bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
Jak pielegnowac bromelie
« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Archiwum « Archiwum 2006 «

#1

Dostalam piekny okaz bromelii. Niestety nie wiem jak ja pielegnowac, a nie moglam znalezc na necie, zadnych informacji odnosnie jej pielegnacji. Prosze o pomoc.

Bromelia

#1

2005.05.13 00:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Agnieszka Sznajder (ciku)
Ja tez szukalam na necie info na ten temat i niestety nie znalazlam. Wiem jedynie, ze lubi podlewanie rowniez do kielicha jaki tworzy z lisci i powinna przy dobrych warunkach kwitnac cale lato. Chetnie dowiedzialabym sie cos wiecej bo mam dwie bromelie i jakos marnie mi rosna mimo przesadzenia. Nie kwitna tez. Obawiam sie ze zostaly przelane i dlatego ktos wyrzucil je ( wzielam je z ulicy i probuje odratowac). Nie wiem czy cokolwiek z nich bedzie bo korzenie przegnile, zle to wyglada, ale moze choc gdzies w glebi sa zdrowe i moze ta roslinka wytrzyma dzieki podlewaniu do kielicha....hmm...no w kazdym razie zle to wyglada.
i

#92

2005.05.13 07:32 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ewa Kowalewska (kayenn)
Nie podlewalam mojej bromelii do kielicha, tylko bezposrednio ziemie. W tej chwili roslina juz przekwita. Ja dowiedzialam sie, ze roslina, ktora juz raz kwitla, nigdy nie zakwitnie i bedzie obumierac...ale.... wypuszcza mlody odrost... moja wypuscila. Moze znalazlas wlasnie te stare rosliny i nic z nich juz nie bedzie.

#0

2005.07.27 10:51 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

marek rutkowski
czesc
ja tez sobie kupilem bromelie nic nie wiem
wiem ze to co ewa napisala ze drugi raz nie zakwita
jak juz to wypuszcza nowy kwaitek moja ma 2 male
pozdrawiam moje gg3531263
jak powinno sie podlewac czy lubi slonce

#2

2005.07.27 18:59 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Agnieszka Sznajder (ciku)
moje bromelie kwitly pol roku temu i jakos do tej pory dobrze sie maja, nie widac zeby obumieraly. Czytalam gdzies na internecie o nich ( juz nie pamietam gdzie) i nic tam nie bylo napisane o obumieraniu po kwitnieciu....hmmm. Ja podlewam do kielichow lisci, do ziemi podobno nie jest wskazane bo lubia zgnic korzenie.

#0

2005.07.27 19:05 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Anna
Dostalam wczoraj bromelie i tez trudno mi znalesc jakies informacje o pielegnacji tej rosliny po polsku. najwiecej znalazlam pod tym adresem, niestety po angielsku :www.decorum-plants.com/le/EN/en_index.htm
Wiem ze lubi miejsca umiarkowanie sloneczne, nie lubi bezposredniego naslonecznienia lisci.Jak sie dowiem czegos wiecej na pewno dam znac.

#3

2005.07.27 19:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Agnieszka Sznajder (ciku)
Dla mnie po angielsku to nie problem ( mieszkam w USA) tylko ze storna sie nie otwiera
Dzieki za linka, sprobuje pozniej

#15

2005.07.28 08:26 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Sylwia Winiarska (alfa)
Po południu podam najważniejsze informacje dotyczące Bromeliaceae, bo teraz lecę do mojej stacji doświadczalnej (Akademia Rolnicza we Wrocławiu), na raaaaa!!!

#16

2005.07.28 13:39 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Sylwia Winiarska (alfa)
No to kilka podstaw co do uprawy bromeliowatych. sadzi sie je do pojemników z dobrym drenażem (np. z potłuczonych doniczek ceramicznych lub z keramzytu) do podłoża zrobionego z ziemi liściowej (takiej ze sklepów ogrodniczych) z domieszką mchu torfowca i piasku. W centrach ogrodniczych są już gotowe podłoża dla tych roślin. Latem podlewamy je obficie, można do środka liści, zimą ograniczamy podlewanie. Bromelie lubią wilgotne powietrze, bo takie warunki mają w naturze-w Ameryce Południowej. Można je więc umieścić w jasnej łazience, gdzie często jest powietrze nasycone parą wodną. Dobrze jest je nawozić nawozami płynnymi wieloskładnikowymi, które można kupić w sklepach (skład dostosowany do ich potrzeb). Bromelie są raczej odporne na choroby i szkodniki. Wiele gatunków jest w naturze epifitami, czyli rośnie na pniach i gałęziach drzew, więc w domu można je również umieszczać na pniakach małych drzewek w niewielkiej ilości podłoża. Życzę powodzenia w uprawie guzmanii (to chyba guzmania jest na zdjęciu albo się mylę...) i innych bromelii - bardzo polecam takie jak: echmea, tillandsia, frizea, są bardzo dekoracyjne i łatwe w pielęgnacji. Pozdrawiam :)

