na pierwszym zdjęciu buławnik mieczolistny,
na pozostałych najprawdopodobniej wielkokwiatowy.
to pierwsze to nie wilczomlecz? a nr 2 - strzelam, ze obuwik
hmmm... wilczomlecz jakoś by mi to nie przyszło do głowy... Myślałem, że to jakiś buławnik również... Obuwik może być bo roślinka wyraźnie większa od pozostałych i w sumie tak obstawiałem.
To pierwsze to jedynie z zakamarków pamięci wyskakuje, że widywałem coś takiego - niemniej głowy pod topór nie położę. Raczej niech się fachowcy wypowiedzą. Poza tym jest jeszcze druga sprawa, mianowicie na oczy nie widziałem buławnika czerwonego (choć podejrzewam z epoki 'młodzieżowej', że moglem przypadkiem na takowe trafić w przecince leśnej w młodej dąbrowie pod Lubinem na Dolnym Śląsku) - i tu znowu sugeruje uśmiech w stronę tych, którzy choćby i niedawno tu na forum opisywali największa chyba krajowa populacje :)