta nocka. Może tak jeszcze chwilkę? Pogobno w lesie każdy ma swojego grzybka. Nie! Wstaję. ... / (cd Barnaba )"
9* No to zapraszam do sitkoma w osobnym poście - Mirki2
10* Tutaj się zapisujcie - sporo nas trzeba :-)
11* Tutaj piszemy komentarze na temat odcinków sitcoma.

Pierwszy odcunek gotowy. Szybko :-) Jestem drugi - jutro z pracy wracam, to zabieram się za pisanie. Klimaty kaszubskie. Wieżyca - znam, byłem :-) A może tak pojechać dalej, przed Kościerzynę? Też byłem. :-)
Kogo wezwię do tablicy? Zgłaszać się szybko!!

Pimpek chętnie wprowadzi nowego bohatera do opowiadania :-))))

Pimpek czytasz w moich myślach....

No i lista nam sie powiększyła. Zapraszam kolejnych śmiaków - nie będze łatwo :-)
Na liście mamy :
Mirek - pisał
Mirka - jeszcze czeka ( patrz zgłoszenie Mirki2 )
Old_rysiu - właśnie pisze
Pimpek - czeka.

Pimpek - do roboty :-)
Mirek łatwo mi oddał pole. Pimpek ma już trudniej, ale poradzi sobie :-)

Czy znajdzie się ktoś, kto te sitkomy zczepi do jednego pliku???

(wypowiedź edytowana przez old_rysiu 30.grudnia.2009)

Mirek - pisał
Old_rysiu - pisał
Pimpek - pisze
Mirka - czeka

Pimpek trzyma nas w napięciu :-)
Gdzie są następni ochotnicy?

Pimpek. Minął tydzień. tekst powinien już wisieć. Co z Tobą?

To jest niesamowite jak ten czas leci.......... za chwilę usiądę przeczytać, co tam dla mnie zostawiłeś :)
Dzięki za przypomnienie :)

No już odprowadziłęm Amadeusza do przedszkola i czytam, co tam dla mnie zostawiłeś.

Problemu nie będzie - czuję się jak ryba w wodzie. Conajmniej dwa bite lata w technikum spędziliśmy z kolega (z tego miejsca chciałbym gorąco pozdrowić "Łopatę") na pisaniu takich tasiemców. Nazywaliśmy je "poemsy". W zależności od okoliczności przyrody narzucaliśmy sobie tematy np. "o Leonadro da Vinci" czy wariacje na temat "Słuchaj dzieweczko". Dodatkowo w zalezności od dnia miała to być proza, wiersz wolny, rymy ABAB, AAB AAB czy inne. Zabawa przednia, choć nieraz nauczyciele starali się przechwycić kartkę przesyłaną poprzez wszystkie ławki na zasadzie "podaj do Łopary, podaj do Pepy" :-)

I teraz z radością pogrążę się "naszym sitkomie", niczym w świecie Avatara :-)

pzdr
Pimpek

Mirki wprowadził narrację w pierwszej osobie liczby pojedynczej. Rysiu podjął rękawicę, więc wychodzi na to, że narratorem jest Mirek. OK, trzymam się tego. Więc do dzieła :)))

No to się pobawiłem !!!!! Mirka, teraz Ty - trzymaj klimat :-)
Jeśli będziesz się trzymac definicji sitkomu (cyt. za Wikipedią: "Sitcom – rodzaj serialu komediowego w którym dominuje tzw. humor sytuacyjny. Akcja sitcomu rozgrywa się przez większość czasu w jednym pomieszczeniu.") to będzie odjazd całkowity <rotfl>

O jasny gwint! Aleś poleciał po bandzie! Jak to dobrze, że to nie moja kolej :-)
Z tym sitcomem to trochę uproscimy sprawę. Nie musi być horroru, komedii ani w jednym pomieszczeniu. U nas zasada taka - pisz dalszy ciag i tyle. Nasz to nie sitcom a sitkom - ot taki nasz polski :-)
No to czekamy na Mireczkę - ciekawe jak sobie poradzi :-)

Nadal czekamy na kolejne zgłoszenia - nie pękajcie! Zapisujcie się :-)

Mirek - pisał
Old_rysiu - pisał
Pimpek - pisał
Mirka - pisze
Oczekujący na kolejną część - w razie braku zgłoszenia, od nowa Ci, którzy się zgłosili. Kolejność jednak jest dowolna - wybiera ostatni piszący.

Jak się nie mylę, dzisiaj powinien pokazać się czwarty odcinek. Mirka - czekamy!!!

15-stycznia.
Zmieniam miejsce akcji i kontynuację pisze Old_Rysiu.

Rozmawiałem wczoraj z Mirki2 --> dzisiaj miał być wstawiony odcinek. Widzę, że Pimpek jest bardziej rygorystyczny :-)
OK - Mirka poczeka :-) Skoro mój czas, to napiszę kolejny odcinek. Szkoda, ze Pimpek nie zostawił mi trudniejszego zakończenia :-)

>> Rozmawiałem wczoraj z Mirki2

Niestety nic nie wiedziałem o Waszych ustaleniach, więc trzymałem się tego, co napisałeś :(

>> Szkoda, ze Pimpek nie zostawił mi trudniejszego zakończenia :-)

a bo ja już nie wiedziałem, może Mirki nie napisali nic, bo to było właśnie takie zwariowane - no więc wycofałem tę sytuację.

