#553
od października 2005
Grzyby zawsze ciszą oko. Co do samej fotografii, to trudno mi sie wypowiadać. jesli to ma być opinia profesjonalna, to nim nie jestem, ale do profesjonalnych te foty nie należą. Jeśli to foty amatorskie - to w 1 ujeciu, ciekawy moment zrobienia fotki - jak słoneczko oświetla grzybka. Albo to był tak szczęśliwy traf :-)
Przepalanie fotek, to zmora dla amatorów. Sam nie potrafię tego uniknąć i raczej unikam focenia jasnych boków czy tła. Druga fotka - albo z lampy albo na słonecznym miejscu. Oczywiście że przepalona ale grzybki fajne :-)
Zdjęcia robione są bez lampy.