Czy wiecie coś na temat hodowli mango?
Tydzień temu (czwartek) posadziłem mango, którego pestkę przepołowiłem na pół, ale nie do końca. Tak, że było widać połowę migdała. I właśnie dziś roślina wykiełkowała! Nie uważacie, że moje mango bardzo szybko wykiełkowało. Za jakiś czas wstawię fotkę.
Jeśli owoc był w miarę dojrzały, to jest to możliwe. Gratulacje.
Witam.
Moja pierwsza pestka Mango eksperymentalnie była wsadzona do kryształu wodnego. ale niestety zaczeła mieć pleśń i wyżuciłem ją. Następną pestkę Mango rozpołowiłem i trzymałem w chłodnej łazience oraz utrzymywałem ją niemal stale w wilgoci tzn. wodą kranówką polewałem pestkę tak żeby woda dostawała się do środka pestki i odziwo po jakimś miesiącu czasu pestka zaczeła kiełkować. Parę dni temu wsadziłem ją do ziemi i zaczyna wschodzić.
Troszkę chyba za wcześnie Adamie przesadziłeś to swoje mango listki nie są jeszcze dokładnie wykształcone, powinny być zielone co stało by się za jakieś dwa tygodnie.Obyś nie poniósł straty w hodowli.
Właśnie tego się obawiam. Liście nie wyglądają za specjalnie, ale niestety musiałem przesadzić.
Brawo, wygląda pięknie i zdrowo. Listki które wypuści na nowych pędach będą też miały kolor czerwonawy.Przydała by mu się podpórka ciężar liści i nowych przyrostów może go wykrzywić.
#25
od grudnia 2006
Dziekuje.
Twoje "Brawo" podniosło mnie na duchu i bardziej utwierdziło w przekonaniu że jestem na dobrej drodze. Dziekuję i pozdrawiam serdecznie.
ps. Roślinka cały czas się prostuje.
Dzisiaj moja babcia była w sklepie i kupiła gruszki. Lecz tymi gruszkami były manga!:) Moja babcia pomyliła gruszki z mango i kupiła 3 sztuki w cenie gruszek!! Czyli zapłaciła 3,39 za wszystkie 3 owoce. Przy kasie nie zwrócili na to uwagi, a że w netto samemu waży się owoce i naklika przykładowo na winogrono gdy się je kupuje i wyskakuje paragonik z ceną. Po normalnej cenie mango kosztuje około 2 - 2,50zł. Jak widać babcia ma głowę do interesów:) Więc postanowiłem posadzić pestki. Czy trzeba je przed posadzeniem wysuszyć?
Którą stroną trzeba sadzić pestke mango do ziemi (tzn tam gdzie jest taka czarna kropka w dół , czy odwrotnie )
Ja posadzilam swoje poziomo, bo tez nie wiedzialam, ktora strona.
Adam...znowu to samo!!!. proszę o większą staranność we wklejaniu zdjęć i przekazywaniu treści swojego posta. Strona jest całkiem rozwalona. Nie ani jednej litery ł,ę,ś,ć,ą,ó,ż,ń, chociaż powinny się były znależć.
..."czymalem"...powinno się chyba pisać "trzymałem" - zgodzisz się ze mną???
Od ciebie też zależy estetyka tego forum...Postaraj się, proszę...
#35
od grudnia 2006
Do Marka.
Przepraszam za błąd ortograficzny.... zgadzam sie z Tobą w tym względzie, natomiast co do wklejania zdjęć to nie rozumiem. To jest seria zdjęć przedstawiająca jedną roślinę od podstawy do korony i rozciąganie tego w dół wydało mi się niezbyt dobrym pomysłem. A teraz sprawa polskich znaków... owszem nie pisałem ich a na swoją obronę mam to iż wiele osób np. przebywających za granicą mie ma polskiej czcionki i wyświetlają się tak zwane krzaczki, poza tym forum to wielu osobom nie wyświetla się poprawnie czego sam byłem świadkiem u kolegi, i dodam że zmiana strony kodowej w ustawieniach Internet Explorer nie pomagała. Przepraszam wiec raz jeszcze za swoją nie staranność w pisowni i dołożę starań aby się to nie powtórzyło, niestety jestem tylko człowiekiem...pozdrawiam.
Adam...zwracając uwagę na staranność w pisowni, wiem, że walczę z wiatrakami. Dział biologiczny jest stosunkowo młodym działem - bardzo dużo młodych ludzi zarejestrowało się na forum i stale ich przybywa. To bardzo zadawalający objaw. Tylko widzę dużo niedbalstwa w pisowni. Przecież przed wysłaniem wiadomości można wszystko jeszcze prześledzić i poprawić. Taka niestaranna pisownia bez ł,ś,ć,ź,ą i innych, to zwykłe niedbalstwo i zdecydowanie obniża poziom forum. Tam, gdzie są bardzo rażące błędy ortograficzne uporczywie poprawiam, niejednokrotnie bez zwracania uwagi, ale przecież nie wszyscy użytkownicy mają oprogramowanie niemieckie. Chyba z tym się zgodzisz???...
Nie bierz mojej uwagi wyłącznie do siebie bo wielu pisze posty tak, aby ich było więcej i pisane w pośpiechu. Wielu odczyta rownież to, co teraz napisałem i liczę na to, że wyciągną odpowiednie wnioski. To Forum ma już wypracowany bardzo wysoki poziom, a do moderatorów należy pilnowanie, aby go nie zaniżać i gdzie można pomagać.
