kozłkowata - kozłek lekarski
Ja kozłka bzowego wziąłem w tym roku wpierw za jakiś dziki seler, ale zapach był z zupełnie innej bajki więc uznałem, że może jakiś typ tawuły/wiązówki... aż mnie na forum oświecili :)
Czyli pokrój pokrojem - ale warto też powąchać - selery tak nie pachną, nigdy. Nie są dusząco-perfumowe, jak coś to anyżowe.
Pozdrawiam.