Jeśli to podstawówka to taki materiał do identyfikacji da się jakoś usprawiedliwić, jeśli poziom uczelni wyższej to bardzo niedobrze.
Proszę wybaczyć, ale nikt nie prosił Pana o opinię.
Panie Piotrze - nigdy nie rozumiałem idei zmuszania na siłę kogokolwiek do robienia jakichkolwiek zielników - takie są skutki, wrzucane na różne fora.
Te stare zielniki były najczęściej wynikiem pasji, hobbystycznego podejścia, stąd i ich poziom wykonania w niektórych wypadkach - wręcz artystyczny. Inne czasy, inny poziom dbałości o szczegóły.
W dziedzinie kiszonek też rewolucja - kukurydza wyparła stare dobre łąkowe siano, amerykanizacja i tu...;)