bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Słonko grzeje, a przy ścieżkach...
« » bio-forum.pl « Rozmowy towarzyskie « Archiwum « Archiwum 2008 «

#322
od września 2007

Słonko grzeje, a przy ścieżkach...

2008.03.31 08:39 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Tomasz Nowak (tomek_nowak)
takie oto widoki:
1.zupełnie bezbronny:


2. i niezupełnie bezbronna:



po takiej zimie trudno się dziwić tak wczesnemu przebudzeniu,jaszczurki też juz śmigają...

#46
od marca 2007

Słonko grzeje, a przy ścieżkach...

2008.03.31 09:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Józefowicz (yousek)
uuu przy takiej bestyji w lesie to ja się czuje bezbronny;-)
i

#798
od lutego 2007

Słonko grzeje, a przy ścieżkach...

2008.03.31 10:45 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Wojciech Mazurkiewicz (gaborson)
Niezła sztuka z tej zygzakowatej :)) Na Kaszubach już też padalce się wygrzewają na słoneczku

i

#2745
od stycznia 2007

Słonko grzeje, a przy ścieżkach...

2008.03.31 18:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
Padalce w zeszłym roku latem śmigały nam po ścieżkach Puszczy Noteckiej, a my staraliśmy się nie najechać na nie naszymi jednośladami :)

A w ostatnią sobotę przez jakąś chwilkę miałam taką miłą towarzyszkę:

towarzyszka

Długość jej ciała "w spoczynku" porównywalna w długością sosnowej igły :)

#11
od kwietnia 2008

Słonko grzeje, a przy ścieżkach...

2008.04.09 19:24 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Karol Filich (atto_melani)
Tak się składa, że mieszkam w rejonie Iławy, blisko małego stawiku. Co tam jest? Każda żaba o jakiej słyszałem czytałem itp. Normalnie wszystkie! Zielone, te niebiesko czerwono czarne ( nie pamiętam nazw). Niedługo nacykam fotki i je tu wyślę.

Zaskrońce

Moje ulubione węże co roku wygrzewają się na ulicy (biedaczki...) Jak wiadomo na ulicy niestety jeżdżą samochody. W lato wybieram się ciągle w te rejony i zdejmuje je z drogi. (taka mini pomoc naturze). Tutaj też dam fotki.
i

#2788
od stycznia 2007

Słonko grzeje, a przy ścieżkach...

2008.04.09 19:50 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Barbara K. (topazzz)
A ja jechałam samochodem i praktycznie nic nie mogłam zrobić...

W poniedziałek wracałam do domu późno, było już ciemno, padał deszcz, jechałam samochodem ze Środy Wielkopolskiej do Gniezna. Gdybym wiedziała co mnie czeka, zrezygnowałabym z tej jazdy. Chyba wszystkie żaby (może też ropuchy, dokładnie nie wiem, tak przypuszczam) wychodziły na jezdnię podążając prawdopodobnie do miejsc, gdzie same przyszły na świat - w wiadomym celu - godowym.
Ja jechałam "wężykiem" by na nie nie najeżdżać, nie było bardzo dużego ruchu na drodze, ale obawiam się, że te które ocalały przed kołami mojego samochodu, mogły jednak być najechane przez inny samochód. Do domu wróciłam lekko zdołowana, bo nie udało mi się wymyślić sposobu, jak można pomóc tym biednym stworzeniom absolutnie bezbronnym w zetknięciu z ruchem samochodowym.

Kiedyś widziałam w TV informacje o akcji pomagania żabom - gdzieś w Polsce powstała taka inicjatywa, czy ktoś z Was coś o tym wie?

#326
od września 2007

Słonko grzeje, a przy ścieżkach...

2008.04.09 22:57 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Tomasz Nowak (tomek_nowak)
Wzdłuż ulic,na jakiś kołkach albo palikach, rozpina się specjalne pasy materiału,które uniemożliwiają płazom przejście.Co jakiś czas wkopane są np.wiaderka ,do których wpadają żaby i ropuchy.Zeby akcja miała sens,ktoś, np. uczniowie pobliskiej szkoły pod opieką, co dzień przenoszą wiaderka na drugą stronę ulicy i wysypują zwierzaki.Tak mniej więcej to działa.
i

#210
od lipca 2007

Słonko grzeje, a przy ścieżkach...

2008.04.13 23:10 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Małgorzata Przybyt (margo)
Wieki temu byłam na wczasach w Iławie i na drogach było mnóstwo rozjechanych zaskrońców, a i żywe spotykałao się bardzo często. Widzę, że te okolice dalej w zaskrońce obfitują.
A padalce jak spotykam na drózkach to zawsze przenosze w krzaki, bo potem idą tacy "znawcy" i jest "Ooo żmija, zabić "
« » bio-forum.pl « Rozmowy towarzyskie « Archiwum « Archiwum 2008 «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji