czy to drzewko miało już owoce ?? czy taka palma nie wydaje owoców ??
Green przecież to jest palma jaką trzyma się w przynajmniej 50% naszych domów nie słyszałem aby komuś zaowocowała. No chyba że to jakaś tajemnicza odmiana.
Aniu...twoja oferta powinna się znaleźć w wątku "Giełda roślin" i tam będzie przeniesiona.Moderator.
Mam pytanie odnośnie czy można tą palmę wystawić latem na balkon od strony wschodniej?
Tak, możesz ją wystawić na ten balkon ;)
Moje palmy cały rok stoją na dworze jednak muszę uważać na słońce, liście łatwo ulegają poparzeniu. Uważaj zatem aby zbyt długo słońce nie padało bezpośrednio na palmę.
Przez cały rok ??? A w zimie co robisz z nimi Janie ??? Zostawiasz je na własny los, czy zabespieczsz odpowiednio przed mrozem ???
Przejęzyczyłem się, całe lato wziąłem za cały rok. Teraz piszę całe lato moje palmy spędzają na dworze od końca maja do końca września. Przecież wiesz Radku, że w naszym klimacie nawet "szorstkowiec Fortunego" nie przetrzyma zimy.
Wiem, ale chcialem pokazać ze też znam się conieco na palmach, a zwłaszcza daktylowych, bo sam mam taką :)
Witam. Proszę o pomoc. Moja palma od jakiegos czasu ma na lisciach małe beżowe kropeczki. Po przetarciu liscia schodzą, ale po jakims czasie pojawiają sie ponownie. Czy można to jakoś usuną tak żeby nie pojawiało sie znowu? Serdecznie dziękuje!!!
Witamy serdecznie. Moje przypuszczenia niestety są mało przyjemne. Podejrzewam miseczniki zagnieździły się na Twojej roślince. Tylko upór i determinacja przyniosą skutek. Należy zmywać wodą z dodatkiem płynu do mycia naczyń, szorstką gąbką dokładnie liść po liściu ścierać draństwo. Niestety walka jest długa ale najskuteczniejsza. Trzeba powtarzać zabieg co dwa trzy tygodnie. Należy uważać aby płyn nie dostał się do korzeni, doniczkę najlepiej owinąć folią. Są środki chemiczne ale nie zawsze skutkują. Zwróć uwagę aby palma nie stykała się z innymi roślinami, dorosłe osobniki nie przemieszczają się ale młode są bardzo ruchliwe.
Dziękuje za rade Janie! Jak dotąd przecierałam listki samą wodą, ale teraz spróbuje z płynem tak jak radzisz.
Dziękuje za rade Janie! Jak dotąd przecierałam listki samą wodą, ale teraz spróbuje z płynem tak jak radzisz.
Wygląda mi na kencję (Howea Forstera). Zasychanie liści to zła gospodarka wodna. Pozwalasz mocno przesychać ziemi pomiędzy kolejnym podlaniem albo zbyt suche powietrze. Palma powinna mieć umiarkowanie wilgotną ziemię ciągle. Ewentualnie nastąpiła gwałtowna zmiana warunków uprawy, przesadzanie, zmiana miejsca "postoju".Te palmy są bardzo wytrzymałe i nic jej nie będzie, po unormowaniu warunków wróci do formy. Oczywiście liście które zasychają po jakimś czasie straci,jednak będzie czas jakiś wyglądać niezbyt efektownie.
mam takie zapytanie jaki jest najlepszy torf do plamy która umieściłam powyżej bo nie wiem jaki mam kupić i chciała bym żeby ktoś mi doradził:)
i jaki nawóz albo odżywki są najlepsze?
z góry dziękuję pozdrawiam serdecznie ;)
Ja mieszam ziemię kompostową z gliną i piaskiem, dodając jeszcze trochę przegniłej trawy z koszenia trawników (musi leżeć co najmniej rok) plus garść mielonego węgla drzewnego. Nie wszyscy mają dostęp do takich składników, więc najlepiej kupić ziemię gotową do palm. Można nabyć w sklepach ogrodniczych. Nawozy ogólnodostępne ,latem kiedy stoją na dworze daje kiszone pokrzywy albo kiszony krowieniec.
U mnie palma, taka jak ma Asia, cytrusy i inne roslinki rosna w zwykłej ziemi, nigdy nie robiłam zadnych specjalnych mieszanek, nigdy nie dodawałam nawozów i musze powiedziec ze maja sie znakomicie. Palma jest juz bardzo stara zaczynała ja chodowac moja prababcia jak była młoda teraz przechodziz pokolenia na pokolenie wiec ma juz troche lat.
chyba mojej palmy nie da się już uratować zdaje mi sie że jak miałam remont wystawiłam ja na balkon i słoneczko spaliło jej liście wiec cała wysycha (liście) i nie wiem jak jej pomóc bo szkoda mi jej sie pozbyć :(
Witam!
Asiu, popełniłaś błąd bo kencja nie lubi wybitnie bezpośredniego działania słońca, bardziej niż przesuszenia ziemii, tak samo jeśli chodzi z przestawianiem. Ja swoją kencję kupiłem w markecie i wyglądała średnio, wielu w takim stanie by takiej palmy by nie wzieło. Musiałem usunąć z połowę liści bo były po przesuszane, tak samo ziemia, musiała być dawno podlewana, co zresztą ją uratowało, bo kencje nie lubią też przelania.
Dziś ma się świetnie, ze wszystkich pędów powypuszczała nowe liście. Moja rada sprawdź w jakim stanie są pąki - jeśli są zielone to wszystko dopóty ok., ew. przez jakiś czas będzie bez liści, jak uschną stare. Po jakim czasie powinna odbudować liście. Powodzenia!
Ostatnio posadziłem nasiona palmy daktylowej której nasiona przywiozłem z Egiptu. Czekam na efekty.
Ja też mam palmę daktylową jak będę miał fotkę to dodam
#94
od kwietnia 2007
Jak długo trzeba czekac na wykiełkowanie palmy?
Mam zamiar zaraz posadzić pare nasionek, które dostałem od babci xD
Jako ziemi użyje kwaśnego torfu..
Doniczka powinna stac w wodzie czy nie?
#188
od października 2007
No ja nie wiem posadziłem w październiku i jeszcze nie wykiełkowały. Zdenerwowałem się i wykopałem jedno nasiono. Miało 2 cm. kiełek. Co z tego będzie- nie wiem.
Ostatnio w sklepie widziałem daktyle w folii (zapakowane do ciasta itp.). Czy z takich daktyli (nie mają cukru ani żadnych dodatków) można wysiać nasiona?
Jeżeli rzeczywiście nie zostały poddane obróbce cukierniczej powinny nadawać się do wysiewu.
Można, ale ponieważ pestki mają bardzo twardą łupinę, dobrze jest umiejętnie podpiłować linie przyszłego pęknięcia, aby liścienie miały łatwiejsze wydostanie w momencie kiełkowania. W ten sposób czas kiełkowania skrócimy mniej więcej o 2/3
Dziękuję za szybkie odpowiedzi.