Kacik, jako całość celowo zamknięty, ponieważ zbyt często sie zdarzało, że trafiały tu tematy zupełnie przypadkowe, nie zwiazane z zawartą tu problematyką. W razie potrzeby sam przenoszę nowe wątki, tam, gdzie być powinny - tak, jak Twój...
Mnie sie też wydaje, że to jakaś "grzybkowa" sprawa. Czy te tarczki występują tylko na zewnętrznych płaszczyznach liści???...czy te dwa ostatnie zdjęcia to spód liścia???
#3007
od maja 2006
Tarczki są po dwu stronach liścia.
Dwa ostatnie zdjęcia przedstawiają to co zaobserwowałem na powierzchni tarczek
A może to jakiś galas?
Z Pimpkiem przeżyliśmy kiedyś taka przygodę: znalazłem liście jakiegoś krzewu (w leśnych zaroślach), które bardzo przypominały jakiegoś grzybka ASCO. Pimpek nawet uradował się z tego znaleziska i na prima vista zatryumfował, że może to być nawet jakaś bionectria. Dopiero gdy w domu wziął to pod mikroskop, okazało się, że to galasy. Miały zaledwie wielkość rzędu 1 mm. Może tak jest w tym przypadku???... Jakby nie rozważać znalezisko super ciekawe....
Mnie to wyglada na liśc pelargonii z typowymi objawami Szarej pleśni.
Nieno ja takie coś raz miałem ale poodcinałem parę listków i już tego nie mam ;)
Czy tarcznik może powodowac lepkość liści??? moje szeflery, mają lepkie liście i małe plamki, które można usunąć wacikiem ale nie na długo :-((
#4058
od listopada 2005
I to jeszcze jak wielką!!!... Z liści aż kapie na podłogę. To nie żarty!!!
Z takim przypadkiem zetknąłem się u moich znajomych, gdzie zostałem poproszony, ab zerknąć na na chorujące piękne drzewko cytrusa - było silnie porażone przez tarczniki. Spadżi było wszędzie pełno dookoła drzewka...