#41
od stycznia 2007
Już niedługo powinno się sadzić rośliny cebulowe, ale do gruntu. Wiosną kupiłam krokusy i posadziłam w doniczce.Pięknie wyglądały w mieszkaniu. Teraz mam cebulki i nie wiem czy mam posadzić je jesienią do doniczek i przezimować na balkonie, czy można posadzić dopiero np. w lutym by zakwitły wiosną? O to samo chciałabym zapytać o tulipany, ponieważ widziałam już cebule tych kwiatów do kupienia w sklepie i myślałam by posadzić je do pojemników by zakwitły wiosną ale na balkonie.
Tulipany i krokusy sadzimy pod koniec września na początku października na głębokość około 10cm. Jeżeli do pojemników to muszą być dość głębokie z tej przyczyny aby rośliny nie przewracały się. Cebule muszą przemarznąć inaczej nie zakwitną, są niezwykle żywotne i nie muszą być okrywane.
A w jaki sposób przez czas zimowania należy je podlewać?
Chciałam dołączyć pytanie do tego wątku. Czy przez przemarznięcie cebuli krokusów mam rozumieć że mogę je przezimować na balkonie w donicy. Właśnie przekwitły mi krokusy w donicy w mieszkaniu . Nigdy krokusów nie zimowałam więc proszę o radę jak to zrobić? Zaznaczę ze mam do dyspozycji tylko balkon. Czy z narcyzami będzie tak samo?
#90
od stycznia 2007
Moje cebulki przezimowałam na balkonie posadzone w doniczkach. Dla ochrony przed mrozem wsadziłam je do kartonów wypełnionych gazetami. Jednak zima nie była mroźna i już w styczniu zauważyłam, że roślinki kiełkują.Teraz przyniosłam je do mieszkania. Tulipany już kwitną, a krokusom już widać pączki kwiatowe.
W internecie znalazłam oto taki przepis na uprawę krokusów w domu:
Krokusy przekwitają dość szybko i w maju nie ma już śladu po ich kwiatach. Cebule wykopujemy jednak dopiero w czerwcu, kiedy zaschną już także liście krokusów. Liście służą cebulkom do gromadzenia substancji odżywczych, bez których roślina nie będzie mogła zakwitnąć w kolejnym sezonie (cebulki krokusów żyją tylko jeden rok, po kwitnieniu obumierają, a na ich miejsce z grubiejących nasad liści tworzą się bulwy potomne).
Po wykopaniu cebul oczyszczamy je i rozkładamy na kawałku papieru lub tacce aby wyschły. Następnie umieszczamy je w papierowej torebce i przechowujemy w suchym miejscu w temp. około 20°C. Warto przy tej czynności obejrzeć cebulki i wyrzucić egzemplarze z objawami porażenia chorobami grzybowymi. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się infekcji, za pomocą pędzelka na cebulki możemy nanieść proszek grzybobójczy, np. Kaptan czy Topsin. Ponownie w ziemi cebule należy umieścić jesienią, we wrześniu lub październiku.
(wypowiedź edytowana przez Linty 29.marca.2008)
Dziękuję za pomoc i wyjaśnienia:)