#4

2005.07.28 14:38 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Agnieszka Sznajder (ciku)
A czy to pawda ze gdy bromelia raz zakwitnie to potem juz tylko obumiera? Widze ze znasz sie na rzeczy. Mam jedna roslinke ktora maz przyniosl mi z pracy i nikt nie moze mi pomoc jak sie nazywa. Moze Tydalabys radygdybym wkleila zdjecie?

#20

2005.07.29 14:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Sylwia Winiarska (alfa)
Z tego co wiem, bromelie i inne gatunki z rodziny ananasowatych powtarzają kwitnienie, jednak wiele zależy od właściwej pielęgnacji w domu. Producenci roślin i kwiaciarze dbają o to, aby rośliny wyglądały "pokazowo", a potem rośliny trafiają do naszych domów, gdzie panują zupełnie inne warunki. U niektórych roślin, np. u guzmanii jest z kolei tak, że dorosłe okazy wypuszczają boczne odrosty, które należy przesadzić do nowej doniczki, a stara roślina po przekwitnięciu powoli zamiera. W rozpoznawaniu gatunków chętnie pomogę, miłego weekendu.
i

#97

2005.09.05 10:02 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ewa Kowalewska (kayenn)
Wlasnie tak sie dzieje z moja bromelia - guzmania. Ma trzy boczne odrosty, a sama dorosla roslina zaczyna powoli zolknac. Jeden z odrostow juz oddzielilam do osobnej doniczki. Czytalam jednak, ze ciezko z tych odrostow uzyskac kwitnace pozniej guzmanie. No coz, licze jednak na to, ze mi sie uda. Klimat mam tu wilgotniejszy niz w Polsce, wiec i warunki bardziej sprzyjajace, a czas pokaze, jak bedzie.

#0

2006.03.16 15:04 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

gdereck
Widzę, że wypowiadają się tutaj specjaliści, więc za wiele nowego nie powiem. Postaram się natomiast przetłumaczyć to, co jest napisane na etykietce, która była dołączona do kupionego przeze mnie okazu guzmanii:
"Nie wystawiać bromelii na działanie ostrego słońca. Nawożenie nie jest konieczne. Ziemia w doniczce powinna być wilgotna. Dbać by kielich, utworzony z zachodzących na siebie liści, był wypełniony wodą. Trzymać w temperaturze pokojowej. Tylko dla celów dekoracyjnych. Nie spożywać." :-D
Zwłaszcza końcówka mi się podoba. Może komuś ta krótka instrukcja się przyda. Pozdrawiam.

#0

2006.05.05 18:54 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

mala
Może ktoś zna nazwe łacińską bromeli??

#0

2006.05.14 10:48 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marian Wiatrowski
Cieszę się że znalazłem stronę gdzie mogę przeczytać parę rad specjalistów.Tez mam pytanie odnośnie mojej guzmanii.
Po przekwitnięciu obumarła. Następnie w tym miejscu wyrosły cztery odrosty które kwitną chyba na zmianę, bo najpierw zakwitł jeden, w chwili gdy zaczyna przekwitać (płowieje) zaczął kwitnąc drugi, natomiast pozostałe nie wypuszczają jeszcze czerwonych liści.
Mam pytanie czy powiniem rozsadzić te odrosty, czy czekać aż przekwitną?
i

#150
od listopada 2004

2006.05.14 13:09 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ewa Kowalewska (kayenn)
Po przekwitnieciu rosliny obumra, jak wszystkie guzmanie... ale zawsze pojawiaja sie nowe odrosty. Moja obumarla, ale mam dwa odrosty, juz spore. Usunelam stara roslinke i jeden odrost dalam do innej doniczki. Rosna oba ladnie i mysle, ze niedlugo zakwitna.

