I tutaj też dopiero po roku mam jakieś konkretniejsze podejrzenia - czy to może być mięta cytrynowa? Ewentualnie jakieś inne ziółko - bo to na pewno jakieś ziółko, bardzo przyjemnie cytrusowo pachniało. Widziałam tylko jedno stanowisko, za to dosyć skupione. Przy drodze w lesie mieszanym.