Właśnie przeglądam sobie zdjęcia i znalazłem taką perełkę z kwietnia 2008 roku. Normalnie skojarzenie samo się nasuwa. Ja się uśmiałam a Wy? Czy można nazwać to pewnym rodzajem konwergencji? HA HA HA!!! :-))))))
PS. To chyba dzieło korników? Skąd u nich takie zapędy artystyczne?