Sfotografowałem dwa mchy. Pierwszym znich przypomina mi Polytrichum commune - płonnika pospolitego, natomiast drugiego nie mogę jakoś rozpoznać. Może ktoś mi pomoże ?
Pierwszy mech:




Drugi mech:

drugi mech wyglądem przypomina Polytrichum bardziej niż mech nr 1

1. Leucobryum glaucum
2. Polytrichum juniperinum

Bardzo dziękuje za pomoc.
Czy polskie nazwy dla nich to Bielistka siwa, płonnik jałowcowaty. Nie mam żadnego klucza do mchów i nie wiem jak je oznaczać. Czy może Joasiu wiesz, gdzie w interku można znaleźć jakąś porządną stronkę o mchach ?

Ja nie szukałam od "tej" strony, zwykle jak chcę coś sprawdzić wrzucam nazwę łacińską do googli "grafika" i linkuje się sporo stron z dobrymi zdjęciami, spróbuj tak, może jakaś stronka przypadnie Ci do gustu
Co do oznaczania mchów to sprawa jest raczej trudna, wymaga dobrej lupy i mikroskopu, ale jest całkiem sporo mchów, zwłaszcza tych dużych, na tyle charakterystycznych, że można się nauczyć je rozpoznawać po samym wyglądzie. Jak będziesz miał zdjęcia to dawaj, będziemy walczyć :)

To ja też dorzucę.

Wielkie dzięki za pomoc (nie omieszkam skorzystać). Mam działkę w Zaborskim Parku Krajobrazowym na granicy z Narodowym Parkiem Borów Tucholskich i chciałbym poznać grzyby i rośliny tej okolicy. O ile wiem to okolica moja słynie z dużej ilości rzadkich mchów, porostów i grzybów.

W ogóle to piękna okolica :) ech. Ja bywam na Pomorzu Zachodnim z racji zajmowania się roślinami wodnymi, ale mieszkam na południu i już tęsknię.

O ile wiem to w moich terenach, również jest dużo rzadkich roślin wodnych objętych ochroną. Jak tylko coś upoluje aparatem to wrzucę na forum.
Czy trzeba taką roślinkę wyciągnąć z wody aby dobrze ją oznaczyć. Na co zwracać szczególną uwagę ? Co fotografować aby ją można było jak najlepiej oznaczyć. Czy również zajmujesz się roślinami bagien i torfowisk? Proszę o podpowiedź.

Wojtku, ja zajmuję się rdestnicami (Potamogeton), to rośliny wodne, całkiem duże lub drobne, zanurzone lub z liśćmi pływającymi (18 gat w Polsce plus mieszańce). Niektóre są bardzo proste w identyfikacji (Potamogeton natans) inne wymagają użycia lupy. Jeżeli już wyciagniesz roślinę z wody możesz rozłożyć ją na gazecie, sprasować pomiędzy tekturkami i wysuszyć. Ja chętnie zobaczę takie zasuszone materiały i mogę je oznaczyć. Oczywiście wiadomo, że nie zawsze wyciagniesz z wody rdestnicę, ale ja chętnie pomogę w identyfikacji innych roślin wodnych, bagiennych czy torfowisk.
Kilka uwag do fotek:
Staraj się fotografować pokrój rośliny (całą)
zbiżenie na kwiatostan, owocostan, liście. Jeżeli są to turzyce dodatkowo zanotuj czy roślina była kępkowa czy miała rozłogi, zrób zbliżenie blaszki liściowej oraz nasady blaszki (pochwy- tego co obejmuje łodygę). W wypadku turzyc konieczne jest też dobre zbliżenie dojrzałych pęcherzyków w owocostanie - wrzuć do netu Carex vesicaria np. to zobaczysz co to te pęcherzyki :)
Trochę trudno dawać takie uwagi, bo gatunki mają różne cechy charakterystyczne, dlatego nawet na tym forum widać, że część zdjęć pozostaje bez identyfikacji. Pozdrawiam i życzę dobrej zabawy :)

Serdeczne dzięki, teraz to już jestem dużo mądrzejszy. Jak tylko zajadę na działkę to zaraz biorę się do pracy i będę fotografował. Co prawda działka to tylko weekendy i to nie wszystkie z racji pracy. Poza tym ona daleczko bo aż 100km ode mnie. Ale nie ma przeszkód będziemy walczyć. Jeszcze raz dzięki.