Witam,
podczas wakacji kupiłem palmę kanaryjską. Doniczka wydawała mi się trochę mała, więc od razu przesadziłem. Postawiłem na balkonie (od południa) i kilka dni później stwierdziłem, że roślince za sucho bo "zwinęła" listki (wzdłuż) więc przestawiłem do pokoju (też południe) i zacząłem spryskiwać etc. Niestety do tej pory listki się nie rozłożyły. Co prawda od dołu jakoś szczególnie liście nie zasychają, ale palma wygląda trochę niezdrowo.
Czy ktoś ma jakiś pomysł? Podejrzewam, że jednak za ciepło i sucho, ale w pokoju, w którym palma stoi jest ok 20-22 st C i staram się spryskiwać kilka razy w tygodniu. Może popełniłem błąd z tym przesadzaniem?
Z góry dzięki za porady.
#125
od października 2007
Sądzę, że spryskiwanie kilka razy w tygodniu, Janie to trochę za mało.
Zrobiłeś przyjacielu błąd jaki popełnia wielu po zakupie rośliny. Przyniesiona roślinka ze sklepu do domu MUSI się zaaklimatyzować w nowych warunkach. Drugi- zaraz po przesadzeniu ustawiłeś palmę w słonecznym miejscu. Palmy strasznie nie lubią przesadzania i długo "chorują" po tym zabiegu. Jeżeli teraz utrzymasz stałą wilgotność (nie przelewać) i zraszanie na pewno wypuści liście ale te co zwinęła na pewno straci.
witam
mojej pakmie usychaja gałązki.
nie przesadzałam jej do tej pory (mam j a 1 mc)bo boję się. częśc korzneni ma na wierzchu i dosypałam torfu aby ich nie było. ziemia jest stale wilgotna ale nie zraszam bo przeczytałam ze tego nie lubia. jak prawidłaowo pielęgnowac ja? a i moja palma ma czarne plamki sr. ok 1mm. ale nie na wszystkich lisciach tylko na niektórych.