Czy ktoś je robił w ten sposób? Czy trzeba je w słoikach gotować dwa razy i tak długo jak inne grzyby? Kiedyś dawno robiłam kanie w zalewie, ale nie pamiętam jak pasteryzować. Forumowicze napewno wiedzą.
#121
od czerwca 2009
No my je tak robimy, Smażymy kanie jak kotlet na patelni, do małych kani czasem dodajemy sera przed panierką. Po usmażeniu układamy w słoiczku i zalewamy wcześniej zrobioną zalewą a nie gotujemy więcej niż 30 min 20 spokojnie starcza. Dwa tygodnie i kanie są pycha, czasami już po tygodniu podjadam :)
#2469
od października 2005
Panierowane w zalewie. Nie koniecznie muszą być wkładane do słoiczkow. Po zalaniu w misce już po kilku godzinach są pyszne :-)
Pytanie tylko, jak zapasteryzować, by słoik wytrzymał maksymalny okres czasu. Według mnie to obojętne czy pasteryzujemy raz czu dwa albo trzy razy. Jeśli obojetne, to po co pasteryzować drugi raz. Jeden raz wystarczy - ot 20 minut. To przecież zalewa a nie grzybek w sosie własnym, którego nie potrafię zrobić.
PS Tak jak czubajki, można panierować muchomora czerwonawego, boczniaka, pieczarki ... każdy innego smaku.