#4870
od kwietnia 2004
Grzybki pokroić w grubsze paski i dusić bez pokrywki (są bardzo wodniste) na maśle, aż cała woda odparuje. Oczywiście posolić. Masełka ma być sporo.
Są pyszne! Pyszne są również, gdy doda się śmietany i pieprzu.
Cebuli nie dawałam.