bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Jak zwalczyć przędziorki na parapetowym ogródku?
« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Archiwum « Archiwum 2012-2018 «

#1
od października 2015

Drugi rok z rzędu przypatoczyły się pasożyty i e ciągu dosłownie tygodnia ze wszystkiego, co miałem poodpadały liście. Zraszanie czosnkiem, dodanie robakobójczego specyfiku do podlewanej wody i mycie liści nie pomogło. Nie dało się ich zauważyć przed krytycznym momentem, a po nim mnożyły się już bez opamiętania. Jak się z tym walczy w czterech ścianach?
i

#5651
od listopada 2005

2015.10.16 17:26 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Najlepsza porada, jaką znam i którą w razie potrzeby stosuję: http://tipy.interia.pl/artykul_3852,jak-zwalczyc-przedziorka.html .
Gdy to nie pomoże, sięgnij po środki chemiczne np. preparaty Torque 50 WP lub Omite 30 WP.

#2
od października 2015

Niestety, ale ten poradnik to jakaś kpina. Widzę, że na redaktorów w dalszym ciągu zatrudnia się dzieci ze słabym rozeznaniem w temacie, piszące żeby zrobić co pierwsze przyjdzie im na myśl. Po pierwsze mycie nie pomaga. Po drugie mało jest roślin, które można umyć lub zprysznicowaćnie uszkadzając ich. Tym bardziej kiedy ich zaatakowane liście już ledwo się trzymają. Po trzecie spirytus i płyn potrafią zaszkodzić roślinom w ciągu minut. Po czwarte nie można wlewać płynu do naczyń do struktury korzeniowej, która ma potem wytworzyć jadalny produkt. Po piąte minimum tekstu, maksimum klikania. Dzięki za próbę, ale potrzebuję sprawdzonej metody, a nie uogólnienia.

(wypowiedź edytowana przez zaopatrzeniowiec 21.października.2015)

#9876
od maja 2009

2015.10.26 09:25 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Mirosław Gryc (mirek63)
Moja metoda jest stuprocentowa ale skoro to rośliny kulinarne i chcesz je mieć u siebie to Ci zapewne nie będzie odpowiadała?
"Wypieprzyłem" z mieszkania wszystkie rośliny podatne na przędziorka ... zostały mi jedynie datury których nie wnoszę do mieszkania oraz kokornak rosnący na zewnątrz. Ale jeszcze zastanawiam się czy z nimi też nie zrobić "porządku".
Miałem dosyć z nimi "walki" i widoku oklapniętych roślin:-((
Nastąpiła "naturalna" selekcja :-))

Też o ich zwalczaniu sporo czytałem ale to wszystko tylko środki tymczasowo zmniejszające ich populację ... a jedynie zdaje egzamin "lanie" chemii i do tego systematyczne:-((
« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Archiwum « Archiwum 2012-2018 «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji