#5713
od listopada 2005
Witaj Aniu... Twoja Euphorbia to Wilczomlecz trójżebrowy. Choć podobny do kaktusa, to kaktusem nie jest. Nie sądzę, że zmiany które opisujesz są działaniem grzybów. Proponuję, abyś dobrze przyjrzała się , czy na roślinie nie występują wciornastki, co często się zdarza.Na wszelki wypadek proponuję wymianę ziemi w doniczce. Teraz jesienią część listków w sposób naturalny po prostu schnie i należy je usuwać. Wilczomlecze to oryginale rośliny, ale należy pamiętać o tym, że są trujące. Sok rośliny zawiera toksyny, które mogą wywołać podrażnienia skóry, dlatego przy pielęgnacji tych roślin, lepiej założyć rękawice, aby uniknąć ewentualnego zetknięcia się soku rośliny ze skórą.
Wilczomlecze wymagają podłoża przepuszczalnego. Najlepiej byłoby zastosować podłoże produkowane dla kaktusów. Dodatkowo można je wzbogacić żwirem bądź piaskiem. Podłoże powinno charakteryzować się wysoką przepuszczalnością.
Przesadzać roślinę najlepiej wiosną.
Podlewamy go umiarkowanie od wiosny do jesieni, a zimą bardziej skąpo. Nadmierne podlewanie może doprowadzić do zgnilizny korzeni.
Wilczomlecz zazwyczaj rozmnażamy poprzez sadzonki. Przed ukorzenieniem, sadzonkę należy zamoczyć w ciepłej wodzie, następnie zostawić do przesuszenia rany i dopiero wówczas zastosować ukorzeniacz i ukorzenić w doniczce z przepuszczalnym podłożem.