bio-forum.pl Zaloguj Wyloguj Edycja Szukaj grzyby.pl atlas-roslin.pl
rydz (rydzyk)
« » bio-forum.pl « W kuchni « Archiwum «

#1

2005.08.27 14:18 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Grześ Sla (greg1264)
hey

poszukuję dobrego przepisu na rydze(mam nadzieję,że to są rydze)

pozdrawiam

#1320

2005.08.27 18:15 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Bogusław Mazurek (bogdan)
Nadzieja nadzieją :-)
Jakieś foto ?
Najsubtelniejszy przeps to kawałek grubszej blachy na gazowym palniku - powrót do "korzeni" :-)
Z przepisów mogę coś "przekopiować" z literatury, bez odpowiedzialności za efekt końcowy, u mnie rydz to rzadkość - więc praktyki brak :-(
i

#1086

Żeby Cię Bogdan pocieszyć, powiem, że nigdy w życiu nie widziałem na żywo rydza! Nigdy nie znalazlem ani jednego. Może po złych lasach chodzę, ale u mnie sosnowych jest niewiele, większość jodłowo-świerkowe z domieszką innych drzew (między innymi sosen), brzeziny, albo dosyć młode kwaśne buczyny. Kiedyś pewnie jakiegoś znajdę, ale wtedy trafi pewnie do zielnika, jako jeden z rzadkich grzybków...

(wiadomość edytowana przez spinczer 27.Sierpnia.2005)
i

#370

2005.08.27 21:03 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Darek Litwiński (alej)
...o św. Piotrze. Ten rydza nie widział ... toż bym Ci z miesiąc temu pokazał :-)

PS. Na masełku i lekko osolone, można zabielić śmietanką choć niekoniecznie ...

(wiadomość edytowana przez Alej 27.Sierpnia.2005)
i

#1091

Całkiem serio - nie widziałem :-))

Prawie 200 gatunków grzybów w zielniku, a do tego jeszcze bardzo wiele widzianych,
lecz nie zebranych, ale rydza wśród nich nie ma...
i

#583

2005.09.02 19:22 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Malec (maciej_m)
Będąc na Słowacji znalazłem w lesie dwa grzyby, które wyglądały jak rydze... Pomarańczowe, z kropkami na trzonie, z pręgami na kapeluszu, wyglądały jak typowe mleczaje. Jednak po usmażeniu okazało się, że były to... mleczaje świerkowe... Gorzkie straszliwie. Jak dotąd to ja też nigdy rydza w lesie nie widziałem, jedynie kiedyś na targu pod Gubałówką...
i

#1693

2005.09.02 20:06 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Piotr Perz (pimpek)
Maćku, kurczę, no chyba nie mógł to być Mleczaj świerkowy.
U mnie w Kotlinie nie ma Mleczajów rydzów, są tylko Mleczaje świerkowe, przez wszystkich zbierane jako rydze. Właściwie nie JAKO tylko TO SĄ rydze, bo nikt nawet nie wie, że to jest coś innego. Zbieram je ja, zbieraja moi grzybowi goście, smażę, pakuję w słoiczki.... i nigdy nie były tak jak to opisujesz "gorzkie straszliwie".
To musiało być coś innego, chyba, że masz TUTALNIE wyczulone podniebienie na tak delikatne niuanse, jakie są pomiędzy M.rydzem a M.świerkowym.
i

#584

2005.09.02 22:26 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Maciej Malec (maciej_m)
Mleczaj świerkowy jest wszędzie opisywany jako gorzki i niesmaczny. Te moje to raczej były mleczaje dołkowane - tak myślę po dogłębnym wglądzie. Naprawdę były paskudne w smaku, więc nie mogły być to oczywiście rydze.
Zapomniałem, że zrobiłem im zdjęcie ;-)



Teraz już wiem, że takich (przy nadarzającej się okazji oczywiście) nie będę zbierał. Ale dla kogoś, kto nigdy nie widział rydza, może się to z nim skojarzyć, no nie?
Cóż, człowiek uczy się na błędach.... ;-)
i

#744

2005.09.07 21:13 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Marek Snowarski (marek)
rydze mają pomarańczowe mleczko :)

przede wszystkim na to należy patrzeć podchodząc do nich kulinarnie a później dla rozrywki można pręgi, dołki i inne takie * studiować

#0

2005.09.10 13:42 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Andii
właśnie przyiosłem z lasu 2 kosze rydzów, bedzie marynata i kiszenie :) no i cos na patelnie :) Naprawde dobry grzyb polecam :)

#15

2005.09.11 21:38 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

marek kopeć (marcos)
Andii
Czy te Twoje 2 kosze rydzów były spod sosny???
i

#1917

2005.09.12 09:00 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jolanta Kozak (jolka)
Tak, z grzybów marynowanych najbardziej lubię rydze. Ale tylko marynowane. Innych nie. Tyle, że istnieje jeszcze możliwość, że ja tych najlepszych, czyli rydzów, po prostu nigdy nie jadłam. Może to były świerkowe, może inne, ale nie rydze.
Zawsze brałam za rydze właśnie mleczaje świerkowe. Tak mi wychodzi z rozmów na forum.

