Witam, mam nadzieję,że coś mi poradzicie :)
Kupiłam na wiosnę kilka "kwitnących doniczek", hiacynt, krokusy i żąkile Wszystkie już niestety przekwitły, czy mam szansę przechować cebulki do następnej wiosny"? Jesli tak to co z nimi dalej robić? Na razie stoją na balkonie, krokusy już prawie zgubiły liście, reszta jest jeszcze zielona.
Co dalej?
Witaj na forum Agnieszko !
Oczywiście, że możesz przechować do następnego roku :-)
Wystarczy ze wsadzisz doniczki z cebulami do gruntu, w miarę ustronne miejsce, gdzie nie będziesz przekopywać w lecie :)
No to mnie pocieszyłeś :) Cebulki rosną sobie w skrzynce balkonowej(przesadziłam je z tych maleńkich doniczek),ogródka niestety nie posiadam. Mam je "wykopać" na zimę czy zostawić w skrzynce? Jak je podlewać i do kiedy?
Hmmmm...
No to troszkę gorzej...
Może najlepiej będzie, jak poczekasz, aż wszystkie liście uschną, wykopiesz, przechowasz przez lato i wsadzisz na jesień.
"Gorzej",że je przesadziłam czy,że to niestety na balkonie? :-)
Czy muszę coś jeszcze z nimi robić po wykopaniu czy wystarczy jak je włoże do pudełka i dam im spokojnie polezeć do jesieni. Musza mieć jakieś szczególne warunki przechowywania?
Gorzej, że nie masz ogródka :)
Na czas przechowywania możesz włożyć cebulki do trocin.
Wielkie dzięki za pomoc :) Pozdrawiam