ostatni dokonałem zakupu palmy kocosowej przynajmniej tak pisało . mam takie pytania czy kiedys mi zaowocuje jak tak to za ile, jakie musi miec warunki.
Witaj Łukasz...muszę Cię rozczarować. Według opinii hodowców tej pięknej rośliny, jej żywotność w warunkach domowych z reguły kończy się mniej więcej po 4 latach, dopóki czerpie składniki pokarmowe zawarte w orzechu...Tak więc owoców raczej się nie doczekasz...
No i trochę sprostowań: jeśli chcesz używać opisów w języku łacińskim, to powinieneś napisać, że chodzi Ci o Cocos nucifera, a nie jak napisałeś "palma cocosowa" - powinieneś napisać to po polsku "palma kokosowa". W botanice używa sie też nazwy polskiej Kokos właściwy...
Tytuł wątku oczywiście sprostuję, bo bardzo śmiesznie brzmi...Moderator
Rozumiem a jeśli czerpie te skaładniki z orzecha i juz sie skończą to nir wystarczy kupic dobry nawóz
a jeśli bym odcioł jednego liścia i umiescił w wodzie z ukorzeniaczem
Palmy nie ukorzenisz z liścia... a kokos właściwy ginie też dlatego że w okresie zimowym jest w naszych mieszkaniach a nawet szklarniach zbyt mało słońca, no i za mała wilgotność. bardzo ciężko zapewnić mu odpowiednie warunki.
Zakupiłem tą palmę i mam problem, bo liście mi schną co zrobić ?
Sezon grzewczy już się zaczął. Można więc sądzić, że w mieszkaniu jest za suche powietrze....
Proszę o pomoc! Roślinę dostałam w prezencie ślubnym i bardzo chciałabym ją uratować. Już wiele na ten temat czytałam..Czy jest rada, jeśli liście całkiem wyschły, kiedy ja palmę podlewałam i zraszałam jej liście? Mam pytanie czy gdy obcięłabym suche liście, kokos wypuściłby coś jeszcze? Kokos widać nie miał dobrych warunków, najpierw stał przy grzejniku, a potem przy balkonie. Błagam o radę i odpowiedź na moje pytanie. Pozdrawiam i dziękuję!
Mam pytanie do specjalistów czy jeśli zostaną odcięte suche liści palmy kokosowej to przy dobrych warunkach wypuści nowe liście czy ich ilość jest ograniczona do kilku na palmę? Bardzo dziękuję za pomoc!
Załącz aktualne zdjęcia. Całej palmy, widoku na orzech z doniczką i ze zbliżenia liści.
#544
od lipca 2009
Ta palma w ogóle nie nadaje się do uprawy pod szkłem. Nawet w szklarniach i palmiarniach żyje krótko. Przyczyny tego nie są dobrze poznane, powszechnie uważa się, że brak jej wilgotnego, morskiego powietrza i odpowiedniej ilości światła słonecznego, poza tym nawet w warunkach naturalnych jest bardzo podatna na choroby i szkodniki. Jest też wrażliwa na uszkodzenia korzeni podczas przesadzania. Próby jej hodowli w sztucznych warunkach są niestety z góry skazane na niepowodzenie.