Uporałem się. Mam nadzieję, że Mirka teraz się nie spóźni :-)

Dlaczego takie małe zainteresowanie wspólną zabawą? Za trudne?
Liczyłem, że od zaraz podchwyci to Jolka, Ania, że spróbują się zabawić w te zimowe wieczory i Grant i Grzybiorz. Tyle tu ciekawych osobowości, takich jak Basia, Tereska czy Małgosia ... lista powinna być tak długa a tymczasem - cisza :-(

Rysiu cienki jestem w te klocki.

To coś dla Mykoli:-)
Próbkę jej zdolności pisarskich można znaleźć w historii "Wężuś" pod koniec wątku
https://www.bio-forum.pl/messages/3280/159717.html

Rysiu, przepraszam, ale nie mam ani chwilki czasu, długie zimowe wieczory i dużo czasu na fajne zabawy w takie wieczory odszedł w niepamięć, przynajmniej u mnie :-(((
Jeśli nawet grzybowisko zapadło w sen zimowy .... :-(
Ale to nie oznacza, że nie zajmuję się grzybkami :-)))
Pozdrawiam :-)

Rysiu, ja nie mam czasu. Poważnie - zimowymi (i wszystkimi innymi) wieczorami siedzę w pracy :-))

A ja myślałem, że zimową porą to grzybofisie się nudzą :-(
Trzeba szybko zakończyć ten sitcom.

Pimpek - kończ ten sitcom. Zbyt nas mało do tej zabawy.

Szkoda :(((( Oj szkoda....

Z całym szacunkiem, w sumie dobrze, że nie mam czasu na uczestniczenie w sitkomie. Mroczna postać Mamacze, tudzież jakieś mniej lub bardziej czytelne podteksty nie dodają mi motywacji, by włączać się w tę zabawę. No tak, ale to "zabawa dla odważnych" ;-)

Basiu!

>> Mroczna postać Mamacze [...]

Tu się z Tobą nie zgadzam. Mamacze nie jest mroczną postacią. To jest prawdziwy magik, prawdziwe natchnienie młodych fotografów amatorów!

>> jakieś mniej lub bardziej czytelne podteksty nie dodają mi motywacji, by włączać się w tę zabawę.

Tu się z Tobą nie zgadzam. W każdej twórczości jest drugie dno. W oświeceniu słowa ludzi były często wkładane w usta zwięrząt. Podczas zaborów każda powieść miała drugie dno działające "ku pokrzepieniu serc". W poprzednim systemie wiele utworów również zawierało mniej lub bardziej czytelne podteksty i na tym polegał ich smaczek! Tak i teraz nawet sitkomy i komedie posiadają podtekstu - od rozmowy Ferdka Kiepskiego z Halinką aż po Brzydulę.

>> Z całym szacunkiem, w sumie dobrze, że nie mam czasu na uczestniczenie w sitkomie

...no ale żeby nie było, że wszystko nas różni - to tutaj akurat się z Tobą zgadzam :-)

pozdrawiam
Pimpuś

Pimpuś,
Zgodność zatem nastała doskonała ;-)
Również serdecznie pozdrawiam :-)
Basia
Właścicielka Fuji :-)
Młoda(?) amatorka fotografii ;-)
Dobrze, że Mamacze to mężczyzna, choć ... to wcale nie takie pewne ;-)

PS.
Ale w Bio-Forum to mogę jeszcze uczestniczyć? Czy z tym się może nie zgodzisz?
B.

Basiu,

Ani sitkom ani forum nie jest moje, więc nie mogę niczego Ci zabronić. Zaś jeśli idzie o moje zdanie to jestem jak najdalszy od jakichkolwiek zwad z Tobą. Nie wyobrażam sobie, żebyś zamilkła na forum, przestała dawać swoje zdjęcia roślin czy grzybów. Jesteś tak integralną częścią tej społeczności, że chyba nie znajdziesz to nikogo, kto by Ciebie nie chciał :-) Ja na pewno do nich nie należą.

Pimpuś Sadełko

Taki mroźny dzień, a mnie się tak cieplutko zrobiło :-) Pimpuś, to dzięki Tobie :-) Wszystkim życzę cieplutko takiego ciepełka, zwłaszcza w te mrozy, brrr :-)
Basia
A swoim fotom to muszę czasem troszko więcej serducha dać, albo jakoś te leśne mroki rozjaśniać ;-) :-) Jak to zrobić? Moze poczytam o tym w sitkomie ;-) :-)

Brawo Pimpek! Chylę czoła nad Twoją twórczością. Jesteś absolutnym mistrzem :-)
W sitcomie nr1 Pimpek pokazał klasę. Czy będzie nr2 ? Nie wiem - apetyt rośnie w miarę jedzenia. Może ustalimy tym razem temat - kolejna nowość. Szkoda, że tak nas mało do tej zabawy.
Pimpek - przekazuję Ci pałeczkę, jak chcesz tę zabawę ciągnąć dalej, będę z Tobą :-)