Co o tym myœlicie???gdybyœmy zaistnieli jako stowarzyszenie moglibysmy realizowac ró¿ne pomys³y i wspó³pracowaæ z ró¿nymi jednostkami np. z Lasami Pañstwowymi czy stra¿¹ leœna ale i nie tylko. Mielibyœmy wtedy zupe³nie inn¹ pozycjê oraz mo¿liwoœci udzielania siê w sprawach wokó³ nas a nawet szukania sponsorów na cele statutowe.Pomys³ wydaje mi siê byc godny przedyskutowania
#828
od paŸdziernika 2005
Jak wygl¹da ta sprawa w stosunku do prawa? Status stowarzyszenia, obowiazki odpowiezialnoœæ prawna? Co z w³adzami stowarzyszenia, dokumentacj¹, rejestrcja stowarzyszenia? Czy stalibyœmy siê podmiotem prawnym? Czy, czy, czy ...???
Kto jest w stanie odpowiedzieæ na te pytania? Kto wie jak to prawnie dzia³a? Czy musimy za³o¿yæ numer ISSN?
Co to jest ''Forum Bio-forum'' ? Czy to zarejestrowana strona internetowa bêd¹ca podmiotem prwnym? Dotychczas mi siê wydawa³o, ¿e to miejsce w internecie, które wykorzysta³a garstka prywatnych osób w prywatnym celu nie zarobkowym, s³u¿¹cym do informacji, czerpania wiadomoœci na temat zainteresowany. Grupa fanów tematycznych nikomu nie robi¹cych krzywdy, na któr¹ to nikt nie patrzy na rêce ( czytaj: co pisze ) i nikt nie odpowiada ( czytaj: stowarzyszenie ) za nieuwa¿ny g³os.
Mo¿e mój g³os tutaj jest zbyt dobitny, ale przepraszam - k³ania siê kolejne moje doœwiadczenie internetowe ( portal wêdkarski ).
Nale¿y jeszcze pamietaæ, ¿e jest to strona internetowa, któr¹ jednak ktoœ tam utrzymuje i musi dbaæ o jej wyglad i wewnêtrzny i zewnêtrzny. Jak siê oriêtujê, nazywaj¹ siê Ci ludzie - administratorami. Na naszym grzybowym dziale jest to Marek Snowarski. To dziêki administratorom, mo¿emy siê kontaktowaæ i wymieniaæ swoje doœwiadczenia. Wiem te¿, ¿e bardziej s¹ potrzebni informatycy, którzy znaj¹ wewnêtrzny jêzyk tej stronicy ni¿ dodatkowo zajmowaæ siê rejestrowanym stowarzyszeniem. Aby zaœ mój g³os w tej sprawie nie by³ zupe³nie g³upi, ustosunkujê siê do owych ''korzyœci''.
Cytaty:
1* ... realizowaæ ró¿ne pomys³y
2* ... wspó³pracowaæ z ró¿nymi jednostkami
3* ... zupe³nie inn¹ pozycjê
4* ... udzielania siê w sprawach wokó³ nas
5* ... szukania sponsorów
Ad:
1* Te pomys³y mozna realizowaæ ju¿ teraz i tylko trzeba o nich napisaæ ( przyk³ad - chocia¿by sprawa stowarzyszenia ) a z pewnoœci¹ bêdzie przedyskutowany.
2* Nie potrzeba stowarzyszenia. Mamy adresy kontaktowe z ca³¹ s³u¿b¹ leœn¹ na terenie ca³ego kraju i to Oni w³aœnie s¹ tym ''stowarzyszeniem''.
3* Tego nie kumam. Chcesz zostaæ dziennikarzem? Za³o¿yæ Internetowy Uniwersytet Mykologiczny?
4* Przecie¿ siê udzielamy. Dzwonimy w sprawach wykroczeñ do s³u¿b leœnych i policji. Nauczamy wokó³ wszystkich o ochronie grzybów. Reagujemy gdy widzimy w lesie palanta pal¹cego papierosa. Robimy fotografie osobom, które wywalaj¹ œmieci w lesie. Jak siê chce dzialaæ, mo¿na bez stowarzyszenia.
5* W jakim celu? Administratorzy martwi¹ siê jak zap³aciæ za serwer i uwierz mi, ju¿ z administratorem rozmawia³em na ten temat dawno temu. Na razie nie potrzebuje naszej pomocy i zapewni³ mnie, ¿e gdy przyjdzie taka potrzeba, powie o tym. Nagrody na konkursy, gad¿ety - to ju¿ my userzy za³atwiamy od rêki, w³aœnie dlatego, aby nasi Administratorzy nie musieli tego mieæ na g³owie. W zesz³ym roku - wielki konkurs fotograficzny ( nagrody by³y ). W tym roku ju¿ kilka ma³ych quizo-konkursów - nagrody by³y ( te¿ sponsorowane przez naszych userów ).
PODSUMOWANIE:
Ka¿dy, który chce dzia³aæ na fali mykologicznej, mo¿e to robiæ nawet bez strony bio-forum. Ta strona jedynie pomaga wszystkim, informuj¹c i radz¹c co zrobiæ i jak. Nie róbmy z tej strony instytucji - takie jest moje i tylko moje zdanie na ca³oœæ owego zagadnienia.
