A mam jeszcze pytanie. Mój bananowiec ma 2 odrosty. Czy zaleca się je usunięcie(tzn bądź oddzielenie i wsadzenie do osobnej donicy(rozmnażanie)) czy mogą pozostać i rosnąć razem z głównym bananowcem?
I jeszcze propo nawozu.(Kupie pewnie ten Biohumus) Co ile nawozić bananowca i kawę zważając na to, że jest teraz zima, i co ile latem?
#4665
od listopada 2005
Jeżeli stwierdzisz, że odrosty mają już kształtujący się własny system korzeniowy, możesz je rozdzielić od rośliny macierzystej. Pozyskasz nowe roślinki.
Bananowce, to duże rośliny, więc w jednej donicy mogło by być im kiedyś zbyt ciasno. Decyzja należy do Ciebie...
Jeśli chodzi o nawożenie, to na każdym opakowaniu jest instrukcja jak używać...
Nie wszystkie nawozy używa się według jednego klucza...
Biohumus, to produkt pozyskiwany przez rozkład próchnicy przez dżdżownice kalifornijskie...tu raczej nie grozi przedawkowanie, ale zawsze trzeba pamiętać, że co za dużo, to niezdrowo....
Właśnie popieram Pana Marka kiedy będziesz chciał to odetniesz je :)
Potem możesz się z kimś podzielić :)
Co do biohomusu.....
Przez zimę trzeba zmniejszyć podlewanie nawozem. Więc jak dostaniesz biohumus to dostosuj się do dawek polecanych przez producenta, lecz teraz w zimę należy ograniczyć. To chyba tyle. Zgodzi sie Panie Marku ze mną ??
#4666
od listopada 2005
A jakie mam wyjście?...
Z jednym się nie zgadam: na Panie Marku. Na naszym Forum zwracamy się do siebie po imieniu...
A właściwie ja nie mam jeszcze 18 .... więc mogę tak po prostu na ty ??
Dzięki za odpowiedzi... Biohumusa właśnie nabyłem 2,5l
A jak stwierdzić czy odrost ma kształtujący się własny system korzeniowy? Twierdząc po wypowiedziach powyżej, aby oddzielić odrost od bananowca trzeba go odciąć nożem? Tak?
#4667
od listopada 2005
Łukasz - forma zwracanie się do siebie po imieniu (lub loginu) nie uzależnia tego zwyczaju od wieku lub posiadanego statusu. Więc możesz tak po prostu na ty...
Sky Watcher - czasami przyrosty tak się wykształcą, że ich system korzeniowy wyraźnie ich oddzieli od rośliny macierzystej. Jeżeli zaistnieje potrzeba, można oczywiście użyć noża. Jak stwierdzić czy przyrosty mają swój system korzeniowy?... no cóż trzeba delikatnie zebrać wierzchnią ziemię w doniczce i sprawdzić to naocznie...
No powiem ci że trudno określić. Możesz dać zdjęcie liścia z góry ????
A tak po za tym suuper wygląda tan banan.
Postaraj się jak najszybciej po wycinać te odrosty i zrób sobie z nich sadzonkę.
Nie każda odmiana banana kwitnie ....i wydaje owoce, lecz banan który owocuje kwitnie i wyda owoc po około 4-5 latach hodowania oczywiście jeśli ma dobre warunki.A tak po za to wydaję mi się że będzie owocować bo jest bardzo podobny do moich bananów.
PS.
Czy ty czasem nie obcinasz liści od banana ?
Pamiętaj liść musi zwiędnąć uschnąć i najlepiej żeby sam odpadł.Ale jak juz tniesz to do miejsca gdzie jest brązowe. Dalej jak się zaczyna tkanka żywa to nie tnij.
Powiedziałem ci że jest jeszcze za młody na owocowanie !
Najprawdopodobniej jest to Musa Basajoo , lecz nie jestem pewien :)
No wiem, że wypuszcza po 4 latach ale chodziło mi o to czy ten gatunek wypuszcza. Tak jak napisałeś "Nie każda odmiana banana kwitnie ....i wydaje owoce"
Nie zgadzam się... To nie Musa basjoo (który jest mrozoodporny i wygląda inaczej!), ale to najprawdopodobniej Musa Cavendish Super Dwarf. Jest wiele jego zdjęć w google.pl, więc można sobie porównać.
Musa Cavendish Super Dwarf też owocuje, najczęściej po osiągnięciu 1,5 metra, jednak wcześniej musi mieć zapewnione dobre warunki, jak i zimowanie w niższej temperaturze.
Witam, na początku stycznia dostałem bananowca w bardzo złym stanie...jeden listek, główna bulwa uschnięta. Na szczęście z boku wypościł drugą która przy dosyć mocnym podlewaniu, 3 razy w tygodniu, zaczęła ładnie się rozwijać. Bananowiec zaczął wypuszczać jeden liść na tydzień i wszystko było by świetnie gdyby nie 2 problemy:
- pojawiające się czasami krople na końcach liści
- i pojawienie się czarnych plam na liściach
W pierw myślałem że go przelałem i ograniczyłem podlewanie czego efektem był zauważalnie wolniejszy rozwój no i najważniejsze nowy liść ma też czarne plany. Jak pozbyć się tych plam, czy w ogolę trzeba sie ich pozbywać?
