Witam serdecznie!
Od ponad dwóch lat jestem w posiadaniu kilku phaleanopsisów. Trzymam je na oknie wschodnim i zachodnim u siebie w pokoju, a także w łazience - wystawa wschodnia. Podlewam co 10 dni, trzymam w wodzie ok. 30 min do godziny i wylewam. Od ok. roku używam zasilacza do storczyków. Jednak i bez niego moje orchidee kwitły jak szalone... Nie było miesiąca, żeby któraś z pięciu roślinek nie zakwitła. Średnia długość kwitnięcia to ok 3 miesiące. Poniżej kilka fotek moich okazów ;)
Miejsce: łazienka, wystawa wschodnia
Miejsce: mój pokój, wystawa wschodnia
Miejsce: mój pokój, wystawa zachodnia
Kolejne 5 fotek: łazienka, wystawa wschodnia
Ten egzemplarz kwitnie, podobnie jak inne, już trzeci raz w tym roku.
Posiada w sumie ponad 100 kwiatów !!! (rozwiniętych + pąki). I to jest, jak na razie mój rekord ;)
Po raz pierwszy ze śpiących oczek puszczają nowe pędy ;)
Od kilku miesięcy posiadam także trzy roślinki owadożerne: rosiczkę, muchołówkę i dzbanecznik. Fotki tych roślinek znajdują się w odpowiednich działach forum.
Gratuluję Wam wszystkim pięknych kwiatów!
Pozdrawiam
Vittorio