#3122
od kwietnia 2004
ŻÓŁciak siarkowy?
Wymocz, bo kwaśne. Obierz ze skórki, posól. Zamocz w cieście dowolnym i smaż. Najlepsze na drugi dzień na zimno.
#247
od sierpnia 2005
Przyrządziłam, według Twoich wskazówek, z tym, że nie zatapiałam w cieście, tylko zrobiłam sznycle. Mi jakoś 'nie podchodzi' za to mężowi smakowało, nawet pies dostał śnilotoku na jego widok! Wcianał aż mu się uszy trzęsły, tzn psu oczywiście :0)