Tym razem chaber o wąskich liściach, za młodu pajęczynowato owłosionymi, przyczepki z szerokimi, białymi, postrzępionymi przydatkami, górne gałązki ustawione pod kątem do łodygi. Prawdopodobnie mieszaniec chabra łąkowego (C. jacea subsp. jacea) z chabrem pannońskim (C. jacea subsp. angustifolia). Te hybrydy były spotykana na Dolnym Śląsku. Ale czy da się obronić moja tezę tymi zdjęciami ?
Teoretycznie da się obronić, ale zasadniczo systematyka chabrów i skłonność tworzenia przez nie licznych mieszańców sprawia, że mamy do czynienia z klasztorem w rozumieniu Hamleta.