składniki na ciasto:
30 dag mąki (ja dałem 20 tortowej i 10 dag razowej)
15 dag masła
jajo
sól
Robimy ciasto:
mąkę wymieszać ze szczyptą soli i posiekać z masłem, dodać jajko, 2 łyżki wody, zagnieść ciasto. Zrobić kulę, do folii i do lodówy na 30 minut.
Farsz:
50 dag świeżych grzybów żółciaka ( lub jakiegoś innego wynalazku)
2 cebule
3 ząbki czosnku
250 ml śmietany 18%
2 jaja
2 łyżki oliwy
Tymianek
sól, pieprz
Posiekać cebulę i czosnek, wrzucić na patelnię z oliwą - zeszklić, dodać pokrojone w kostkę grzyby, odsmażyć aż puszczą sok, dus^c pod przykryciem przez 15 minut. Doprawić tymiankiem, solą i pieprzem.
Pieczenie:
ciasto rozwałkować, wyłożyc do natłuszczonej formy, piec 10 min w 200 st. C pod przykryciem z papieru pergaminowego (obciążonego np. suchym grochem, ja użyłem kamieni) przez 10 min.
Później posypujemy farszem, śmietanę, jajka i ser wymieszać, i oblewamy grzyby, tą masą.
Piec na 200 st. C przez 30 minut, a później wygląda to tak:
Przed wylaniem masy smietanowo-jajowo-żółtoserowej, przed zapieczeniem
po zapieczeniu
mniam...