#0

2006.09.22 20:19 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Zbyszek_M
popatrzcie sobie na rydze. Co z nimi zrobić, Dopiero co przyniesione z lasu.to chyba rydze

#114
od lipca 2004

2006.09.22 21:46 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jerzy Staroń (preskaler)
Niewiele ich jest więc nie będzie kłopotu z "zagospodarowaniem". Radzę usmażyć i zjeść bo do kiszenia lub marynowania to za mało!
i

#75
od września 2006

2006.09.23 12:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Janusz Kwiecinski (rydzek)
No to wkleje kilka fotek rydzów -:)))
Kto nigdy nie znalazł niech chociaż sobie popatrzy -:)))
Zbyszek... w naturze wyglądają lepiej -:)))
Rydz1
lubią się chować...
Rydz2
lubią też się pokazać...
Rydz 3
albo dojrzewać w "rodzince"...
Rydze
Pozdrowionka

#116
od lipca 2004

2006.09.23 14:47 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jerzy Staroń (preskaler)
Jak już o rydzach to i ja...

Rydze 1



#80
od września 2006

2006.09.23 16:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Janusz Kwiecinski (rydzek)
I niech ktoś powie że nie sa piękne -:)))
i

#1
od września 2006

2006.09.24 19:58 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Lubię rydze (bik)
Witam, rydze to tylko smażone w cieście naleśnikowym. Właśnie czekam na 3 talerz, pycha !!! Nie warto marynować ;-))
i

#90
od września 2006

2006.09.24 20:34 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Janusz Kwiecinski (rydzek)
Bik- nie szkoda Ci talerzy? -:))).
A próbowałeś je smażyć bez ciasta?.Też pycha.
Pozdrawiam
Ps.Grzybki "ciężkie" na noc,wiem bo sam nie potrafię się też powstrzymać -:)))
i

#91
od sierpnia 2006

Dziś po raz pierwszy jadłem "rydza". Znaczy najpewniej mleczaja świerkowego. Rano byłem w lesie pod Krynicą Górską i nazbierałem. Jak świerki i góry, to musi być mleczaj świerkowy. Mleczko pomarańczowe. Górale oczywiście mówią na to RYDZ, marynują i sprzedają w słoikach za niebagatelne sumki. Jako że RYDZA w moich okolicach na oczy nigdy nie widziałem, przeto zebrałem kosz tych krynickich. Usmażyłem na maśle. Lekko posoliłem. Żonka mówi "dziwne, czy to na pewno rydze?" Ja też myślę sobie "dziwne, bo z goryczkowym posmakiem", ale mówię: "jadłaś już muchomory, purchawki, twardzioszki, więc co, prawdziwe rydze ci nie smakują?". No więc robiliśmy dobre miny do gorzkawego smaku :-)
Ech, chyba będę nadal karmił żonkę kaniami, zwłaszcza, że zamrażarka pęka w od nich w szwach, a i o świeżutkie wciąż nietrudno. Jak się te mleczaje świerkowe pozbawia gorzkawego posmaku?

#118
od lipca 2004

2006.09.25 09:23 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jerzy Staroń (preskaler)
Ja najpierw je obgotowuję (krótko) a potem na tłuszczyk (mogą być w panierce). Tracą też goryczkę w marynacie i kiszeniu (też przed - je obgotowuję).

#1
od września 2009

Mam takie pytanie czy to Rydz ?
Znalazłem dzisiaj u siebie na ogrodzie grzyby przypominające rydze, wszsto sie zgadza "noga" pusta, na zdjęciach nie widać bo krótko ucięta ale była pusta po przecięciu pomarańczowy sok, Ale... po uszkodzeniu nie zielenieje..., czy to rydz ? czy coś innego ?
Bardzo Proszę o odpowiedz..
z góry dziękuję i pozdrawiam forumowiczów.


rydz2


rydz1

#204
od czerwca 2003

2009.09.20 15:05 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Paweł Paulus (pat)
Krzysztof, znalazłeś go pod świerkiem? Jeśli tak, to mleczaj świerkowy.
i

#256
od lipca 2004

2009.09.20 15:07 Edytuj wypowiedź Usuń wypowiedź

Jerzy Staroń (preskaler)
Trudno tak ze zdjęcia na 100% powiedzieć ale mnie on się nie podoba! Nie ma tych kręgów charakterystycznych na górze kapelusza ale to mogło spłowieć na słońcu. A nie jest piekący? A zielenieć to on nie zawsze zielenieje! Czasem dopiero na drugi dzień da się to zauważyć.

(wypowiedź edytowana przez Preskaler 20.września.2009)
« » bio-forum.pl « W kuchni « Archiwum «
Główna Ostatnia doba Ostatni tydzień Szukaj Instrukcja Kopiuj link Kontakt Administracja
ta strona używa plików cookie — więcej informacji