Od razu, wykopać, spalić, zdezaktywować, bo później będzie "DUŻY" problem!
Chyba, że ktoś jest uczulony.
A po czym to poznaliście?
Nie jest duży. brak czerwonych liniii (kropki to chyba każdy barszcz ma)
Czy to nie jest tak jak z pokrzywą? wyrwanie jej mechanicznie powoduje wysianie nasion mniej wiecej wielkosci taczki nowych wyrosnietych osobnikow. Niszczenie mechaniczne moze byc zatem malo skuteczne.
to bylo przy jakiejś wodzie? zemsta stalina tam lubi rosnąc.
(wypowiedź edytowana przez marcepan 30.kwietnia.2016)
Barszcz rósł na opuszczonej działce i nie było w pobliżu żadnego zbiornika wodnego.
#1251
od lipca 2013
Liście tej rośliny są tak charakterystyczne, że trudno o pomyłkę, dodatkowo widać ich rozmiar (w stosunku do innych roślin na zdjęciu), mimo tego że barszcz jest w fazie rozwojowej.
coś jeszcze co może pomóc?
pytam o te czerwone plamy. Wiele opisów o nich mówi (nie kropki ale plamy) ale teraz to już nie wiem
Plamy nie są najważniejsze. Liczy się wielkość liścia.
po tych liściach obstawiałbym barszcz Mantegazziego
#1264
od lipca 2013
Też stawiam na Heracleum mantegazzianum, który ma odcinki liściowe ostro zakończone, tak jak na zdjęciu. Heracleum sosnowskyi ma liście o odcinkach zaokrąglonych lub tępo zakończonych. Tak czy inaczej ten gatunek również jest niebezpieczny dla zdrowia człowieka, i mimo tego, że ładnie wygląda należałoby się go pozbyć już w tej fazie rozwoju.