2004.10.21 18:49
Ewa 1
Zawsze zdejmowaliśmy skórkę z maślaków zwyczajnych, choć na ten temat zdania są podzielone.
Ale podczas przedostatmiego grzybobrania spotkałam pod grupą modrzewi trochę maślaków żółtych i namówiłam rodzinę, żeby je zebrać. Potem przeczytałam w atlasie, że trzeba koniecznie zdejmować z nich skórkę.
Ale nie było to łatwe. Jeszcze ze starszych jako tako dała się zdjąć, ale z młodych raczej kiepsko schodziła.
W związku z tym mam pytanie.
Czy pozostałości skórki na maślakach żółtych mogą jakoś ujemnie wpłynąć na smak potraw?
Różni ludzie różnie piszą, moim zdaniem nie przeszkadza. Tyle, że zawsze próbuj zdjąć tę skórkę, bo z doświadczenia wiem, że na niektórych maślakach żółtych jest ona dość sztywna i łykowata. Na młodych i na tych, na których się nie da, po prostu nie zdejmuj. Uduś, spróbuj, nie zaszkodzi Ci na pewno. Wtedy będziesz sama wiedziała.
2004.10.21 19:56
Ewa 1
Dziękuję, jestem spokojniejsza o smak marynaty w słoiczkach. Bo w duszonych to zginęły w masie zwyczajnych.
Chyba będziemy je zbierać, zwłaszcza, że nie ma ich dużo.