Czytałem na wielu forach, iz na lato, warto jest wsadzić granat do ogrodu (wkopać doniczkę...) Tak też zrobiłem i? Słoneczko grzeje... Urósł mi błyskawicznie 10 cm i 3 owoce dojrzały... Polecam tą technikę! Jednak wtedy, trzeba w niego wtłaczać bardzo dużo wody... Musi mieć ciągle wilgotną ziemie!
Karolu, wkopywanie doniczek w ziemię daje efekt przyrostu rośliny, ale po wykopaniu zobacz co się dzieje z korzeniami. Pod otworem odwadniającym będzie cały pęk i to będzie problemem.
Bez obaw... Po prostu wsadzę ją w glebę, ale doniczka będzie bez dziurki... :)
Oj coś mi się widzi, że kombinujesz. A jak z drenażem doniczki, nadmiar wody odparuje czy wyleje się wierzchem?
U mnie nadmiarów nie ma... :) :P
#12
od czerwca 2008
he he he. Ja swojego granata trzymam w doniczce w domu na parapecie. Obecnie ma około 50 cm wysokości, i musi być zawieszony na sznurku, gdyż nie wytrzymuje swojej ciężkości i opada. Postanowiłem więc ściąć mu końcówkę łodyżki, najlepiej po pierwszej parze lici. wtedy zaczyna się rozrastać ma boki i tworzy ładną roślinę. Pozdrawiam
Z moimi ten sam "problem". Puszczają od listopada, a gdzie maj, żeby przenieść do ogrodu. Dalej mam w większą część w podłużnej donicy. Nie wiem tylko, czy takie ucinanie przy 50 cm długości będzie korzystne na przyszłość. Ja tego nie robię.
#18
od czerwca 2008
Wiesz Krzyśku to zależy. Jeżeli masz zamiar przesadzić tego Granata np do ogródka, i sprawić by rósł tam przez cały rok to lepiej go nie przycinać. Ja żałuje że nie przyciąłem go jak miał ze 20cm. Bo teraz jest trochę "przerośnięty" jak na moje warunki domowe... I trochę ciężko jest mi go uformować by jakoś się reprezentował...
Dziś obciąłem do 20-30 cm. Te wąsy były już ponad miarę, słabe, a końcówki zaczęły usychać. Zaryzykowałam, a właściwie nie było wyjścia. Liczę, że zacznie odrastać. Potrwa, jeśli już, dłużej wyhodowanie drzewka, ale oby było mocniejsze.
#19
od czerwca 2008
Na pewno pomoże, mi pomogło to Tobie też :) Granata należy przycinać. Ciekaw jestem kiedy mój Granat puści kwiaty. Może zamieścisz zdjęcie swojego Granata?
#36
od czerwca 2008
Mam pytanie, czy któryś z forumowiczów pozostawił Granata na całą zimę na działce?? I czy owy granat przeżył owy zabieg? Ja postanowiłem w tym roku spróbować i ciekaw jestem czy owa roślina na wiosnę wypuści paczki:)
#126
od stycznia 2007
I jak tam, Twój granat przeżył? Ja swojego zostawiłam na balkonie w agrowłókninie ale zima była bardzo mroźna i niestety przemarzł.
#42
od czerwca 2008
niestety mój też nie przeżył tej zimy. Na szczęście mam kolejnych 21 granatów z którymi mogę dalej eksperymentować ;] a informacje z moich "eksperymentów" na pewno zamieszczę na forum:)