#0

2006.05.31 18:01 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Agnieszka_Konieczna
http://www.mob-zabrze.pl/flora/bromeliaceae.html

Znalazłam taką stronkę, jednak obawiam się że jest troszeczke uogólniona ale coś niecoś można sie dowiedzieć.

Moja Bromelia puściłą dwa boczne odrosty mają ok. 4cm długości, więc nie wiem czy można je już jakoś oddzielać. Zastanawiam sie tylko w jaki spobób je oddzielić od głównej roślinki aby jej nie uszkodzić. Nie mam zbyt dużego doświadczenia więc była bym wdzięczna gdyby mi ktosiek pomógł :)
i

#153
od listopada 2004

2006.06.01 07:45 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ewa Kowalewska (kayenn)
4 cm to jeszcze za malo. Daj im troche podrosnac. Ja rozdzielilam swoje, kiedy mialy juz jakies kilkanascie cm. Nie jest to trudne i na pewno Ci sie uda.

#0

2006.08.19 16:27 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

początkująca
Mam guzmanię od niedawna. Już raz wypuściła mi odrost, ale ten zgnił. Teraz ma taki duży odrost i nie wiem co mam z nim zrobić. Ponoć guzmanie rozsadza się w maju. Czy to prawda? Czy mam ten odrost zostawić do maja? A może go przesadzic do innej doniczki? Za wszelkie informacje będę bardzo wdzięczna:)

#0

2006.10.01 17:35 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Lara
Ja kupiłam jakiś czas temu kwitnącą guzmanię. Wypuściła mi trzy odrosty, które już rozsadziłam. Co najdziwniejsze z braku odpowiedniej ziemi posadziłam odnóżkę w ziemi do pelargonii i ładnie rośnie. Nigdy jej nie nawoziłam, ani nie podlewałam do kielicha. Pani z kwiaciarni poradziła mi żeby rozsadzać odrosty kiedy będą już miały własne korzenie. Tak zrobiłam i jest dobrze. Co do podlewania to moją można było nie podlewać nawet przez tydzień i nic się nie działo. Ważne żeby nie przesadzić.

#0

2006.11.12 15:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

aga__ble
Ze mi sie uda oddzielić to jasne, ale jak to zrobić?!
i

#205
od listopada 2004

2006.11.12 17:16 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Ewa Kowalewska (kayenn)
Trzeba wyjac z doniczki i po prostu rozdzielic, a nastepnie posadzic do innej doniczki. To naprawde nie jest trudne. ;)

#2
od września 2008

2008.09.28 16:26 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

lucy
Witajcie, mam problem z moją bromelią.Dostałam ją jakiś tydzień temu i po kilku dniach końcówki liści zakręciły się ku dołowi i nabrały ciemniejszego koloru.Zupełnie nie wiem z czego to wynika.Nie mam doświadczenia z kwiatami,więc proszę Was o pomoc
Bromelia

#1
od kwietnia 2009

Mam pytanko, zakupiłam bromelie z tym że przesadziłam ją do wiekszej nieco doniczki, dodałam ziemię uniwersalną i kwitnie.
Jednak mam watpliwości co do warunków jakie jej zapewniłam, poniewaz ze względu na ocieplenie jakie nas mile zaskoczyło wyprowadziłam donice z draceną na balkon (oczywiście nie jest to miejsce nasłonecznione) czy nic jej nie bedzie jesli przez okres wiosenno-letni spędzi ten czas na dworze?
i mam pytanko o podlewanie - przeczytałam wyżej że bromelia powinna miec w kielichach wode i nawilżoną ziemie, w zapewnionych wyżej opisanych warunkach jak często powinnam ją podlewac?
z góry dziękuje za odpowiedz

#13
od marca 2009

2009.04.27 19:52 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Michał Smyk (michał)
ja dzis sobie kupilem ta piekna roslinke w biedronce :P jak mam ja pielagnawac moge ja dac to terrarium jaka ziemie musze jaj zapewnic i czy to prawda ze trzeba wlewac wode do kielichow
i

#211
od września 2004

2009.06.01 19:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grzegorz Zynek (zyniu)
Witam, mam podobną, ale ostatnio coś złego zaczęło się dziać z górnymi małymi czerwonymi liśćmi: zrobiły się żółtawe i jakby zaschły...rozdrapałem trochę wierzch i w środku jakby galaretowata maź brązowa...jakaś choroba? można roślinkę uratować??
Własnie zauważyłem odrost!! czyżby już kiedyś kwitła?? to pewnie dlatego tak zdycha... ale mnie zrobili w kwiaciarni, wyglądała na młodą...



