#78
od stycznia 2007
Jest to kalatea,ostrzeszyn, Calathea crocata.
www.flowercouncil.org/uk/news/fpnews/Productnieuws2005/05_feb_Calathea.asp
Znalazłam jeszcze taką informację:Podlewamy równomiernie, ale umiarkowanie odwapnioną wodą. W żadnym razie nie można przelewać.Latem, od kwietnia do sierpnia trzeba ją oszczędnie nawozić. Roślina nie znosi zalegającej wody ani przeciągu.Roślina lubi wysoką wilgotnośc powietrza, pochodzi z tropikalnych lasów deszczowych Ameryki Południowej.Najlepiej rośnie w miejscu półcienistym, nie znosi bezpośredniego słońca.Idealna temperatura latem w pokoju powinna wynosić do 22 C zimą nie może przekraczać 15 C. Przy przesadzaniu należy zadbać o dobry drenaż i żyzną, dobrze przepuszczalną ziemię ( wartość ph 5-6). Rozmnażamy przez podział.
(wypowiedź edytowana przez Linty 01.lutego.2008)
Próbuję również zidentyfikować swojego kwiata... Wygląda podobnie (nie kwitnie), z tym, że wierzchnią część liścia ma pokrytą włoskami, mniej więcej jak fiołek afrykański. Czy w takim razie to również może być kalatea?
Witam wszystkich!!
Od marca jestem posiadaczką właśnie tego kwiata "calathea crocata"gdy dostałam liście były piękne wyprostowane jak na fotkach powyżej oraz były pomaranczowe kwiaty...otóz od ponad tygodnia liscie jakby oklapły straciły intensywny charakterystyczny od wewnątrz kolor fioletowy są ciężkie i opadają coraz blizej komody na której stoi doniczka ...dbałam o roslinę zgodnie z wymaganiami czy zna Ktos przyczyne że kwiat marnieje???
wyglada jakby sie dusiły korzenie...czy nie została przelana? proponowałabym wyjąć z doniczki i popatrzec czy korzenie sa białe,żywe,czy może gnijące obumarłe. Basia-wstaw zdjęcie!