#236
od grudnia 2006
Tutaj zgodze sie z Rysiem... Zalozenie stowarzyszenia (a przechodzilem przez ten proces kilka razy - bez wiekszych sukcesow) to droga przez meke... Nawet fakt, iz trzeba pojechac do kazdego z zalozycieli zeby sie podpisal pod lista... Jest bio-forum, sa tu zajefajni ludzie, ktorych nie trzeba szufladkowac w stowarzyszeniu natomiast znajac zycie i realia nawet gdybysmy byli stowarzyszeniem nic to nie zmieni w kontaktach z Lasami czy innymi tego typu instytucjami... Jestem czlonkiem Polskiego Towarzystwa Fitopatologicznego i mimo tego nigdy, powtarzam NIGDY nie bylo to ani na plus ani na minus gdy cokolwiek chcialem zalatwic jako przedstawiciel tego szacownego towarzystwa naukowego....
pozdrawiam
Ja mam akurat dobre doœwiadczenia ze stowarzyszeniami ale nie zamierzam nikogo przekonywac - podkreslam ¿e to tylko pomys³-Rysiu - twoja wypowiedŸ posz³a mi na tyle w piêty ¿e daje sobie spokój z dalszym obstawaniem przy tym pomyœle, tymbardziej ¿e jestem jeszcze raczkuj¹cym u¿ytkownikiem a wiêkszoœæ userów to ju¿ mocna grupa i chyba ciêzko forsowac nowe pomys³y z tej perspektywy.
#2428
od kwietnia 2001
Stowarzyszenie (jako osoba prawna) s³u¿y cz³onkom do realizacji celów które bez formalnego stowarzyszenia nie da siê realizowaæ lub ich realizacja jest utrudniona.
Cele poszczególnych cz³onków mog¹ byæ nieco inne ale jakoœ musz¹ siê ³¹czyæ w ramach stowarzyszenia aby mog³o ono funkcjonowaæ. Stowarzyszenie musi byæ atrakcyjne aby przyci¹ga³o cz³onków.
Np. jestem cz³onkiem formalnego stowarzyszenia - Klubu Mi³oœników Kaktusów (KMK) - i realizujê przez nie takie swoje osobiste cele jak:
- dostêp do organizowanych przez KMK wycieczek zwiedzaniowo-zakupowych u kolekcjonerów w Czechach,
- lepszy kontakt z niektórymi kolekcjonerami tych roœlin i dostêp do roœlin,
- czasami korzystanie z tzw. okazji przy zakupach roœlin
kiedyœ realizowa³em te¿ takie cele jak
- wespó³/zespó³ zakup nasion kaktusów za granic¹ - ale to proœciej i szybciej robiæ teraz na w³asn¹ rêkê
Stowarzyszenie to zachêca miêdzy innymi do wstêpowania w swe szeregi tym, ¿e wydaje czasopismo "Kaktusy" dostêpne tylko dla cz³onków.
Drugi element zachêty to np. dostêp do listy nasion tylko dla cz³onków (to akurat niezbyt ciekawe :) dla mnie).
Inne stowarzyszenie do którego nale¿ê to International Asclepiad Society. Podobnie jak polskie zachêca do cz³onkostwa w³asnym czasopismem dostêpnym tylko dla cz³onków i list¹ nasion rozprowadzan¹ wœród cz³onków.
Stowarzyszenia zwykle utrzymuj¹ siê ze sk³adek cz³onków. Mog¹ te¿ pozyskiwaæ pieni¹dze z dzia³alnoœci statutowej.
Maj¹ wiêc w³asne finanse dla realizacji celów statutowych np. - zakup ksi¹¿ek do biblioteki stowarzyszenia, - dzia³alnoœæ wydawnicza (która swoj¹ drog¹ mo¿e choæ nie musi byæ dochodowa), - korespondencja, - wynajem sali na spotkanie, - delegacje dla delegatów na walne zgromadzenia, - du¿e stowarzyszenia mog¹ nawet op³acaæ dzia³aczy etatowych :)
Z istnieniem Stowarzyszenia wi¹¿¹ siê pewne wymogi formalno/prawne - doroczne sprawozdania finansowe i z dzia³alnoœci, wybieranie w³adz - walne zebrania, zebrania sprawozdawczo wyborcze, komisje rewizyjne itd. Na szczêœcie niektórzy lubi¹ dzia³aæ w obszarze administracyjnym i w tym siê realizuj¹.
Osobiœcie nie jestem zainteresowany stowarzyszaniem siê w ramach amatorskiej mykologii czy bio-forum.pl
bo nie za bardzo widzê cele osobiste jakie móg³bym w ten sposób realizowaæ lepiej ni¿ robiê to bez stowarzyszenia siê.
:)
p.s.
bio-forum.pl jest tzw. domen¹ internetow¹ (zarejestrown¹ nazw¹) której obecnie jestem w³aœcicielem i bêdê tak d³ugo jak bêdê co roku op³aca³ stosown¹ sk³adkê na zarz¹dzanie domenami (to ok. 120z³/rok dla domen *.pl)
pod www.bio-forum.pl jako adresem internetowym funkcjonuje BIO-FORUM jako miejsce dyskusji (kilka lat temu to forum by³o pod adresem www.grzyby.pl/forum/, swego czasu atlas grzybów by³ pod adresem grzyby.koti.pl a atlas roslin byl pod adresem www.grzyby.pl/rosliny/ :) - sprawa adresu internetowego jest wtórna do treœci :) )
fizycznie pliki BIO-FORUM znajdowa³y siê ju¿ na kilku ró¿nych komputerach u ró¿nych providerów internetowych; miejsce gdzie s¹ te¿ jest spraw¹ wtórn¹ wobec treœci :)
#830
od paŸdziernika 2005
Myœlê, ¿e sprawa stowarzyszenia jest zakoñczona.