Co do wklejania zdjęć, to ustawię je w pionie bez żadnej szkody w przekazie informacji. Tak, jak ty wkleiłeś pozostać niestety nie może.
Mam pytanie, ile kiełkuje mango, bo mi już 2 tygodnie i nic trochę pestki wystaje może z 1cm, dziennie podlewam. Dobrze robię, podpowiedzcie.
To może trwać długo, nie jest to ściśle określone, zazwyczaj nawet powyżej miesiąca. Nie da się czasowo określić częstotliwości podlewania - podłoże powinno być stale wilgotne, lecz nie mokre :)
Mam pytanie, ile kiełkuje mango????
Mi już miesiąc i jeszcze nic, może coś źle zrobiłem. ;/
Niemożna określić czasu wschodu nasion. Jedne potrzebują więcej czasu drugie mniej inne nie wschodzą wcale, wszystko zależy od stopnia dojrzałości owocu. Moje mango wschodziło dwa tygodnie, teraz po pięciu latach to już duże drzewko.
Mam pytanie, którą stroną mam zasadzić pestke manga, bo zjadłem owoc wziąłem pestke suszyłem przez 2 dni. Pierwsza próba z mangem nie udała sie, ale może jeszcze wykiełkować kto wie już miesiąc i nic, choć tamten owoc w porównaniu z tym był nie dojrzały. Doradźcie. ;)
Przypadkowo urwałem kawałek korzenia mojemu mango i mam pytanie czy ten korzeń jeszcze odrośnie, mango jeszcze nie wykiełkowało ale dół pestki już sie otworzył i niestety urwałem kawałek korzenia. Prosze odpowiedzcie.
(wypowiedź edytowana przez kyjos 12.sierpnia.2007)
oj Krzysztofie jeżeli to był stożek wzrostu w początkowej fazie rozwoju to niestety nic już nie wyrośnie.
PS: Zrobiłem podobnie z lichi i nic juz nie wyrosło ;/ tak wiec trzymam kciuki za następna próbę .
Dzięki za odpowiedź, szkoda ale mam jeszcze zasadzone 2 pestki to może z nimi sie uda ;)
nie wiecie moze gdzie mozna kupic mango owocujące???
Mango owocujące można kupić na bazarach w Indonezji ;) Aby mango zaowocowało musi osiągnąc duże rozmiary ok 6-7m. Drzewa tropikalne są rzadko w sprzedaży ... Chyba że masz na myśli jakaś specjalną odmianę.
#123
od lipca 2007
Aha a w polsce w sklepach nie kupi. szkoda
Pozdrawiam
CZEŚC moje mango posadziłem około stycznia teraz ma wymiary około 30cm
prosze o porady ma juz 11 listków najniższy zaczyna brązowiec
czy mango ma miec brązową łodygę kiedy mogę obciąc czubek i
jak? Czy z moim mangiem jest wszystko w pożondku!?
Nie spiesz się tak mocno z przycinaniem 30cm. to dopiero "siewka". Twoje mango musi porządnie się rozrosnąć zanim je będziesz mógł uformować. Brązowienie pnia też nie następuje tak szybko. To,że brązowieje już jeden liść to nie jest normalne - coś robisz nie tak. Może to zła gospodarka wodą?
Cześć... mam pytanie: jak mam posadzić pestkę mango - którą stroną.I czy ma wystawać z ziemi
(wypowiedź edytowana przez Łuki95 09.sierpnia.2008)
Jaką ziemię lubi mango? hoduję roślinkę już 1,5 miesiąca na wacie, ma 4 listki i 5 korzonków z tego jeden ucięty, czy kolejne 2 też mam skrócić do 3 cm jak podrosną ? no i czy czas już wsadzić roślinkę ? Jestem z niej dumna :)
(wypowiedź edytowana przez izmaya 15.sierpnia.2008)
#429
od kwietnia 2007
a moze to wina grzejnikow? nagla zmiana wilgotnosci powietrza robi swoje :/ u mnie w domu wszystkie rosliny troche zmarnialy od czasu gdy zaczal sie sezon grzewczy
Dzięki. Wypróbuję to i może roślinka się pozbiera.
To chyba nie wina grzejników, bo liście brązowiały jeszcze przed sezonem grzewczym. Jeśli ktoś ma inne pomysły, jak zapobiec brązowieniu liści, to chętnie wysłucham.
To raczej choroba grzybowa. Niestety, nie wiem jak się z tym walczy. Tutaj przydała by sie wiedza Wojtka Pusza naszego forumowego fitopatologa, pod warunkiem, że tutaj zajrzy. Ja swoje mango zdołałem utrzymać niecałe 5 lat, też pozyskane z pestki. W zeszłym roku na jesieni ostatecznie się z nim pożegnałem...Im było starsze, tym częściej liście brązowiały tak, jak u Ciebie...
#11
od czerwca 2008
Moje mango w ostatnich miesiącach też straciło prawie wszystkie listki. Tylko że w moim przypadku chodziło o zbyt dużą ilość wody w glebie. I po prostu system korzeniowy tej rośliny zaczął gnić:( Jednym ratunkiem w tej sytuacji to zakaz podlewania roślin, do póki ziemia się nie przesuszy.