#98
od kwietnia 2007
Jest to możliwe, że zakupiony 1,5 tygodnia temu tłustosz (taki jak na zdjęciu wyżej, ale dużo mniejszy, był w tej samej doniczce) kwitnie o tej porze roku? ;D w środku rośliny jest taka blado-zielona kuleczka, listek to nie jest na bank :D
#205
od października 2007
Jeśli ze środka rozetki liści wyrasta bladozielona kuleczka, to masz Laczu pewność, że twój tłustosz będzie kwitł.
jednak to tylko zwiniety listek był :/ a juz mialem nadzieje ze bedzie kwiatek :/ eh
Hej wielbiciele roślin "żarłoków" mam problem wie ktoś może gdzie można kupić TŁUSTOSZA bo nigdzie go nie mogę dostać z kolei przez pocztę nie chce bo w transporcie :) sami wiecie a może ktoś wie gdzie ją można dostać we WROCŁAWIU dzięki
Przez internet na allegro ale polecam Nepenti - nie jedną roślinę tam kupiłam i nie żałuję - profesjonaliści.
#147
od kwietnia 2007
Moniko mam taką sama roslinke ale również tak jak ty nie znam odmiany :/ ale najprawdopodobniej jest to p. 'tina'
Podobnie jak ty mam problem z ziemioórkami, ale mam pare sprawdzonych sposobów na likwidowanie ich
1. Powieiłem nad roslinami lep na muchy
2. Larwy ziemiórem z ziemi wyciągam pęsetą (wiem że to mozolne ale nie mam przekonania do chemikalii)
3. Dorosłe ziemiórki staram sie łapać i wybijać
4. Gdy mam już ogromną ilość larw ziemiórek w ziemi przesadzam roslinke do czystego torfu (obmywając jej korzenie) a zarobaczny torf zalewam wrzątkiem i zostawiam aż wystygnie później taki torf można jeszcze do czegoś użyć :)
Pozdrawiam!!
#6
od lutego 2008
Laczu, dziękuję za sposoby pozbycia się szkodników, zapewne spróbuję bo muszki są uciążkiwe; jednak chodziło mi bardziej o problem z tłustoszami... Nie samą wodą tłustosz żyje ;) Gdy nic mu się do listków nie przyklei to zabraknie mu azotu i innych substancji, czyż nie mam racji? No, chyba, że przestawię go na wodę z kranu i przestanie on być rośliną owadożerną ;) ale nie o to tu chodzi... Tłustosze zeszłego lata były dla mnie zbawieniem bo przyczyniły się do likwidowania owocówek :)
Hmm... a wie ktoś może gdzie można we Wrocławiu kupić TŁUSTOSZA?...
Bogumił - najlepiej umówić sie z jakimś kwiaciarzem, żeby przywiózł ci z giełdy, na które często jeżdżą po świeży towar...
#148
od kwietnia 2007
Moniko może tłustosz sam się przestawil na niby spoczynek? z tego co wiem to tłustosze tworzą 2 typy liści, zimowe i letnie
te zimowe nie mają lepkiej substancji na powierzchni..
moje tłustosze przy zakupie nie był lepkie a teraz juz pare ziemiórek się na nie złapało ;)
Niewie ktoś może kiedy we Wrocławiu albo Świdnicy będzie jakaś giełda roślin owadożernych.Sorki że troche nie do tematu ale niewiem gdzie to napisac.Pzdr.
Częste dostawy roślin owadożernych są we Wrocławiu w OBI-Ogród przy ul. Długiej (obok Tesco- dawny HIT) - ja tam nabyłem muchołówkę i dzbanecznika, ale widziałem też kapturnice i tłustosze. Fakt, że roślinki tam kupione są ładne, ale przeważnie wymagają opieki, bo mam podejżenia, że obsługa sklepu nie podlewa ich raczej destylowaną wodą, więc najlepiej kupic roślinki zaraz po dostawie, kiedy jeszcze nie są jeszcze za bardzo wycienczone torturami kranówką :)
#240
od października 2007
Jeszcze jedno pytanie w jaki najprostszy sposób mozna zapylać tłustosza
Mam dwa tłustosz : x weser i gigantea :) Ostatnio udało mi sie rozmnożyć z liscia gigantee , niestety z weserem sie nie udało , może innym razem :) Ale polecam probowac :)
#197
od kwietnia 2007
mi sie udało rozmnozyc wesera,
ziemiórki zezarly roslinie matecznej korzenie, na szczesie w pore to zauwazylem i wyrwałem 5 zdrowych listkow, wsadzilem do torfu i po ok 3 tygodniach z kazdego listka wyrosły 3-4 młode roslinki :)
nie mialem zbytnio strat bo z jednej duzej rosliny mam 20 nowych ;D
Ten z lewej to wydaje mi sie że P.x Weser :)
Witam jestem fanatykiem amatorem:P posiadam pare ładnych okazów roślin owadożernych ale wracając do tematu mam problem z tłustoszem... Mianowicie pojechłem specjalnie po niego z Bodzentyna (świetokrzyskie) aż na giełde do Wrocławia, był piękny ale po podróży strasznie zmarniał, liście mu zbrązowiały i ani myślą ożyć. Proszę o pomoc moje gg to 519207 z góry dziekuje
Widzę, Laczu, że Ty wszystko w jednej doniczce próbujesz rozmnożyć - i tłusztosze i kapturnice :)
Ja 6 razy próbowałem przez liść rozmnożyć mojego wesera i za każdym razem niepowodzenie. Ale próbuje dalej ;)
Weser moim zdaniem ciężko rozmnaża sie z liścia , przynajmniej co do drugiego co rozmnażam : Gigantea. Wesera rozmnożyłem raz , a z Giganteą za każdym razem sukces:)
#297
od kwietnia 2007
no wiesz, oszczedność, ja juz nie mam doniczek w domu wiec chwytam sie wszystkiego :D ja te wszystkie tłustosze mam z 1 liścia rozmnożone, reszte wyrzuciłem bo niestety nie miałem ich gdzie posadzic
Laczu jak mogłeś wyżucić roślinke?? Trzeba sie było wymienić na forum BP lub sprzedać.
no nie pomyślałem o tym :P
gratulacje ;] tłustosza się łatwo rozmnaża z liścia ;]
Tłusosze maja lepkie liście. Owad siada i się do niego przylepia a potem jest trawiony.
Pozdrawiam