Może to taka jego uroda, widziałem takie nakrapiane w OBI. Czy to prawda przekonasz się przy następnym kwitnieniu.
ten storczyk musial stac na podworku podczas deszczu. Swoje wynislam na balkon, zeby deszczyk je podlal i tez dostaly takich kropek.
dziekuje za odp. widocznie to od deszczu bo to raczej nie jest jego uroda
Coś złego dzieje się chyba z moim phalaenopsisem. Akurat moje storczyki kwitną albo do kwitnienia się szykują: są pąki na dendrobium, kwitnie jeden phalaenopsis, na drugim już duże pąki. I z tym ostatnim coś się dzieje: liście zmatowiały, straciły jędrność i chociaż nadal zielone, zaczynają mięknąć i marszczyć się. Nie wiem, jaki mogłam popełnić błąd. Wszystkie storczyki traktuję jednakowo: stoją na kratce nad utrzymywanym w wilgotności keramzytem. Podlewam je przez wstawienie do miski z odstaną wodą oligoceńską, dopiero, jak im przeschnie podłoże. Raz na miesiąc przy takiej "kąpieli" dodaję odżywki. Rośliny chyba mają się dobrze, korzenie powietrzne są w dobrym stanie, liście ładne. Tylko ten jeden phalaenopsis zaczął jakieś dwa tygdnie temu "odstawać" od reszty pod względem kondycji liści. Ten jest z moich storczyków najstarszy, dość mocno "wylazł" już doniczki i ma dość kiepskie podłoże (jakieś oszukane - wedle producenta to do storczyków, ale jak dla mnie trochę za dużo tam ziemi a za mało kory) - ale z przesadzaniem wstrzymuję się aż przekwitnie. Czy ktoś bardziej doświadczony mógłby mi podpowiedzieć co robić? Z góry dziękuję.
Witam!
Paulino,ja bym nie czekała,aż przekwitnie tylko ratowałabym storczyka.
Dużo na to wskazuje,że podłoże trzyma za długo wilgoć i Twój phalaenopsis po prostu gnije.Zajżyj co się dzieje z korzeniami.Kiedyś też kupiłam "podłoże do storczyków",zadowolona przesadziłam roślinkę i mało brakowało a bym ją na tamten świat odprawiła.Teraz pilnuję by podłoże było naprawdę przepuszczalne.
Gotowe najlepiej kupić w orchidsklepiku.
Życzę powodzenia Małgosia
#344
od listopada 2004
Nie martw sie.. ja juz kilka razy przeadzalam kwitnace storczyki nawet
i nic im sie nie dzialo... nawet jednego kwiatka nie zgubily :)
Moze dzieki przesadzeniu poprawi sie jego kondycja. :)
Witam,
W zeszłym tygodniu dostałam storczyka. Postawiłam go na oknie północnym (innego nie mam)i nie podlewałam. Około niedzieli stracił jeden kwiat i wtedy wlałam trochę wody do małego podstawka, bo pomyślałam, że może to z przesuszenia. teraz więdnie drugi a na wszystkich pozostałych pojawiły się kropki.
Czytałam w internecie, że kropki na płatkach, to grzybica. Poszłam do sklepu ogrodniczego, ale Pani powiedziała, że gdyby to była grzybica, to najpierw zżółkł by pęd i liście, a te są w dobrym stanie, więc ona nie wie skąd te kropki.
Może wiecie na co cierpi moja roślina i jak ją ratować.
Proszę pomóżcie.