#1
od lipca 2009

Witam

Mam taki sam problem jak osoba powyżej..proszę o pomoc bo nie wiem co robić:(

#1
od grudnia 2009

2009.12.07 22:55 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Agnieszka (agnieszka2401)
Witam ja tez jestem posiadaczka kilku bromelii i z tego co wiem jest to kwiat który zanim trafi do sprzedaży rośnie 2 lata,jeśli korzenie gniją to znaczy że jest przelany... ja podlewam raz na 7-8 dni nawet w okresie letnim częściej nie lubi bezpośrednio miejsc słonecznych słonko pali listki przy temperzturze poniżej 15 stopni marnieje... pochodzi z Kostaryki Panamy i Kolumbi.Ps.jesli zachoruje to sie już nie wyleczy.A jeśli chodzi o młode listki co z boku wyrastają to nic z tego nie będzie - tak uwazam

#2
od grudnia 2009

2009.12.07 22:56 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Agnieszka (agnieszka2401)

#2
od kwietnia 2010

Witam wszystkich mój problem jest taki że moja roślinka ma pączek kwiatowy ,ale nie chce zakwitnąc .Ten pączek jest już 2 miesiące i nic .Czy ktoś może wie co jest tego przyczyną??
i

#4841
od listopada 2005

2010.04.14 12:30 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Bromelia kwitnie tylko raz w życiu, potem zamiera. Ale nie koniec na tym - w zamian tworzy nowe przyrosty, które można rozsadzić, pozyskując w ten sposób nowe roślinki. Z takich odrostów kwitnienie następuje nie wcześniej, niż po upływie 2, a czasami nawet trzech lat.
Kwiat utrzymuje się bardzo długo, nawet do 1 roku. Pączek 2-miesięczny, to dopiero początek... czekaj cierpliwie....

#1
od lipca 2010

2010.07.30 15:27 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maria Andzejczyk (malylka)
Witam, ja mam roslinkę od ok. pół roku. Od razu została przesadzona, ziemia co prawda uniwersalna, ale rośnie. Na początku kwiat był intensywnie czerwony, teraz jest bladoróżowy, ale wygląda, że ma się dobrze. Najniższe partie kwiatu robią się zielone, a tak jak się doczytuję to powinny obsychać. Czy z moim kwiatkiem jest coś nie tak? Jakiś czas temu pojawił się odrost, ma już ok 10cm i nie wiem czy już je rozsadzać, czy niech tak sobie rosną. Proszę o radę. Dodam, że nie jestem urodzonym ogrodnikiem :)
i

#4986
od listopada 2005

2010.07.30 16:36 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Ciszewski (grant)
Nic złego się nie dzieje. To, że dolne partie kwiatu robią się zielone też nie świadczy o tym, że jest coś nie w porządku. Ten kolor to odkładające się komórki chlorofilu. Podobne zjawisko obserwujemy też m.inn. u skrzydłokwiatu...
Odrosty możesz już rozsadzić - łatwo się ukorzeniają...

#1
od października 2013

witam,
Wyjechałam na jakiś czas i mąż zaniedbał moją Bromelię. Górny kwiat zszarzał i jest wysuszony, ale liście nadal zielone. Czy uda się ją uratować??? Czy mogę obciąć górny kwiat,który kiedyś był czerwony?? Nie mam z boków żadnych odrostów. Pomóżcie, bo nie wiem czy ratować ją...

#2
od października 2013

witam,
Wyjechałam na jakiś czas i mąż zaniedbał moją Bromelię. Górny kwiat zszarzał i jest wysuszony, ale liście nadal zielone. Czy uda się ją uratować??? Czy mogę obciąć górny kwiat,który kiedyś był czerwony?? Nie mam z boków żadnych odrostów. Pomóżcie, bo nie wiem czy ratować ją...
« » bio-forum.pl « Rośliny w domu « Archiwum « Archiwum 2006 «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji