Marku, po czym poznajesz że mandarynka zabiera się do kwitnięcia? "robi" nowe przyrosty czy coś?
Rafał...to bardzo proste - widzę nowe przyrosty (nowe gałązki) i widzę też kwiaty. Ponadto mam zwyczaj ogladania miejsca gdzie starsze liście odpadają. Powyżej odgonków liściowych zobaczyć możesz małe zgrubienie - to są potencjalne nowe przyrosty. Jeśli są nabrzmiałe, jest szansa, że będzie z nich wcześniej, czy później nowa gałązka. Natomiast nie jest raczej możliwe przewidzieć, gdzie się kwiat pojawi...
Mandarynka potrafi kwitnąć 2 -3 razy w roku. Natomiat ilość i rodzaj kwiatu jest zupełnie przypadkowy. Chyba ci o to chodzilo???
Tak, ale nie do końca. Nie chodziło mi o położenie kwiatu, tylko po czym można rozpoznać że będzie kwitnąć? (tuż przed pojawieniem się pąków kwiatowych). Można to poznać po np. takich zielonych (jasnych) malutkich listkach (które rosną i chyba robią nowe gałązki - przyrosty) czy po czym innym?
(wiem, bezsensowne pytania:-) )
Rafał...pojawianie się kwiatów jest dziełem absolutnego przypadku, którego nie da się z góry przewidzieć. Pojawienie się małych listków wcale nie jest zwiastunem, że tu będą kwiaty. Może się z nich wykształcić nowy pęd bez kwiatów.
Bartosz, witaj na forum...akurat przeglądam południową korespondencję, więc z marszu odpowiem.
Drzewko ładnie się kształtuje, ale uważam, że średnica doniczki pasuje do niego. Jeśli uważasz, że ziemię trzeba wymienić, to doniczkę zostaw w wymiarach nie zmienionych. Możesz dobrze wyczyścić dotychczasową, albo zmienić na nową, Cytrusy (wszystkie) mają tendencję rozbudowywania korzeni w poziomie. a gdy im miejsca brakuje wskutek ograniczeń jakie daje średnica wewnętrzna doniczki, tworzą splot dokoła, a środek pozostaje "pusty".
Moja rada: jeśli musisz już przesadzać, to wyjmij wszystko z doniczki, usuń ze środka ziemię, a korzenie tak ułóż, aby zajmowały środek doniczki. Małymi porcjami dodawaj nową ziemię, co pewien czas wstrząsając, aby jak największa ilość ziemi wypełniła przestrzeń między korzeniami. Potem uzupełnij boki. I koniec. W ten sposob zmuszamy drzewko do budowania bryły korzeniowej, tak niezbędnej w hodowli domowej. Zmienisz doniczkę dopiero wtedy, kiedy korzenie wypełnia całą doniczkę, a nie jej obrzerza.
Podam ci dla porównania, że ta moja mandarynka z tego wątku kilkunastoletnia ma śerdnicę doniczki zaledwie 24cm i wysokość 19cm, a pień wychodzący z ziemi średnicę ok.3cm. Czy to cię przekonuje???
czyli ok doniczki zostają to idę kupie tylko ziemie i przesadzę i nawóz do drzewek owocowych tak może być ? :)
Po przesadzeniu ostrożnie z aktywnym nawożeniem. Przesadzanie wywołuje szok u rośliny i musi ona najpierw przywyknąć do nowych warunków. Potem pielęgnacja taka jak w opisie, także w wątkach na temat cytrusów.
Jak widzisz, miałem rację. Korzenie jeszcze nie oplotły doniczki i ta w zupełności wystarczy, no ale skoro już mandarynkę wyjąłeś, to oczywiście wytrzep trochę starej ziemi, a nową pouzupełniaj po bokach. Starczy conajmniej na 2 lata po takim zabiegu.
Jak usuwać owoce mandarynki, które mają od 0,7 do 2,0 cm wysokości ???
Dlaczego mojej mandarynce żółkną i opadają liście ( dużo nie podlewam ) ???
Bartosz, sprawdź dokładnie listki od spodu i przemyj je miękką gąbką. Może to skutki podróży, ale liście są dziwnie podkręcone.
Alku trudno jest coś ocenić czego się nie widzi.Przejrzyj obie strony cytryna i cytryna skierniewicka, tam są zdjęcia może coś będzie pasować do twoich problemów.
a jak to nie pomoże to co dalej robic ?:> jakieś inne pomysły? :)
Witaj Mateusz na forum. Choć kolorystycznie twoja mandarynka jest trochę "przesterowana". to można bezbłędnie ocenić, że jest w doskonałej kondycji. Jeśli chodzi o ilość owoców, to ja zawsze podpowiadam, że lepiej mniej, niż jeden za dużo. W twoim przypadku zostawiłbym tylko jeden owoc.
Poobserwuj z 1 miesiąc lub nieco dłużej jak się będą rozwijać. Pozostaw jeden który będzie najlepiej się rozwijać.
Radek...wykasowałem twoje fotki, bo nie wiadomo jak je oglądać...
Powtórz zdjęcia i wepnij na nowo, tak, żeby było wiadomo co przedstawiają.
Mandarynka fajna, ale niestety jakość zdjęć nie do przyjęcia...Moderator
I co sądzicie o mojej mandarynce ???
Lidka...piękne drzewko i bardzo zadbane. Proponuję, abyś teraz, w okresie aktywnego wzrostu rośliny zaczęła formować tą "gęstą czuprynę" gałązek na drutach, delikatnie odchylając je od siebie, żeby nie miały za ciasno. Tak, jak się formuje bonsai. Rób to delikatnie, żeby nie uszkodzić liści i owocków...
I pamiętaj o wpinaniu zdjęć pionowo... Poprawiłem...
Wydaje mi się, że te drzewko to nie mandarynka tylko kalamondyna w swojej kolekcji posiadam te piękne drzewko i wydaje mi się, że to drzewko to kalamondynka.
witam nie wiem co dzieje sie z moją mandarynką wszystko pięknie ładnie owocki kwiatki nowe listki ale jeden problem ona gubi stare liście i nie jest to takie gubienie jak zazwyczaj tylko kilkanaście liści na dzień niby to jej nie szkodzi bo to ładna 50cm mandarynka o dużej bujnej koronie więc liści jej nie brak ale mnie to zastanawia z jakiego powodu one tak opadają dodam że roślinkę podlewam 2 razy w tygodniu we wtorek i w sobotę tak żeby tylko miała wilgotno a nie bagno i jeszcze istotne może być to że nie zbyt mi sie jej kształt podobał więc ją trochę upiększyłem stosując odginanie i podciąganie gałęzi w taki sposób by gałęzie nie rosły zbyt pionowo ani zbyt poziomo proszę o odpowiedź
Marcin...przyjrzyj się uważnie, czy w miejscach, gdzie odpadły liści, twoja mandarynka nie ma zamiaru tworzyć nowych przyrostów.
Napewno kształtowanie pokroju nie ma wpływu na opadanie liści
powiem tak w 1 na 10 odpadłych liści powstają przyrosty, ale to i tak nie rekompensuje tych liści i boje się że moja mandarynka wyłysieje. proszę powiedz czy to normalne bo się denerwuje bo za pierwszym moim razem posiadania mandarynki tak ona właśnie skończyła swój żywot że odpadły wszystkie liście
W okresie zimowym przy bardzo niskiej temperaturze powiedziałbym, że nie ma powodu do niepokoju. W tym okresie, kiedy cytrusy są najaktywniejsze zrzucenie połowy liści i obumieranie pędów jest conajmniej niezrozumiałe.
Zdarza się że część najstarszych liści odpada i zastanawiam się, czy nie odpadły właśnie te najstarsze. Gdyby tak było, to po pewnym okresie mandarynka wypuszczałaby nowe pędy.
Pozostaje tylko obserwować...
masz racje w miejscu liści coś zaczyna wyrastać dzięki za odpowiedź
#28
od stycznia 2007
Szczerze mówiąc to coś z tym nawozem chyba jest nie tak. Ja też go stosowałam i nie bardzo byłam zadowolona z efektów. Teraz stosuję Substral do cytrusów 7 ml na 1 litr wody co 2 tygodnie- cytrusy rosną pięknie.
Mam pytanie: czy jeśli moja roślinka znajduje się w pokoju z oknem na wschód i nie ma możliwości jej przestawienia, to w takie słoneczne dni mogę wystawić ją na dwór? tylko na słońce czy w cień? z góry dziękuję za odpowiedz, pozdrawiam hodowców i ich roślinki. :)
Adriano...oczywiście,że możesz, ale napewno nie na bezpośrednie działanie tego palącego słońca, ponadto musisz ją powoli przyzwyczajać do nowych warunków, bo cytrusy nie lubią przestawiania
Od dzisiaj jestem szczesliwa posiadaczka mandarynki wiec jak mozna to chcialabym sie dowiedziec wszystkiego o hodowli tego drzewka. Poczwszy od przesadzenia poprzez w jakim miejscu najlepiej postawic (ja mam okna na zachod) a skonczywszy na podlewaniu, nawozeniu etc.
