#1548
od października 2007
Bardzo piękne!
Niczym lodowe rośliny wśród wapieni.
Brak stalagmitów jest całkiem zrozumiały, biorąc pod uwagę pochodzenie tych "jaskiń" :-)
Człowiek przyszedł, wykuł, wydobywał... i na pewno wtedy nie miał czasu podziwiać jakichś tam cudów lodowych, bo mu zimno było i tylko patrzył, kiedy się dniówka skończy. A teraz się naukowce zachwycają i "jaskiniami", i stalagmitami :-)))
I masz = zaczęłam się zastanawiać, czy w prawdziwych (naturalnych) jaskiniach taki piękny, ulotny efekt przepuszczalności skały można zaobserwować... Logika podpowiada mi, że w niewielu, ze względu na sposób powstawania jaskiń. Tam, gdzie ewentualnie mogłyby utworzyć się takie lodowe struktury (bez stalaktytów), trwały lód już się zazwyczaj nie tworzy - za ciepło. Wapienie są bardzo "ciepłe", a tak twarde skały drąży woda płynąca albo taka, która nie ma już innego wyjścia.
Widzisz - mam o czym myśleć w ciągu następnych kilku przerw w pracy :-) Dzięki!
#4210
od stycznia 2007
Paulo, podpowiem - Słowacja, Demianowska Jaskinia Lodowa, ha, mam o czym wspomnieć, jak wrócę do domu i powertuję pamiątki ze Słowacji .... :-)
Piotrze, Paulo, Dzięki! :)
#4211
od stycznia 2007
Jeszcze Dobszyńska Lodowa, a przy okazji poza lodowymi polecam szczególnie ze Słowackich jaskiń Ochtińską Aragonitową Jaskinię - to trzeba zobaczyć :-)))
Piotrowe stalagmity "wyrastające" na dnie wyrobiska - ciekawe :-)))
#1551
od października 2007
Oczywiście miało być "brak stalaktytów jest całkiem zrozumiały", ale chyba łatwo zauważyć, że to przejęzyczenie :-) Specjalistyczny chochlik "antonimowy" - wyjątkowo wredna bestia :-)))
(wypowiedź edytowana przez mykola 23.stycznia.2009)