odpowiadając na Twoje pytanie z tematu posta: TAK, cebula to dobry "składnik" do grzybów. Jest niezastąpiona do marynaty (ale koniecznie należy ją najpierw sparzyć, gdyż inaczej skiśnie). Generalnie sos bez cebuli, grzyby duszone z cebulą, jajecznica z cebulą i grzybami czy pierogi z gzybami, kapustą i własnie cebulą - więc to bez cebuli jest nie do wyobrażenia! Cebula wyjątkowo komponuje się z grzybami.
Tak. Pimpek ma rację. Grzyby bez cebuli to jak grochówka bez majeranku.
Jola wie co mówi. Tylko jak ona to robi? Wszyscy wiemy, że zjada grzyby najczęściej na miejscu w lesie na surowo :) A..... może nosi ze soba w plecaku cebulę?! To by wszystko wyjaśniało :D
Noszę jeszcze kocher i maszynkę spirytusową oraz spirytus do...hm...gotowania. :)
Mój Ojciec próbował kiedyś, ile cebuli dodanej do duszonych grzybów to ZA DUŻO cebuli. Doszedł do proporcji 1:1 i dalej były to dobre GRZYBY duszone. Przy okazji zrobił genialny wynalazek: dajemy cebulę do duszenia jak zwykle razem z grzybami, a na 5 min przed końcem duszenia dodajemy startą na tarce jedną cebulę.