(wypowiedź edytowana przez july23 19.lipca.2007)
Aniu przejrzyj dokładnie tą stronę a znajdziesz wszystko jeżeli nie to w cytrynie będzie. Nie ma sensu opisywać wszystkiego odnowa za każdym razem.Gwarantuję na tych stronach o cytrusach opisane jest wszystko każdy problem.
Nie wspomnialam jeszcze ze to nie jest male drzewko tylko juz z owocami takie dostalam. Musze je teraz przesadzic do wiekszej donicy bo te z kwiaciarni sa zawsze za male. Z gory dziekuje za pomoc!!!!!!!!!
Fajnie ze taka strona istnieje bo nowicjusze tacy jak ja moga sie z niej sporo dowiedziec a jak czegos nie znajda to mozna sie zapytac i zawsze ktos pomoze.
#62
od lipca 2007
juz 7 mies. upłyneło od zawiązania sie owocu. owoce cytrusowe od zawiązki do zerwania owocu mija 1,5roku zawsze. a w krajach sródziemnomorskich jakos ludzie maja plantacje np. mamdarynek i im dojrzewaja 3mies. a tutaj az 1,5 roku. Dziwne...
Nie narzekaj!!!...ja owoce swojej mandarynki konsumuję po 2 latach - jeszcze jeden owoc został, ale zerwę go dopiero późną jesienią, mimo, że zawiązek powstał latem 2005r. Cytrusy owoców nie zrzucają, więc dłużej trzymane zdobią drzewko i chyba głównie o to chodzi, bo owoce nie są najsmaczniejsze (słodko mdłe). Wcześniej zerwane są zbyt kwaskowe i miąższ ma mało soku.
co ile dni podlewacie w porze letniej swoje mandarynki a co ile w chłodniejszych porach roku? :)
#69
od lipca 2007
no ja to podlewam w lecie codziedziennie jak sa upały a jak nie to co 2 dni a w zimie raz na tydz. najlepszy nawóz do cytrusów jest z pokrzyw bo to jest naturalne
a te co kupujemy w sklepach to sa sztuczne .najlepszy nawóz jest z pokrzyw bo to jest naturlny.a po tym nawozie moja cytryna urosła w maju az w 3tyyg. w maju az 45cm. a przez lato w miesiacach czerwiec lipiec wzmacniałą pedy i zrbiły sie jasno brazowe.teraz znów rosnie.
Mojej mandarynce podeschło kilka listków, pomyslałam że za często podlewam ale z teog co piszesz to wnioskuje że raczej podlewałąm podobnie, myslałam że zbyt często podlewam dlatego że cytrusy rosną w warunkach nieco skąpych w wodę . Długo Mateuszu chodujesz swoją mandarynkę? moja jest bardzo młodziutka, ma z osiem miesięcy.
#71
od lipca 2007
od 6 grudnia od kumpla na mikołaja dostałem (wtedy miała pąki) . ja to bym ci radził nawozic cytrusy nawozem z pokrzyw bo to jest naturalne jak chcesz zeby szubciej rosly.a jak niechcesz to nawoz kupnymi nawozami.ale kupnymi wolniej rosną.
W jaki sposób robisz nawóz z pokrzyw?
#72
od lipca 2007
no to juz ci podaje przepis:
Nawóz z pokrzywy
1 kg świeżych pokrzyw,
10 l wody
Pokrzywy pociąć i wrzucić do wody. Pozostawić na dwa tygodnie, w tym czasie kilka razy dokładnie przemieszać. Gdy na powierzchni nie będzie już pęcherzyków gazu – nawóz jest gotowy. Stosuje się go w rozcieńczeniu 1 l na 10 l wody, 2-3 razy w ciągu sezonu. Można nim opryskiwać całe rośliny. Preparat ten, poza tym że dostarcza roślinom minerałów, ogranicza występowanie mszyc, stymuluje wzrost, uzupełnia w roślinie niezbędne mikroelementy, poprawia system odpornościowy roślin uprawnych.
Zatem jesli chcesz/ecie 7l wody to 70dag pokrzyw przygotowac ,a jak 6lwody to 60dag itd.
#76
od lipca 2007
sprawdz moze czy na niej nie pojawiły sie jakies pasozyty. mi na poczatku cytrusy z nasiona tez bardzo wolno rosły ale potem szybciej.
no ładnie Filipie ,ale gdzie owoc?
#113
od lipca 2007
mam pytanie. jaka to odmiana mojej mandarynki owoc i liscie sa wyzej zdjecia.
Pozdrawiam:)
#167
od listopada 2006
W mojej mandarynce zauważyłem w ziemi małe skaczące robaczki i jakieś glisty i nie mam pojęcia co to może być. Co mogę na to poradzić? Z góry Wam dziękuję.
Pozdrawiam!!