A oto co mądrzy ludzie piszą o zamioculcasie
Wymagania
Temperatura optymalna dla prawidłowego wzrostu tego gatunku wynosi 22–25°C, ale roślina toleruje także cieplejsze pomieszczenia. Niezbyt dobrze znosi natomiast stałe przeciągi, na które reaguje zrzucaniem liści. Szkodzi jej też bezpośrednie promieniowanie słoneczne, powodujące trwałe, brązowe plamy na liściach. Najkorzystniejsza dla niej jest wystawa wschodnia lub południowo-wschodnia. Pod wpływem jednostronnego oświetlenia liście zamiokulkasa wyginają się już po miesiącu w kierunku światła, zatem w uprawie pokojowej powinno się obracać doniczkę z rośliną.
Zamiokulkas jest sukulentem (ma zdolność do gromadzenia wody), o czym świadczą zgrubiałe ogonki liściowe i listki, a także bulwiaste kłącze. Dlatego trzeba go oszczędnie podlewać, gdy lekko przeschnie podłoże. Zbyt częste nawadnianie powoduje żółknięcie liści i brązowienie kłączy, które z czasem zaczynają gnić, a porażenie przenosi się na liście (czyt. HO 3/2003). Roślina dobrze znosi niedobór wody w podłożu, zachowując atrakcyjny wygląd, gdy nie podlewa się jej nawet przez 2, 3 miesiące. Później jednak zaczynają zasychać liście. Stopniowe żółknięcie i opadanie dolnych listków jest natomiast objawem typowym dla tej rośliny w miarę jej starzenia się.
Wymagania pokarmowe zamiokulkasa są niewielkie. Roślinę wystarczy zasilać nawozami wieloskładnikowymi rozcieńczonymi do połowy lub 1/4 dawki zalecanej dla większości roślin doniczkowych. Zbyt intensywne nawożenie powoduje gnicie kłączy i ogonków liściowych. Większe okazy przesadza się pod koniec lata, kiedy ich kłącza silnie przyrastają. Doniczki nie powinny być zbyt duże, Gdy są za głębokie, z małym otworem w dnie, bez grubej warstwy drenażu (do 1/3 wysokości naczynia) rośliny mogą szybko zamierać na skutek gnicia kłączy.
Zaletą zamiokulkasa jest odporność na szkodniki. Jedyne dotychczas stwierdzone zagrożenie to nicienie, które mogą się pojawić w podłożu i atakować system korzeniowy rośliny. Większy problem mogą natomiast stanowić mokra zgnilizna bakteryjna i zgnilizna fuzaryjna oraz fytoftoroza, choroby przenoszone z podłoża bądź z porażonych roślin.
Inny mądry człowiek pisze takie rzeczy:
Nasz pupil w domu
Światło. Zamiokulkas najlepiej się czuje w miejscach półcienistych. Może nawet rosnąć w głębi pokoju, w cieniu. Tylko przy silnym niedoborze światła jego liście wyciągają się i są jasnozielone. Ostre słońce zdecydowanie mu szkodzi, wywołując na liściach brązowe plamy.
Temperatura. Roślina lubi ciepło: 20-30°C; tylko zimą, gdy odpoczywa, może być chłodniej (16-18°C).
Minimalna temperatura, jaką zamiokulkas znosi przez krótki okres, to 10°C, a przy spadku słupka rtęci poniżej 5°C ginie. Dlatego uwaga: zimą w jego pobliżu nie wolno otwierać okna.
Woda. Gatunek ten nie znosi nadmiernego podlewania. Zalany okaz traci liście, jego kłącze gnije, roślina zamiera. Zamiokulkas toleruje natomiast krótkotrwałe okresy przesuszenia.
Jak więc go podlewać? W okresie intensywnego wzrostu w taki sposób, by podłoże było lekko wilgotne, ale nie mokre. Natomiast zimą, kiedy jest chłodniej oraz gdy roślina stoi w miejscu słabo oświetlonym, podlewanie znacznie ograniczamy.
Używamy wody odstałej o temperaturze pokojowej. Unikamy polewania liści, bo wtedy pojawiają się na nich brzydkie plamy (osady soli).
Wilgotność powietrza. Zamiokulkas dobrze rośnie zarówno wtedy, gdy powietrze jest suche, jak i wilgotne.
Przesadzanie. Młode rośliny przesadzamy co roku, starsze co dwa, trzy lata, w marcu lub kwietniu. Najlepsze są płaskie pojemniki, w których kłącza mogą się swobodnie rozrastać (zbyt ciasne plastikowe doniczki mogą zostać rozerwane przez kłącza).
Na dnie doniczki musi się znajdować warstwa drenażu. Podłoże powinno być żyzne, próchniczne i przepuszczalne, jak np. mieszanina substratu torfowego z piaskiem lub drobnym żwirem i mieć odczyn kwaśny albo lekko kwaśny (pH 5,5-6,5).
Podczas przesadzania uważajmy, aby nie uszkodzić korzeni.
Nawożenie. W okresie wegetacji zasilamy rośliny co 2-3 tygodnie roztworem nawozów wieloskładnikowych (np. Biohumus Uniwersalny, Pokon Uniwersalny), zawierających komplet mikroelementów, ponieważ roślina jest wrażliwa na ich brak.
Choruje, gdy ma mokro
* Na ogonkach liściowych wodniste plamy, liść stopniowo gnije - fytoftoroza. Jej rozwojowi sprzyja niska temperatura i zalanie podłoża. Przy niewielkim porażeniu chorobę można zwalczyć, opryskując roślinę preparatem ekologicznym Biosept 33 SL.
* Objawy podobne do wyżej opisanej choroby, a dodatkowo plamy o rybim zapachu - mokra zgnilizna. Ta choroba bakteryjna jest nieuleczalna - roślinę należy wyrzucić.