I takie coś rosło przy rowie melioracyjnym,nawet sprawdziłam czy żywa roślina(kawałek dalej na drzewie jest kapliczka stąd moje podejrzenie o sztuczność) i tak żywa.

a nie przypadkiem Aegopodium podagraria????

A moim zdaniem jest to świerząbek korzenny - Chaerophyllum aromaticum. Te kolorowe liście są albo chlorotyczne, albo właśnie obumierają. Jedno nie wyklucza drugiego.

Były dokładnie 3 takie liście,chyba,że jeszcze jest opcja oprysku sąsiadującego z tym terenem pola bo dęby też miały końcówki kolorystycznie zmienione.

W każdym bądź razie zmiana chorobowa a nie nowy, nieznany gatunek.