Przy okazji podepnę się pod wątek. Czy ktoś słyszał o róży jabłkowej?
Ponoć gdzieś w Białowieży rośnie. Może ktoś by przysłał nasionka?
Oj, po prostu część rodologów wyróżnia dwa gatunki, część uważa, że to jeden gatunek cechujący się zmiennością. Krajowy ekspert od róż, profesor Zieliński, w swojej monografii uważa je za synonimy. Poglądy taksonomiczne prof. Popka są, powiedzmy tak, mniej poważane...:D
@ania dziekuje, nie wiedziałem, że to faktyczna nazwa, po prostu myślałem, że to handlowa nazwa, a nie prawdziwa
Po prostu Popek mnoży gatunki ponad potrzebę, Zieliński je jednoczy. To traw już tak od co najmniej 30 lat.