FILIPIE jaka to byla metoda??
No, to należy Ci się tylko życzyć smacznego.
Witam.Po jakim okresie chodowli spróbowałeś tej metody?
Mój sobie siedzi ukorzeniony w ziemi, ale zastygł i nic się z nim nie dzieje :(
Mój został przesadzony i dalej się rozwija.Za jakiś czas dam zdjęcia.
hodowla pisze sie przez samo h
#3
od października 2009
Ja nic nie wiem o metodzie z jabłkiem, a co do zamierania po wydaniu owocu, to mi się to sprawdziło... No cóż, szkoda mi go było wyrzucić, ale przecież można posadzić kolejnego ananasa, Życzę Ci Aniu aby i Tobie ananas wydał piękny i smakowity owoc...
Witam i prosze o podanie dokładnie krok po kroku tej hodowli ananasa z jabłkiem
Gratulacje - wytrwałość zawsze popłaca