#4800
od listopada 2005
Te plamy na młodych liściach to ich naturalna uroda. Tego się nie usuwa, bo one tak właśnie rosną. Te krople też są naturalne, a nie wynik jakiejkolwiek choroby...
#4802
od listopada 2005
Przelanie prowadzi do gnicia korzeni - w pierwszej kolejności pada czubek wzrostu, potem reszta. Ze zdjęcia widać, że Twój banan jest w doskonałej kondycji.
Banan lubi wilgoć wiec raczej trudno go przelać.
Co do rozsadzania banana, to ja nie patrzę czy ma rozwinięty system korzeniowy tylko na wielkość sadzonki, rozsadzam gdy ma około 10 cm. Ze zdjęć sky watchera największy odrost nadaje się idealnie do rozsadzenia, mniejsze jeszcze nie bardzo. Osobiście jak odrost prawie nie ma korzeni to na początku wsadzam do szklanki z wodą. Raczej odradzałabym czekanie w nieskończoność z rozsadzeniem, bo trudno jest potem rozdzielić systemy korzeniowe.
Mam pytanie, czy mogę swojego bananowca wynieść na podwórko? I czy chować go na noc- kiedy temperatura spada. teraz jest jeszcze za zimno, ale czy nic mu nie będzie latem?
#483
od kwietnia 2007
Aniu nagłe wystawienie bananowca na bardzo ostre słońce może spowodować przypaleniem liści, wiem bo sam tak kiedyś zrobilem i nieźle mi roślinka na tym ucierpiała ;/
Jeżeli będziesz stopniowo przyzwyczajać bananowca bo słońca to w ciepłe dni możesz go wystawić na dwór :)
Jeśli noce są ciepłe to raczej nie ma potrzeby chowania roślinki do domu :)
Kamil mi sie wydaje ze grzyba dostal jezeli ma biale, kiedys robilem w holandi na pomidorach i cos takiego widac ze sie grzyby pojawiaja tak samo sam zauwazysz, jezeli tak to lepiej przenies w inne miejsce rosline, tez obciac chore liscie, zeby nie rzucily sie na inne.
Witam. Zakupiłam ostatnio bananowca, niestety szedł do mnie pocztą ponad tydzień i kiedy go już otworzyłam z ciemnego pudełka okazało się, że 2 dolne listki uschły w ogóle a 3 górne mają już zeschnięte końcówki, sucho-brązowe. Ziemia oczywiście sucha na wiór. Ponieważ był w małej doniczce przesadziłam go do większej z ziemią uniwersalną, zostawiając oczywiście ziemię, w której się znajdował. Podlałam go ostro wodą. Proszę mi podpowiedzieć co mam jeszcze zrobić, dodam, że jutro zamierzam podlać go biochumusem.
#4847
od listopada 2005
Zrobiłaś dobrze, że przesadziłaś go do nowej doniczki pozostawiając "starą ziemię". Obfite podlanie po takim zabiegu jak najbardziej wskazane, ale z nawożeniem bezwzględnie się wstrzymaj, dopóki nie nabierzesz przekonania, że te zabiegi pomogły. Ale pamiętaj, że zbyt obfite podlewanie może doprowadzić do gnicia korzeni - wtedy roślinę stracisz bezpowrotnie. Po tym jednorazowym zabiegu czekaj cierpliwie.
Dlaczego nie nawozić? - ponieważ ewentualne przenawożenie może okazać się gorsze od zalania korzeni
Dziękuję bardzo za poradę, tak zrobię, Pozdrawiam
#4972
od listopada 2005
Podobieństwo jest bardzo duże, natomiast ze zdjęcia trudno określić jaka to odmiana... różnice w odmianach są bardzo subtelne no i ważne, by wiedzieć z jakiego kultywaru pochodzą - to bardzo ułatwia identyfikację...
Niestety nic nie wiadomo, wypisany jest tylko hodowca z Niemiec. Ja mam banana takiego jak na zdjęciach Sky Watcher. Ten ze sklepu wygląd mi na inną odmianę, bo ma więcej tych ciemnych przebarwień, mam tylko trochę wątpliwości bo mniejsze liście na tych roślinach ze sklepu nie mają żadnych przebarwień i zastanawiałam się czy tak duże przebarwienia uzyskano dzięki odpowiedniemu oświetleniu, a w domu już takiego efektu nie osiągnę.
Banan w domu w zależności od pory roku wydaje czasem zielone liście a czasem przebarwione.
gatunek wychodzi po paru lisciach, zawsze od mlodego ma zielone liscie a potem nabieraja barwy czy wzory wtedy mozna okreslic jaki to gatunek, mi sie wydaje ze to musa cavendish super dwarf bo mam podobny w domu.
Bananowiec nie kosztował dużo wiec postanowiłam zaryzykować i już kilka dni temu kupiłam.