#133
od października 2006
Witaj
Może ma za mało światła? Mój, jak przestawiłam go trochę dalej od okna też gubił liście, które wcześniej robiły się żółte.
Mój hiiskus uwielbia spryskiwanie, nawet codziennie. Teraz stoi na balkonie w pełnym słońcu, często go podlewam, nawet każdego dnia. no i spryskiwanie.
pozdrawiam
Rozumiem, ze potrzebuje duzo wody i duzo swiatla? Juz go przestawilam, choc i tak mial sporo slonca. U mnie upaly do 40 stopni i zero chmur. Moze mial za sucho skoro tak lubi wode. Dziekuje bardzo i tez pozdrawiam.
Mojemu Hibiskusowi zostaly liscie tylko od strony okna... Nawet jesli lubi slonce to jak to mozliwe, ze tak zmarnial w Bukareszcie? Tu mamy slonce non- stop i upaly? Ja potrzebuje wiatraka, czy to mozliwe ze hibiskus ma uczulenie na przeciagi ? P.S. Mniej swiatla slonecznego, bez spryskiwania- tak zyl i kwitl - do teraz. Reszta kwiatow ma sie dobrze; Beniamin, zamiokulkas, starzec srebrny, coelus...
#135
od października 2006
Katarzyno
Żył pół roku i widocznie coś mu nie pasuje. Z praktyki wiem, że nie ma za dużo słońca dla hibiskusa jak również za dużo spryskiwania.
Twój jest w stanie agonii, jak widac na zdjęciu.
musisz go ratować. Obetnij wszystko żółte, daj na max słońca i spryskuj go.
Zobaczymy, co będzie dalej.
pozdrawiam
#136
od października 2006
To, że zostały mu liście od strony okna świadczy o tym, że jednak od strony pokoju ma za mało światła.
A może wystawisz go na balkon?
Moja ostatnia wizyta pozostawila nieco histeryczne slady mojej obecnosci... Przepraszam i dziekuje za rady. Balkonu nie mam, nad czym ubolewam ( Chociaz? Bukareszt to podobno najbrudniejsza stolica Europy, albo ja tak tesknie za Polska... wiec coz, watpliwa przyjemnosc wdychania spalin). Hibiskus zrzucil co musial. Po przeprowadzce pod samo okno, codziennych natryskach - koniec umierania :) Wyglada kiepsko, ale chyba mu lepiej, rosnie- male listki swiezynki sie pojawily.
Dziekuje Pani Beato :)
#141
od października 2006
Nie ma za co, do usług:))
tu mówimy sobie po imieniu. Daj znać co dalej z kwiatkiem.
pozdrawiam